Home/sports/Sadny dzien dla Unii Tarnow. Rzucili pieniadze na sto i czekaja

sports

Sadny dzien dla Unii Tarnow. Rzucili pieniadze na sto i czekaja

Wtorek moze byc kluczowym dniem dla dalszych losow Unii Tarnow. To w tym dniu spodziewana jest informacja dotyczaca losow w klubu w kontekscie dopuszczenia go do startu na zapleczu PGE Ekstraligi. Miejscowi dziaacze deklaruja spate dugow i zapewniaja ze stadion ulegnie niezbednej modernizacji. Teraz wszystko w rekach zuzlowych decydentow. Nikt w Tarnowie spac spokojnie jednak nie moze.

October 22, 2024 | sports

Wtorek może być kluczowym dniem dla dalszych losów Unii Tarnów. To w tym dniu spodziewana jest informacja dotycząca losów w klubu w kontekście dopuszczenia go do startu na zapleczu PGE Ekstraligi. Miejscowi działacze deklarują spłatę długów i zapewniają, że stadion ulegnie niezbędnej modernizacji. Teraz wszystko w rękach żużlowych decydentów. Nikt w Tarnowie spać spokojnie jednak nie może. To będzie nerwowy dzień w Tarnowie. Unia Tarnów w ostatnich tygodniach walczyła o spłatę długów i przetrwanie. Klub chce wystartować w 2. Metalkas Ekstralidze mimo tego, że początkowe rekomendacje wydane przez Ekstraligę Żużlową były negatywne. W klubie liczą na wyrozumiałość, bo w przeciwnym wypadku to może być koniec żużla w tym mieście. Podczas poniedziałkowej konferencji prasowej prezes Unii Tarnów Kamil Góral potwierdził to, o czym informowaliśmy już wcześniej. Mianowicie klub uporządkował najważniejsze kwestie, które są wymagane w związku z procesem licencyjnym w 2. Metalkas Ekstralidze. Kluczowa sprawa to rzecz jasna finanse. Jeszcze w tym tygodniu wszyscy zawodnicy mają zostać spłaceni. Tutaj jest jednak jedno "ale", bo między klubem a żużlowcami miało dojść do ugody, a niewielka - jak zapewniają działacze - część wypłat z tytułu kontraktów była renegocjowana. Na papierze wszystko się zgadza, choć wiemy, że żużlowe władze niechętnie spoglądają na takie praktyki. Druga sprawa to stadion. Tutaj też są dobre informacje, bo w sprawę zaangażował się sam prezydent miasta. Ten był nawet na łączach z władzami Ekstraligi Żużlowej i Polskiego Związku Motorowego. Unia jest gotowa do przeprowadzenia niezbędnych prac związanych z odwodnieniem, oświetleniem, zakupem band dmuchanych plandeki oraz innymi wymogami. Prace miałyby ruszyć w zasadzie jak najszybciej. Na rzeczonej konferencji prasowej pojawił się też Krzysztof Kołodziej, właściciel firmy Autona, która w ostatnich dniach została ogłoszona sponsorem tytularnym klubu. To krok milowy, bo na konto żużlowej spółki ma wpłynąć nawet milion złotych. To rzecz jasna nieoficjalne kwoty, ale właściciel firmy otwarcie mówił o swoim zaangażowaniu - nie tylko finansowym, ale także organizacyjnym. Najpewniej dziś więc poznamy decyzję co do dalszych losów żużlowej Unii. Jeśli będzie zielone światło, to klub natychmiast przystąpi do budowy drużyny. W przeciwnym razie istnieje poważne ryzyko, że w przyszłym roku żużla w Tarnowie nie będzie. Korzystanie z portalu oznacza akceptację Regulaminu . Prywatność . Copyright by INTERIA.PL 1999 - 2024 . Wszystkie prawa zastrzeżone.

SOURCE : interiasport
RELATED POSTS

LATEST INSIGHTS