Blogs
Home/sports/Stanowcze sowa Wilfredo Leona po porazce. Juz ostrzega rywali

sports

Stanowcze sowa Wilfredo Leona po porazce. Juz ostrzega rywali

Wilfredo Leon dotad w PlusLidze tylko wygrywa. Kapitalna seria reprezentanta Polski i jego zespou czyli Bogdanki LUK Lublin zakonczya sie jednak w sobote w Warszawie. Po porazce z PGE Projektem Leon nie zamierza jednak zaamywac rak. "Nie boimy sie nikogo to inni maja sie bac nas. Jestesmy w takim momencie ze wiemy nad czym musimy pracowac" - stwierdzi stanowczo przed kamera Polsatu Sport.

October 26, 2024 | sports

Wilfredo Leon dotąd w PlusLidze tylko wygrywał. Kapitalna seria reprezentanta Polski i jego zespołu, czyli Bogdanki LUK Lublin, zakończyła się jednak w sobotę w Warszawie. Po porażce z PGE Projektem Leon nie zamierza jednak załamywać rąk. "Nie boimy się nikogo, to inni mają się bać nas. Jesteśmy w takim momencie, że wiemy, nad czym musimy pracować" - stwierdził stanowczo przed kamerą Polsatu Sport. Wilfredo Leon tego lata zdecydował się na przenosiny z Sir Susa Vim Perugia do Bogdanki LUK Lublin. Dla urodzonego na Kubie reprezentanta Polski to pierwszy sezon w PlusLidze. Do tej pory układał się dla niego niczym marzenie . Zespół z Lublina w pierwszych ośmiu meczach zanotował komplet zwycięstw, był liderem tabeli, a sam Leon prezentował się coraz lepiej. Ostatnie spotkania kończył z kilkoma asami serwisowymi na koncie . W sobotę w Arenie Ursynów w Warszawie było jednak inaczej. Tym razem Leon w polu serwisowym spisał się nieco gorzej . Skończył spotkanie bez punktu zdobytego tym elementem, w 13 próbach popełnił sześć błędów. Kapitalnymi seriami w polu zagrywki popisywali się zaś siatkarze PGE Projektu Warszawa, zwłaszcza Linus Weber , który zdobył tym elementem aż sześć punktów. Zrobił dobrą serię zagrywką, powtórzył to kilka razy. Dzisiaj chyba miał swój najlepszy dzień. Mam nadzieję, że w następnych meczach też zrobi to samo, bo my będziemy zagrywać dużo lepiej niż to, co pokazaliśmy dzisiaj ~ skomentował po meczu Leon, z którym rozmawiała Bożena Pieczko z Polsatu Sport. Pokonali ZAKS-ę i idą za ciosem. Rywale nie mogą odnaleźć rytmu bez gwiazdy Bogdanka LUK Lublin była w sobotę w stanie wygrać tylko pierwszego seta . W drugim i czwartym postawiła się rywalom, ale to warszawianie byli lepsi. Trzecią partię lublinianie przegrali wysoko, 15:25. To pierwsza w tym sezonie porażka drużyny Leona. O tyle brzemienna w skutki, że Bogdanka LUK straciła po niej prowadzenie w tabeli PlusLigi . Na czele - przynajmniej do poniedziałkowego meczu Jastrzębskiego Węgla - zameldował się PGE Projekt. Leon nie nadaje jednak porażce zbyt wielkiego znaczenia. Przed kamerą Polsatu Sport stwierdził, że jego drużynie nie brakowało zbyt wiele do warszawskiej ekipy . I od razu wysłał swego rodzaju ostrzeżenie do kolejnych przeciwników Bogdanki LUK. Według mnie poziom, który prezentujemy, pozwala nam bez problemu bić się z każdą drużyną. Nie boimy się nikogo, to inni mają się bać nas. Jesteśmy w takim momencie, że wiemy, nad czym musimy pracować. Trzeba pracować dalej ~ skwitował sytuację swojej drużyny. Leon zakończył spotkanie w Warszawie z 19 punktami. Atakował z dobrą, 56-procentową skutecznością. Nieźle wypadł też w przyjęciu. Szansa na powrót na zwycięską ścieżkę dla niego i Bogdanki LUK za tydzień . 2 listopada lubelska drużyna zmierzy się z Nowak-Mosty MKS-em Będzin i będzie zdecydowanym faworytem. Korzystanie z portalu oznacza akceptację Regulaminu . Prywatność . Copyright by INTERIA.PL 1999 - 2024 . Wszystkie prawa zastrzeżone.

SOURCE : interiasport
RELATED POSTS

LATEST INSIGHTS