Siatkarz odchodzi z Bechatowa Juz wiadomo gdzie zagra

Włodarze PGE GiEK Skry Bełchatów w środę postanowili opublikować zaskakujący komunikat. Jak się okazuje, szeregi klubu rywalizującego na co dzień w PlusLidze opuścił Krystian Walczak. Polski zespół od razu poinformował, gdzie przenosi się atakujący. ZOBACZ TAKŻE: Siatkarska gwiazda mogła zakończyć karierę. Groziła jej utrata wzroku! Walczak wybrał dość zaskakujący kierunek. Zagra bowiem w... Korei Południowej. Zasili szeregi ekipy Ansan OK Savings Bank OKman. Azjatycki klub porozumiał się z bełchatowskim zespołem i wykupił polskiego siatkarza. - PGE GiEK Skra Bełchatów była otwarta na temat mojego transferu, chcąc pomóc mi w dalszym rozwoju. Klub pozwolił mi skorzystać z tej możliwości. Z trenerem Cretu sporo rozmawiałem na temat tego wyjazdu. Jest to człowiek, któremu bardzo ufam i cieszę się, że stanął na mojej siatkarskiej drodze. Po wspólnych rozmowach stwierdziliśmy, że to będzie dobry ruch dla mojej siatkarskiej przygody - powiedział Walczak cytowany na oficjalnej stronie internetowej Skry. Atakujący trafił do Bełchatowa pod koniec sierpnia 2024 roku z bułgarskiego Montana Volley. Urodzony w 2001 roku siatkarz w tym sezonie PlusLigi wystąpił w siedmiu spotkaniach. Były to jednak głównie krótkie zmiany taktyczne.