Punkty zostay w Zawierciu W hicie PlusLigi nie brakowao emocji

Początek spotkania to wyrównana gra obu ekip, ale w środkowej części premierowej partii minimalną przewagę uzyskali siatkarze Aluronu (13:11). Gospodarze byli skuteczniejsi w ataku, lepiej prezentowali się w bloku i rozegrali końcówkę po swojej myśli. Asa posłał Karol Butryn (20:17), piłkę setową wywalczył Aaron Russell, a w ostatniej akcji Jurij Gladyr zaskoczył rywali zagrywką (25:20). Zobacz także: 1000! Historyczny wyczyn polskiej siatkarki (WIDEO) W drugiej odsłonie Jurajscy Rycerze szybciej uzyskali wyraźną przewagę. Po ataku Bartosza Kwolka prowadzili 10:6, a później jeszcze powiększyli różnicę (18:13), grając skuteczniej w ofensywie. Dość jednostronny set miał jednak ciekawą końcówkę. Wydawało się, że gospodarze kontrolują sytuację, a po ataku Russella mieli piłkę setową przy stanie 24:18. Wówczas zerwali się do walki kędzierzynianie i zaliczyli punktową serię przy zagrywkach Karola Urbanowicza. Przerwał ją skutecznym atakiem ze środka Jurij Gladyr (25:22). Trener Andrea Giani szukał zmian i od początku trzeciego seta zagrali Bartosz Kurek i Jakub Szymański. ZAKSA udanie rozpoczęła tę partię, dwa asy posłał Szymański (0:2). Później przewaga gości jeszcze wzrosła, gdy Szymański znów pojawił się w polu serwisowym (7:12). Zagrywka była kluczowym elementem dla ZAKSY, bo do pięciu(!) asów Szymańskiego, punkt w tym elemencie dołożył w kluczowym momencie Mateusz Poręba (17:21). W końcówce kędzierzynianie uruchomili również blok, zdobywając nim dwa ostatnie punkty (20:25). Drużyna z Kędzierzyna-Koźla poszła za ciosem od pierwszych akcji kolejnej partii. Szybko uzyskała przewagę (3:7), którą utrzymywała w kolejnych akcjach (9:13), nadal dobrze prezentując się w polu zagrywki i skutecznie grając w ofensywie. W środkowej części seta zawiercianie trzymali kontakt z rywalami (14:15), a później odrobili straty i wyszli na prowadzenie po dwóch asach Kwolka (20:19). W końcówce obie drużyny popełniały błędy w polu serwisowym, a gospodarze utrzymywali przewagę. Ich wygrana stała się faktem po punktowym bloku (25:22). Najwięcej punktów: Karol Butryn (20), Bartosz Kwolek (17), Aaron Russell (15), Mateusz Bieniek (10) – Aluron CMC Warta; Karol Urbanowicz (13), Jakub Szymański (12), Rafał Szymura (12) – ZAKSA. Gospodarze byli skuteczniejsi w ataku i zdobyli więcej punktów blokiem (75); zagrywka była mocną bronią gości (8–11), ale głównie w trzecim secie (1–6). MVP: Bartosz Kwolek (10/24 = 42% skuteczności w ataku + 4 asy + 3 bloki; 46% pozytywnego przyjęcia). Aluron CMC Warta Zawiercie – ZAKSA Kędzierzyn-Koźle 3:1 (25:20, 25:22, 20:25, 25:22) Warta: Jurij Gladyr, Miguel Tavares Rodrigues, Bartosz Kwolek, Mateusz Bieniek, Karol Butryn, Aaron Russell – Luke Perry (libero) oraz Adrian Markiewicz, Patryk Łaba, Szymon Gregorowicz. Trener: Michał Winiarski. ZAKSA: Igor Grobelny, Mateusz Poręba, Marcin Janusz, Rafał Szymura, Karol Urbanowicz, Mateusz Rećko – Maciej Nowowsiak (libero) oraz Kajetan Kubicki, Bartosz Kurek, David Smith, Jakub Szymański. Trener: Andrea Giani.