Blogs
Home/sports/Swiatek i Kawa sprawiy sensacje. Najlepsza deblistka swiata pokonana Polki w pofinale

sports

Swiatek i Kawa sprawiy sensacje. Najlepsza deblistka swiata pokonana Polki w pofinale

Po dwoch spotkaniach w meczu Polska - Czechy by rezultat 1-1. To oznaczao ze o awansie do pofinau BJK Cup Finals 2024 miaa zadecydowac rywalizacja w grze podwojnej. W naszej reprezentacji zobaczylismy duet Iga SwiatekKatarzyna Kawa. Po drugiej stronie siatki znalaza sie Katerina Siniakova czyli liderka rankingu w deblu a takze Marie Bouzkova. Polki zupenie nic sobie nie zrobiy z tego faktu. Przez wiekszosc czasu daway popis na korcie i wygray 62 64. O fina zagramy z Woszkami.

November 17, 2024 | sports

Po dwóch spotkaniach w meczu Polska - Czechy był rezultat 1-1. To oznaczało, że o awansie do półfinału BJK Cup Finals 2024 miała zadecydować rywalizacja w grze podwójnej. W naszej reprezentacji zobaczyliśmy duet Iga Świątek/Katarzyna Kawa. Po drugiej stronie siatki znalazła się Katerina Siniakova, czyli liderka rankingu w deblu, a także Marie Bouzkova. Polki zupełnie nic sobie nie zrobiły z tego faktu. Przez większość czasu dawały popis na korcie i wygrały 6:2, 6:4. O finał zagramy z Włoszkami. Rywalizacja Polek z Czeszkami rozpoczęła się niekorzystnie z perspektywy naszych reprezentantek. Magdalena Fręch stoczyła zacięty pojedynek z Marie Bouzkovą , ale niestety zakończył się on przegraną łodzianki. Po pierwszym secie nic nie wskazywało na to, by 26-latka w ogóle nawiązała walkę z przeciwniczką, ale w drugiej odsłonie odrodziła się i zobaczyliśmy Fręch w wydaniu, do którego przyzwyczaiła nas w tym sezonie. Zawiązała się bardzo ciekawa batalia i o losach rywalizacji decydowała sama końcówka. Ostatecznie to jednak Bouzkova cieszyła się z triumfu 6:1, 4:6, 6:4. Iga Świątek znalazła się zatem przed sytuacją, gdzie jej ew. porażka będzie oznaczać odpadnięcie Polek z turnieju. Linda Noskova postawiła trudne warunki raszyniance, mecz potrwał ponad 2,5 godziny. Na koniec 20-latka popełniła jednak bardzo kosztowny błąd, który dał wygraną wiceliderce singlowego rankingu 7:6(4), 4:6, 7:5 . O awansie do półfinału decydowała zatem gra podwójna. Kapitan Dawid Celt postanowił desygnować na to starcie Igę Świątek i Katarzynę Kawę. Po stronie czeskiej pojawiła się za to najlepsza aktualnie deblistka świata - Katerina Siniakova. Wraz z nią wystąpiła Marie Bouzkova. Od początku meczu Iga udowadniała, że długa rozłąka z deblem nie stanowiła dla niej problemu. Świetnie prezentowała się także Katarzyna, co powodowało zaskoczenie w szeregach Marie i Kateriny. W trzecim gemie Kawa zdała ogromny test na odporność. Przy decydującym punkcie zagrała kapitalną akcję i pozwoliła Polkom znów wyjść na prowadzenie. W szóstym rozdaniu, przy serwisie Bouzkovej, to nasze reprezentantki doczekały się aż czterech okazji na przełamanie. Udało się wykorzystać trzecią z nich i zrobiło się 4:2 dla Polek. Po chwili Czeszki znów chciały dobrać się do serwisu Katarzyny, miały aż dwie okazje na rebreaka . Polski duet znów wyratował się w niewiarygodnym stylu i potwierdził przewagę. W następnym gemie presji nie wytrzymała również sama Siniakova. Na koniec popełniła podwójny błąd serwisowy, a to oznaczało zwycięstwo duetu Kawa/Świątek 6:2 w pierwszym secie pojedynku. Polki nie zamierzały się zatrzymywać i kontynuowały serię wygranych gemów z rzędu także na starcie drugiego seta. Po przełamaniu po decydującym punkcie w drugim gemie, dołożyły jeszcze kolejne "oczka" i zrobiło się 4:0. Wtedy nasze tenisistki zanotowały pierwszy słabszy moment w spotkaniu. Czeszki dobrały się do serwisu Igi po decydującym punkcie dzięki znakomitemu minięciu Kateriny . To dało paliwo tenisistkom naszych południowych sąsiadów do nawiązania walki. Niespodziewanie sytuacja na korcie uległa diametralnej zmianie. Siniakova i Bouzkova znacznie podwyższyły poziom swojej gry i doszło do wyrównania na 4:4 . Dostaliśmy nerwową końcówkę, w której Świątek wzięła ciężar gry na siebie. Najpierw utrzymała własne podanie, a później napędziła polski duet do decydującego przełamania. Ostatecznie Iga i Katarzyna wygrały 6:2, 6:4. O finał BJK Cup Finals 2024 zagramy z Włoszkami. Początek starcia w poniedziałek o godz. 17:00. W singlu powinniśmy zobaczyć elektryzujące starcie pomiędzy Igą Świątek i Jasmine Paolini. Magdalena Fręch - Marie Bouzkova 1:6, 6:4, 4:6 Iga Świątek - Linda Noskova 7:6(4), 4:6, 7:5 Iga Świątek/Katarzyna Kawa - Marie Bouzkova/Katerina Siniakova 6:2, 6:4 końcowy wynik: 2-1 dla Polek Dokładny zapis relacji z meczu Iga Świątek/Katarzyna Kawa - Katerina Siniakova/Marie Bouzkova jest dostępny TUTAJ . Korzystanie z portalu oznacza akceptację Regulaminu . Prywatność . Copyright by INTERIA.PL 1999 - 2024 . Wszystkie prawa zastrzeżone.

SOURCE : interiasport
RELATED POSTS

LATEST INSIGHTS