Probierz zdecydowa. Tak zagramy z Portugalia wielki debiut sta sie faktem

Po ponad miesięcznej przerwie do gry w Lidze Narodów w sobotni wieczór powróci reprezentacja Polski. Wypełniony po brzegi PGE Narodowy obejrzy piłkarski hit, ponieważ podopieczni Michała Probierza zmierzą się z Portugalią. Selekcjoner na kilkadziesiąt minut przed pierwszym gwizdkiem sędziego podjął decyzję odnośnie wyjściowego składu "Biało-Czerwonych". Kibice nie mogli doczekać się zwłaszcza tego, co trener zrobi z Maxim Oyedele. 19-latek wie już na czym stoi. Kilkanaście tygodni czekali polscy kibice na to, by po raz kolejny "Biało-Czerwoni" zaprezentowali się na PGE Narodowym w Warszawie . Cierpliwość wreszcie została wynagrodzona, ponieważ przed podopiecznymi Michała Probierza dwa z rzędu spotkania na imponującym obiekcie w stolicy naszego kraju. Najpierw Robert Lewandowski i spółka zmierzą się z Portugalią , a następnie Chorwacją . Przedmeczowa gorączka wśród fanów udziela się od dobrych paru dni. To wszystko za sprawą powołań na trwające właśnie zgrupowanie. Na liście wybrańców największą furorę zrobiła obecność Maxiego Oyedele. Nastolatek zagrał dopiero kilka spotkań w PKO BP Ekstraklasie w barwach Legii Warszawa , ale już zaskarbił sobie szacunek Michała Probierza . Selekcjoner zaprosił go na zgrupowanie, dając zarazem szansę na ekspresowy debiut w barwach seniorskiej kadry . Młody sportowiec zaimponował zresztą nie tylko trenerowi "Orłów". "Max jest świetnym zawodnikiem, grałem z nim, trochę z nami trenował przy pierwszym zespole. Wydaje mi się, że świetnie sobie radzi. Ciężko pracuje i pokazuje świetną jakość. Jest w reprezentacji, więc powinien być z siebie naprawdę dumny " - mówił Bruno Fernandes, cytowany przez "polsatsport.pl" . Atmosferę od sobotniego poranka podgrzewali dodatkowo dziennikarze. Ogólnopolskie portale wieszczyły udział 19-latka w starciu z Portugalią od pierwszej minuty. Na oficjalny komunikat podekscytowani fani musieli jednak trochę poczekać. Oficjalne składy obu drużyn pojawiły się dopiero kilkadziesiąt minut przed rozpoczęciem potyczki . Żurnaliści mieli rację. Maxi Oyedele rzeczywiście znalazł się wśród jedenastu futbolistów z orzełkiem na piersi, którzy postarają się o mocny początek w konfrontacji z wyżej notowanym rywalem. Polska: Skorupski, Walukiewicz, Bednarek, Dawidowicz, Frankowski, Szymański, Oyedele, Zieliński, Zalewski, Świderski, Lewandowski Portugalia: Costa, Mendes, Veiga, Dias, Dalot, Silva, Neves, Fernandes, Leao, Ronaldo, Neto Korzystanie z portalu oznacza akceptację Regulaminu . Prywatność . Copyright by INTERIA.PL 1999 - 2024 . Wszystkie prawa zastrzeżone.