Home/sports/Przeklety czas Aleksandra Zniszczoa. Wroci ten sam problem

sports

Przeklety czas Aleksandra Zniszczoa. Wroci ten sam problem

Aleksander Zniszczo by liderem polskiej kadry ubiegej zimy. 30-latek dwukrotnie stawa na podium zawodow Pucharu Swiata zajmujac w klasyfikacji generalnej cyklu 19. miejsce. Przysza jednak jesien i wislanin znowu ma problemy. To przeklety czas dla tego zawodnika. Najlepiej swiadczy o tym fakt ze nigdy jesienia nie wywalczy medalu mistrzostw Polski w skokach narciarskich na igelicie.

October 24, 2024 | sports

Aleksander Zniszczoł był liderem polskiej kadry ubiegłej zimy. 30-latek dwukrotnie stawał na podium zawodów Pucharu Świata, zajmując w klasyfikacji generalnej cyklu 19. miejsce. Przyszła jednak jesień i wiślanin znowu ma problemy. To przeklęty czas dla tego zawodnika. Najlepiej świadczy o tym fakt, że nigdy jesienią nie wywalczył medalu mistrzostw Polski w skokach narciarskich na igelicie. Aleksander Zniszczoł był dopiero dziewiąty w mistrzostwach Polski w skokach narciarskich na igelicie . To bez dwóch zdań było wielkie zaskoczenie. Wcześniej Zniszczoł słabo spisał się w zawodach Letniego Grand Prix w Klingenthal , gdzie nie awansował do drugiej serii. Dawid Kubacki goni czas. Ostatnie jego skoki w zawodach "były tragiczne" Od lat widać u tego zawodnika pewną prawidłowość. Potrafi z dobrej strony pokazać się na początku lata, ale kiedy nadchodzi jesień, ma duże problemy na skoczni . Nie inaczej było i tym razem. O tej samej porze mam dokładnie ten sam problem, co rok temu. Mam kłopot z pozycją najazdową. Wybiłem się trochę ze swojej dobrej pozycji i teraz jest szukanie. Przez to straciłem pewność w skokach. Potrzebuję zgrupowania, by skakać ciągiem, żeby złapał tę pozycję. Potrzebuję skoków na skoczni, a nie pracy poza nią. Wiem, że to wróci. To nie jest też tak, że oduczyłem się skakać, bo wiem, jaka była moja dyspozycja miesiąc temu. Zawsze w tym okresie jesiennym wkrada się u mnie pewien problem. Jestem zdenerwowany, bo to jest frustrujące, ale nic się nie dzieje. Będzie dobrze ~ powiedział Zniszczoł. Przed rokiem ten zawodnik mocno dołował jesienią, a i początek zimy - jak zresztą wszyscy nasi kadrowicze - miał kiepski. Odżył dopiero po kilku startach, stając na podium zawodów Pucharu Kontynentalnego , a potem już od Turnieju Czterech Skoczni punktował regularnie, stając nawet dwukrotnie na podium zawodów PŚ. - Przed ubiegłą zimą mieliśmy bardzo mocny trening i to na nas źle wpłynęło. Teraz już tak nie powinno być, bo wyciągnęliśmy wnioski. Dlatego wierzę w to, że tym razem początek sezonu w moim wykonaniu będzie o wiele lepszy. Zaraz wejdziemy na tory lodowe i to nam dużo da - przyznał wiślanin. Sezon Pucharu Świata rozpocznie się w tym roku w Lillehammer w dniach 22-24 listopada . Korzystanie z portalu oznacza akceptację Regulaminu . Prywatność . Copyright by INTERIA.PL 1999 - 2024 . Wszystkie prawa zastrzeżone.

SOURCE : interiasport
RELATED POSTS

LATEST INSIGHTS