Home/sports/Spektakularny transfer w polskiej lidze. 23-latek znalaz nowy klub

sports

Spektakularny transfer w polskiej lidze. 23-latek znalaz nowy klub

Stao sie. Jakub Miskowiak opuszcza ebut.pl Stal Gorzow pomimo ze jeszcze kilka tygodni temu zosta ogoszony ich zawodnikiem. Prezes chodzi i namawia go na podpisanie umowy nawet na gali PGE Ekstraligi lecz starania spezy na niczym. Nieoficjalnie 23-latek zasili Bayersystem GKM Grudziadz choc w grze byy jeszcze kluby z Zielonej Gory Czestochowy i Rybnika. Ten ruch znaczaco wpynie na ukad si w najwyzszej klasie rozgrywkowej.

October 18, 2024 | sports

Stało się. Jakub Miśkowiak opuszcza ebut.pl Stal Gorzów, pomimo że jeszcze kilka tygodni temu został ogłoszony ich zawodnikiem. Prezes chodził i namawiał go na podpisanie umowy nawet na gali PGE Ekstraligi, lecz starania spełzły na niczym. Nieoficjalnie 23-latek zasili Bayersystem GKM Grudziądz, choć w grze były jeszcze kluby z Zielonej Góry, Częstochowy i Rybnika. Ten ruch znacząco wpłynie na układ sił w najwyższej klasie rozgrywkowej. Jakub Miśkowiak nie będzie w przyszłym roku zawodnikiem ebut.pl Stali , choć klub ogłosił go 24 września. Miało to miejsce chwilę przed zwolnieniem trenera Stanisława Chomskiego. Polak niczego nie podpisał, więc ta sytuacja diametralnie zmieniła jego podejście do działaczy z Gorzowa. W zamian oczekiwał zmiany wcześniej uzgodnionych warunków finansowych. Miśkowiak nieoficjalnie ma dołączyć do Bayersystem GKM-u Grudziądz. Dziś rano do mediów społecznościowych wyciekło zdjęcie żużlowca z prezesem Marcinem Murawskim. Obaj spacerowali po grudziądzkim mieście. Jak udało nam się ustalić zdjęcie może być nawet sprzed paru tygodni. W grze o kontrakt 23-latka był również beniaminek INNPRO ROW Rybnik, NovyHotel Falubaz Zielona Góra i Krono-Plast Włókniarz Częstochowa. To jednak GKM-owi udało się dokonać tego transferu, który znacząco może wpłynąć na układ sił w PGE Ekstralidze. Były mistrz świata juniorów był rozchwytywany, bo obecnie jest najlepszym dostępnym na rynku zawodnikiem do lat 24. Lepsi są tylko Bartłomiej Kowalski i Mateusz Cierniak, lecz oni od dłuższego czasu są już dogadani w swoich klubach. Mówi się, że na Miśkowiaka trzeba było wyłożyć co najmniej milion złotych za podpis pod kontraktem. Próbowaliśmy skontaktować się z prezesem Murawskim, lecz na chwilę obecną nie odebrał telefonu. Korzystanie z portalu oznacza akceptację Regulaminu . Prywatność . Copyright by INTERIA.PL 1999 - 2024 . Wszystkie prawa zastrzeżone.

SOURCE : interiasport
RELATED POSTS

LATEST INSIGHTS