sports
Reprezentacja Polski ma problem. Tak chodzi o Lewandowskiego
Robert Lewandowski z powodu urazu plecow nie zagra w meczach Ligi Narodow z Portugalia i Szkocja. Jesli reprezentacja zaprezentuje sie w nich tak jak w spotkaniach bez niego w ostatniej dekadzie to mamy powody do zmartwien. Ale sa i plusy absencji kapitana polskiej kadry.
Podczas ostatniego meczu Polski z Chorwacją na Stadionie Narodowym, przez pierwszy kwadrans dało się słyszeć brawa i wyrazy podziwu nie tylko za dobre akcje i grę, po której Biało-Czerwoni wyszli na prowadzenie. Było też coś w rodzaju zaskoczenia połączonego z entuzjazmem, jak Polacy "cisną" i pressują renomowanego rywala, który miał w tym czasie spore problemy z wyjściem ze swojej połowy. Pierwszy strzał na naszą bramkę oddał dopiero w 18 minucie. W tym elemencie kadra bez Lewandowskiego będzie lepsza To był mecz, który Polacy . - Robert ma lekki uraz - tłumaczył wówczas trener Michał Probierz. Polacy przez te niemal 20 minut wyglądali bardzo dobrze. Prowadzili akcje w ofensywie, strzelili gola i nie mieli sposobności na popełnienie błędów w obronie, bo rywal w tym czasie tylko raz dotarł pod nasze pole karne. Owszem, to było tylko te 20 minut, potem Polacy szybko stracili trzy bramki. Ale znów ruszyli do walki i wiele z tego, co dobre, zaczęło się właśnie od zdecydowanego i zakładanego przez Polskę na dobrym tempie pressingu. Kacper Urbański, Karol Świderski, , czy biegali do każdego z rywali na dużej intensywności, zmuszając oponentów do błędu, czy wyłuskując piłkę. Chorwacja dłuższymi fragmentami miała problemy, by pójść do przodu. Z Lewandowskim ten pressing zwykle jest wolniejszy, bo też 36-latek inaczej rozkłada siły na mecz. Częściej dyryguje tym, kto, gdzie ma podbiegać, sam wykonuje swoje zadania raczej w umiarkowanym tempie. Było to zresztą też dobrze widać w kilku meczach poprzedniego sezonu w Barcelonie, w których akurat nie grał, czy w tegorocznych spotkaniach, w których schodził na ławkę szybciej. Bez niego na boisku dynamika pressingu wyraźnie się zmieniała. A to akurat taki element, w którym warto, by podobną intensywność i tempo stosowali wszyscy biegający za piłką zawodnicy. Jeśli rywal szybko przerzuci futbolówkę w strefę, w której ta presja jest zdecydowanie mniejsza, wysiłek drużyny jest marnowany. Czy to zarzut do Lewandowskiego? Dobrze znamy jego pesel i inne plusy w jego grze, które bardzo przydają się: przytrzymanie piłki, znakomite jej opanowanie, zastawienie się i odwrócenie z rywalem na plecach, gra głową, skuteczność finalizowania akcji itd. Jednak z nim i bez niego pressing drużyny wygląda po prostu inaczej. Być może ta lepsza wersja pressingu polskiej kadry (bez Lewandowskiego) przyda się bardziej w poniedziałkowym meczu ze Szkocją, bo znakomitym technicznie Portugalczykom na ich terenie zapewne trudno będzie w ten sposób zagrozić. Tam rzeczywiście przydałby się szczególnie doświadczony i cwany lis pola karnego, który skupiłby uwagę rywali. Tak czy inaczej, w dwóch listopadowych meczach kadry Lewandowski nam nie pomoże. Bilans dekady bez Lewego, 2-3-4 Brak Lewandowskiego to też jednak większa odpowiedzialność i pole do popisu dla innych. Lider klasyfikacji strzelców La Liga co prawda trafia ostatnio regularnie, ale na kadrę po dobrych występach w klubie przyjechali też choćby Karol Świderski (gole i asysty pod koniec sezonu dla Charlotte) i Krzysztof Piątek (dwa gole w listopadzie dla Basaksehiru), a do zdrowia wraca Adam Buksa. Inni piłkarze ofensywni tacy jak Nikola Zalewski, czy Kacper Urbański, już zaczęli w kadrze ściągać na siebie uwagę i zbierać brawa. Być może teraz przy wsparciu Piotra Zielińskiego czy Sebastiana Szymańskiego ich rola w reprezentacji będzie jeszcze bardziej wyeksponowana. Na razie jednak stwierdzenie, że kadra bez Lewego jakoś sobie radzi, byłoby na wyrost. Wystarczy popatrzeć na liczby. W ostatniej dekadzie, czyli od 2014 roku, reprezentacja zagrała tylko dziewięć meczów o punkty bez Lewandowskiego. To też pokazuje, jak była do niego przywiązana. Doliczając mecze towarzyskie, byłoby tego ponad dwa razy więcej, ale spotkania bez stawki w rozważaniach pomijamy, bo to był inny wymiar rywalizacji, w którym często sprawdzani byli też zmiennicy. Te dziewięć spotkań o punkty rozłożyło się głównie na lata 2018-24, a ich bilans jest fatalny. Wygrać udało się nam tylko dwukrotnie i to ze słabszym lub średnim rywalem (Wyspy Owcze, Bośnia i Hercegowina). Polska zanotowała też trzy remisy: z Portugalią, Holandią i Mołdawią. Do tego przytrafiły się nam aż cztery porażki: z Holandią (dwukrotnie), Anglią i Węgrami. Bilans goli też jest zły (11-12). Oczywiście, część z powyższych spotkań zapadła w pamięć, jak choćby niezły mecz z Anglikami na Wembley, który niemal do końca remisowaliśmy, ale ostatecznie przegraliśmy 1:2. Emocjonujące było też szalone starcie z Holandią, w którym prowadząc 2:0, broniliśmy wyniku i szczęśliwie zremisowaliśmy 2:2. Jednak w tych meczach byliśmy słabsi od wyżej notowanych rywali, a że do tego traciliśmy też punkty z rywalami, z którymi tracić ich nie powinniśmy (Mołdawią i Węgrami), to ogólny obraz kadry bez Lewandowskiego jest posępny. Co ciekawe, większość spotkań bez kapitana kadry graliśmy w tym czasie na wyjazdach. Teraz, z dwóch meczów czekających kadrę Probierza, zdecydowanie ważniejszym spotkaniem wydaje się być to ze Szkocją w Warszawie. To zapewne ono rozstrzygnie, czy wiosną będziemy grać w barażach o utrzymanie w dywizji A Ligi Narodów, czy spadniemy z niej z ostatniego miejsca w tabeli. Szanse na awans z trzeciej na drugą lokatę tabeli wynoszą raptem kilka procent. 20.11.2018: (w) Portugalia 1:1 (Liga Narodów, odpoczynek) 04.09.2020: (w) Holandia 0:1 (Liga Narodów, odpoczynek) (Liga Narodów, odpoczynek) 31.03.2021: (w) Anglia 1:2 (el. MŚ 2022, uraz) 15.11.2021: (d) Węgry 1:2 (el. MŚ 2022, decyzja trenera) 11.06.2022: (w) Holandia 2:2 (Liga Narodów, decyzja trenera) (el. 2024, uraz) 15.10.2023: (d) Mołdawia 1:1 (el. 2024, uraz) 16.06.2024: (n) Holandia 1:2 (Euro 2024, uraz)
PREV NEWSMicha Probierz zdecydowa Trzech graczy poza kadra na mecz z Portugalia
NEXT NEWSMistrz ma problemy. W toalecie widuje swoja krew
Mecz z Portugalia zakonczy rywalizacje. Probierz nie ma wyboru. "Nie zrobi nic"
Dziesiec bramek puszczonych przy siedemnastu strzaach celnych na jego bramke - ta statystyka Marcina Buki na najblizszy cza konczy rywalizacje o miano numeru 1 w bramce reprezentacji Polski. Wybor na te pozycje kogo innego niz ukasz Skorupski jest absolutnie nierealny i byby ogromna sensacja.
By Jakub SewerynAlexander Zverev potwierdza Interii. "Juz dzisiaj ci sie pod tym podpisze"
Alexander Zverev juz po wygraniu pierwszego seta swojego finaowego spotkania fazy grupowej ATP Finals przeciwko Carlosowi Alcarazowi wiedzia ze zakwalifikowa sie do pofinau turnieju. To nie ostudzio jednak ani na moment jego zapau. Ambicja go napedza. Wraz z koncem sezonu czas jednak zadac najwazniejsze pytanie Co nie wyszo i co dalej. Niemiec nie owija w bawene udzielajac odpowiedzi Interii.
Awaryjne powoanie do reprezentacji Polski Wazna decyzja Michaa Probierza
Selekcjoner Micha Probierz podja decyzje o powoaniu dodatkowego zawodnika na zgrupowanie reprezentacji Polski. W zwiazku z kontuzjami Jana Bednarka i Bartosza Bereszynskiego do druzyny doaczy Mateusz Wieteska. Taka informacje przekaza Polski Zwiazek Piki Noznej.
Genialny wystep w NBA - pobi trzy rekordy
Gwiazdor Sacramento Kings De'Aaron Fox po tym wystepie jest na ustach caego sportowego swiata. Zabrako jednak najwazniejszego.
Kolejne kuriozum z udziaem Polakow Dotyczy Marcina Buki. Jak to sie stao
Piatkowy mecz reprezentacji Polski z Portugalia w Lidze Narodow zostanie zapamietany na dugo. Przede wszystkim w pamiec kibicom zapadnie wysoka porazka 15 ale rowniez kuriozalne bedy organizacyjne o ktorych huczy w mediach.
Kadrowe roszady w przerwie. Zepter KPR uniesie ciezar
Po przerwie reprezentacyjnej do gry wraca ORLEN Superliga. Na start 11. serii w Puawach dojdzie do starcia trzeciej z piata druzyna. W Legionowie odbedzie sie wazne spotkanie na dole tabeli.