Home/sports/Rywal Kiwiora sie skompromitowa. Statystyka grozy

sports

Rywal Kiwiora sie skompromitowa. Statystyka grozy

Arsenal zremisowa z Manchesterem City w hicie Premier League chociaz trzeba powiedziec ze druzyna Jakuba Kiwiora rozegraa dwie zupenie rozne poowy. Pierwsza bya udana ale o drugiej zupenie nie mozna tego powiedziec. Wyjatkowo rozgoryczeni moga byc zwaszcza dwaj zawodnicy z ktorych jeden jest konkurentem Polaka o miejsce w skadzie. Serwis statystyczny OptaJoe brutalnie podsumowa ich gre.

By Hubert Rybkowski | September 23, 2024 | sports

Arsenal w wielkim hicie piątej kolejki rywalizował z . I po pierwszej połowie mógł być umiarkowanie zadowolony, gdyż prowadził 2:1. Cieniem na tym wyniku kładła się (nieco kontrowersyjna) czerwona kartka dla Leandro Trossarda, która zdeterminowała przebieg rywalizacji w drugiej połowie. Arsenal zanikł w meczu z Manchesterem City. Kompromitujący występ konkurenta Jakuba Kiwiora Londyńczycy skupili się na obronie korzystnego rezultatu i grali bardzo, ale to bardzo zachowawczo, zupełnie nie jak pretendent do tytułu mistrzowskiego. Statystyki z drugiej części gry są druzgocące: City miało 90 proc. posiadania piłki, oddało 17 strzałów (dziewięć celnych) i miało 391 podań. Natomiast zespół Mikela Artety był przy piłce przez 10 proc. czasu, oddał jeden strzał (w dodatku niecelny) i wymienił zaledwie 54 podania. Wyjątkowo nie popisali się też poszczególni zawodnicy. Cały rozegrał Kai Havertz, który miał siać popłoch w defensywie . Aczkolwiek trudno to zrobić, jeśli na pięć prób podania, żadna nie okazuje się skuteczna. Na szczęście dla Niemca "przebił" go Jurrien Timber, czyli konkurent Jakuba Kiwiora w walce o miejsce w składzie. Holender, który zszedł z boiska w doliczonym czasie drugiej połowy, sześciokrotnie zagrywał do kolegów, lecz ani razu celnie. Tę statystykę opublikował serwis statystyczny OptaJoe. Okazuje się, że Havertz i Timber są "pierwszymi w historii zawodnikami z pola (od sezonu 2003/04), którzy rozegrali ponad 89 minut w meczu i nie podali celnie do kolegi z drużyny". "Plan" - gorzko skwitowano ich postawę, ale wydaje się, że i całego Arsenalu. Arsenal nie imponował, ale o mało nie pokonał Manchesteru City. Po meczu było gorąco Mimo tak mizernych statystyk londyńczycy mogą czuć ogromny niedosyt. . . .

SOURCE : sport_pl
RELATED POSTS

LATEST INSIGHTS