Home/sports/Reprezentant Polski zrownany z ziemia. Wosi nie mieli litosci. "Najgorszy"

sports

Reprezentant Polski zrownany z ziemia. Wosi nie mieli litosci. "Najgorszy"

Sebastian Walukiewicz niespodziewanie pod koniec sierpnia zosta wykupiony z Empoli przez Torino za piec milionow euro. Byskawicznie wywalczy sobie miejsce w podstawowym skadzie i zagra dotad we wszystkich meczach. Reprezentant Polski zanotowa rowniez we wtorek wystep w Pucharze Woch z byym zespoem. Ale nie wypad dobrze. "Koszmarna poowa" - napisa tuttomercatoweb.com.

By Hubert Pawlik | September 25, 2024 | sports

"Świetnie wykorzystuje szansę pod nieobecność Vojvody. Przeciwko Hellasowi nie dało się przejść przez jego strefę, przechwytywał wiele piłek, a nawet nie bał się zapuścić pod pole karne rywali" - Dawało to nadzieję, że Polak nie miał problemów z aklimatyzacją po transferze i z miejsca stanie się filarem defensywy. Wnikliwie obserwuje go zapewne Michał Probierz, który lada dzień wyśle powołania na październikowe zgrupowanie. Włosi przejechali się po Walukiewiczu. Tak ocenili jego występ w Pucharze Włoch Selekcjoner może mieć jednak powody do niepokoju po wtorkowym meczu Pucharu Włoch w wykonaniu Walukiewicza. Jego zespół poległ 1:2 z... Empoli, natomiast obrońca został zmieniony przez Bornę Sosę już w przerwie. Brutalnie przejechały się po nim włoskie media, gdyż nie dość, że w 30. minucie zawinił przy straconej bramce, to nieco później dostał również żółtą kartkę. "Koszmarna połowa w wykonaniu Polaka, który zgubił Ekonga przy akcji prowadzącej do bramki dla rywala. Jego gra była bardzo słaba. Sosa nie rozegrał dobrego spotkania, ale na pewno był lepszy od swojego kolegi" - napisał tuttomercatoweb.com, który i tak wystawił mu nie najgorszą notę - 5. Podobnie widział to portal Toro.it. "To był zdecydowanie jego najgorszy występ w Torino. Ekong doskonale wyczekał go w polu karnym i umieścił piłkę w siatce" - przekazano i oceniono Polaka na 4,5. Eurosport uważa nawet, że był to najgorszy zawodnik na murawie. "Ekong sprawił, że będzie miał koszmary. Najpierw zgubił go przy akcji bramkowej, a potem powalił go na ziemię, za co dostał kartkę. Vanoli nie zamierzał czekać i zostawił go w szatni" - oznajmiono. Portal Toronews.net również podkreślił, że Walukiewicz może czuć się winny za wynik, gdyż dopuścił do pierwszego trafienia. "Sprawiał wrażenie innego zawodnika od tego podziwianego w piątkowy wieczór w meczu z Hellasem. Często miał problemy z szybkością rywali, co widać było przy golu Ekonga" - stwierdził calciomercato.com. Ostatecznie gola na wagę awansu do 1/8 finału strzelił w 90. minucie Nicolas Haas, natomiast dla Torino bramkę zdobył Che Adams. Polak będzie miał okazję, by odbudować zaufanie w niedzielnym spotkaniu z Lazio. Po pięciu kolejkach Serie A jego ekipa jest liderem tabeli z dorobkiem 11 pkt.

SOURCE : sport_pl
RELATED POSTS

LATEST INSIGHTS