Przeciek z szatni Barcelony Lewandowski i spoka wstrzasnieci. To sie nie miao prawa wydarzyc

FC Barcelona wciąż pracuje rozpaczliwie nad możliwością zarejestrowania Daniego Olmo i Pau Victora, choć obecna narracja jest pesymistyczna. Pomimo wieli prób La Liga i RFEF odrzuciły wnioski klubu, a zawodnicy nie mogą aktualnie grać. Sytuacja jest kuriozalna, a pogodzić z nią nie mogą się klubowi koledzy Hiszpanów. Z szatni Barcelony wyciekła jednoznaczna wiadomość - piłkarze są sfrustrowani i wstrząśnięci obecną sytuacją. Wraz z końcem 2024 roku upłynął ostateczny termin rejestracji Daniego Olmo i Pau Victor a, co okazało się niemożliwe z uwagi na trudną sytuację finansową Barcelony. Chociaż zarząd na czele z Joanem Laportą zarzekał się, że nie będzie ona stanowiła problemu, stan rzeczy na 6 stycznia jest następujący - obaj Hiszpanie nie zostali zarejestrowani, a La Liga i RFEF odrzuciła już kilka wniosków ze strony klubu w tej sprawie. Rozwiązaniem problemu miała być sprzedaż loży VIP na będącym w trakcie remontu Camp Nou. Laporta nie przekonał jednak kierownictwa ligi hiszpańskiej, które odmówiło "Dumie Katalonii" racji. Ostatnią deską ratunku wydaje się być szukanie sprawiedliwości w sądzie. Wygrał Barcelonie mecz i wypalił o Szczęsnym. Ależ słowa od kolegi z szatni FC Barcelona zdecydowała, że zwróci się do Wyższej Rady ds. Sportu, aby uzyskać środek zapobiegawczy i przesunąć całą sprawę na wtorek. Klub wciąż wierzy, że uda się znaleźć pozytywne rozwiązanie kuriozalnej sytuacji, która jest prawdziwą katastrofą wizerunkową "Dumy Katalonii" i zarządu Laporty. A jeśli to się nie uda, Barcy pozostanie walka w sądzie i zaskarżenie decyzji La Liga i RFEF. W ostatnich dniach doszło do przecieku z szatni Barcelony. Gabriel Sans z redakcji "Mundo Deportivo" ujawnił, że atmosfera jest bardzo napięta. Lewandowski i spółka są sfrustrowani i wstrząśnięci wręcz sytuacją Olmo i Pau Victora. Piłkarze nie mogą zrozumieć, jak doszło do tego, że mając tyle miesięcy na podjęcie konkretnych działań, klubowi nie udało się zarejestrować obu graczy. Lluis Miguelsanz ze Sportu podaje, że zarówno Dani Olmo , jak i Pau Victor polecą razem z zespołem do Arabii Saudyjskiej na rozgrywki finałowe Superpucharu Hiszpanii. Hansi Flick chce, aby obaj w trym trudnym czasie byli z drużyną. Do Arabii Saudyjskiej ma polecieć również leczący kontuzję Marc Bernal. Klub chce, aby młody pomocnik przeżył rozgrywki razem z kolegami. Laporta osobiście przeprosił Olmo i Victora i choć ci nie podejmują żadnych gwałtownych ruchów , zaczynają się już mocno niepokoić o swoją sytuację. Korzystanie z portalu oznacza akceptację Regulaminu . Prywatność . Copyright by INTERIA.PL 1999 - 2025 . Wszystkie prawa zastrzeżone.