Blogs
Home/sports/Przebi Ronaldo u Saudyjczykow. Oto najwyzszy kontrakt w historii sportu

sports

Przebi Ronaldo u Saudyjczykow. Oto najwyzszy kontrakt w historii sportu

Miliony japonskich kibicow maja w pazdzierniku niezwyka rozrywke. Kilka razy w tygodniu przy sniadaniu ogladaja amerykanska lige baseballa. Mecze Los Angeles Dodgers maja tam wieksza ogladalnosc niz fina pikarskich mistrzostw swiata w Katarze. A fenomen Shoheia Ohtaniego przyniesie w tym roku krajowej gospodarce 770 mln dolarow.

By Michał Kiedrowski | October 29, 2024 | sports

Tę wiadomość powtórzyły wszystkie amerykańskie serwisy sportowe. Okazało się, że piąty mecz play-off między Los Angeles Dodgers i San Diego Padres oglądało prawie dwa razy więcej Japończyków niż Amerykanów. Podczas gdy w USA przed ekranami odnotowano średnią 7,5 mln widzów, w Japonii było to 12,9 mln i to nie licząc tych, którzy spotkanie oglądali on-line. Liczba unikalnych widzów wyniosła ponad 20 mln. To więcej niż zebrał w Kraju Kwitnącej Wiśni finałowy mecz piłkarskich mistrzostw świata. Spotkania Argentyna – Francja oglądało średnio 9,6 mln widzów. I tu warto zaznaczyć, że Dogers – Padres to były dopiero mecze ćwierćfinałowe. World Series, czyli finał z New York Yankees sprawią, że poprzednie rekordy pójdą w niepamięć. Pierwsze przecieki mówią, że pierwsze finałowe mecze World Series znów oglądało więcej Japończyków przy śniadaniu niż Amerykanów w tzw. najwyższej oglądalności. Shohei Ohtani sportowiec, na którego punkcie oszalał cały kraj Dlaczego Japończyków ogarnęło takie szaleństwo na punkcie amerykańskiej ligi baseballa? Odpowiedź składa się z dwóch słów: Shohei Ohtani. 30-letni gwiazdor Los Angeles Dodgers jest najpopularniejszym sportowcem w kraju. - Nie ma osoby w Japonii, która nie wiedziałaby kim jest Ohtani - powiedział cytowany przez serwis The Athletic Robert Whiting, amerykański dziennikarz z Tokio, który pisze o japońskim baseballu od lat 70. XX wieku. Choć Ohtani gra w USA już od siedmiu sezonów i nikt tam nie ma wątpliwości, że to najlepszy baseballista świata, to dopiero teraz ma szanse grać w finałach. Wcześniej występował w słabszym zespole Los Angeles Angels, który miał wielkie kłopoty, by choćby awansować do play-off. W ubiegłym roku Japończyk wreszcie został wolnym agentem i podpisał najwyższy kontrakt w historii sportu. Zarobi 700 mln dolarów. Tyle nie dostanie nawet Ronaldo u Saudyjczyków (639 mln). Co prawda Portugalczyk podpisał umowę trzyletnią, a Japończyk - 10-letnią, ale w tym drugim przypadku mamy do czynienia z posunięciem biznesowym, a nie mającym na celu przede wszystkim wybielenie mrocznego wizerunku monarchy z Półwyspu Arabskiego. Fenomen, przez którego gospodarka urośnie o 770 mln dolarów Dziś eksperci od finansów nie mają wątpliwości, że właściciele Dodgers, wśród których jest także szef Chelsea Todd Boehly, zrobili świetny interes: tanio kupili kurę znoszącą złote jajka. W dodatku Japończyk zgodził się na odroczenie płatności. Najpierw przez 10 lat trwania kontraktu będzie dostawał po 2 mln dolarów rocznie, by potem, już po jego wygaśnięciu, przez kolejnych 10 zarabiać po 68 mln. Ohtani zgodził się na takie rozwiązanie ze względów podatkowych. Po 2033 r. prawdopodobnie wróci do Japonii, gdzie podatki są o wiele niższe niż w Kalifornii. Ale pieniądze to ostatnia rzecz, o którą musi się martwić. Dzięki kontraktom reklamowym zarabia 60 mln dolarów rocznie i nie może się opędzić od nowych propozycji. W ojczystym kraju rekordy popularności bije nie tylko on sam, ale także jego żona Mamiko Tanaka, była reprezentantka kraju w koszykówce i pies – Decoy. Eksperci z Uniwersytetu Kansai obliczyli, że fenomen Ohtaniego przyniesie krajowej gospodarce 770 mln dolarów w 2024 r. Japończycy pokochali Los Angeles A i w samych Stanach, dzięki popularności Japończyka, rosną nie tylko przychody Dodgers, ale całej ligi. Średnia widzów na meczach w Los Angeles na Dodger Stadium wzrosła nieznacznie. Najwyższa w lidze była i przed przyjściem Japończyka, ale gdy "Cwaniacy" grali w gościach, to frekwencja była lepsza o 12,3 procent niż rok wcześniej. Wyższa też była oglądalność meczów sezonu zasadniczego wśród Amerykanów i na całym świecie - szczególnie w Azji (32 procent rok do roku). Tym, co najbardziej cieszy ligę, jest fakt, że największy skok odnotowała wśród amerykańskich widzów w wieku 18-34. Baseball uchodził bowiem dotąd za rozrywkę przede wszystkim dla widzów 50+. Pierwszy mecz World Series obejrzało 14,55 mln widzów. To był najlepiej oglądany mecz finałów od 2017 r. Cała liga przeżywa zresztą marketingowy boom. Wpływy z kontraktów reklamowych wzrosły w ciągu dwóch lat o 55 procent do 1,9 miliarda dolarów w 2024 r. Liczba japońskich sponsorów na stadionach MLB wzrosła z 11 w 2022 r. do 35 w 2024 r. Tylko do Dogers Ohtani "przyprowadził" dziesięciu nowych sponsorów ze swojej ojczyzny. Los Angeles i stadion Dodgers stały się natomiast celem najazdu turystów z Kraju Kwitnącej Wiśni. Organizacja LA Tourism przekazała, że największe miasto Kalifornii odwiedziło o 91,7 proc. więcej Japończyków niż rok wcześniej. 80 procent japońskich turystów chciało w czasie swojego pobytu odwiedzić Dodger Stadium co najmniej raz. Piłka warta 4,4 miliona dolarów Aby wykorzystać popularność Ohtaniego w ojczystym kraju, MLB w przyszłym sezonie rozpocznie rozgrywki w Tokio. Dwa mecz zagrają tam ze sobą Dodgers i Chicago Cubs. Jeśli chodzi o stronę sportową Ohtani, który był wcześniej dwa razy najlepszym zawodnikiem (MVP) American League, spełnił wszystkie oczekiwania. W pierwszym roku w nowym klubie bił rekordy. Został pierwszym zawodnikiem w historii, który zanotował w jednym sezonie 50 home runów i 50 skradzionych baz. Jego piłka z 50. home runu została sprzedana za 4,4 mln dolarów. Tu też padł rekord. Żadna inna piłka w historii sportu nie została drożej sprzedana. Nawet ta z gola Diego Maradony, którą do angielskiej bramki podczas mundialu w 1986 miała skierować "ręka Boga". Ją dwa lata temu sprzedano za 2,4 mln dolarów. W World Series po trzech meczach Dodgers prowadzą 3-0. U siebie wygrali 6:3 i 4:2, a potem jeszcze raz 4:2 na wyjeździe. W drugim meczu w Los Angeles błyszczał rodak Ohtaniego, miotacz Dodgers Yoshinobu Yamamoto. Ohtani natomiast doznał kontuzji barku i długo nie było wiadomo, czy da radę zagrać w kolejnych spotkaniach finałów. Ostatecznie w meczu nr 3 zagrał. Tytuł mistrza świata zdobędzie zespół, który wygra cztery mecze.

SOURCE : sport_pl
RELATED POSTS

LATEST INSIGHTS