Home/sports/Powrot Mbappe nie pomog. Fatalny Real

sports

Powrot Mbappe nie pomog. Fatalny Real

Niespodzianka to mao powiedziane. W srode doszo do prawdziwej sensacji w Lidze Mistrzow bo Real Madryt po fatalnej grze przegra na wyjezdzie z Lille 01. I jest to przegrana w peni zasuzona.

October 02, 2024 | sports

Niespodzianka to mało powiedziane. W środę doszło do prawdziwej sensacji w Lidze Mistrzów, bo Real Madryt po fatalnej grze przegrał na wyjeździe z Lille 0:1. I jest to przegrana w pełni zasłużona. W tym artykule dowiesz się o: Zawodnicy Realu Madryt zapomnieli, jak się gra w piłkę. W Lille zaprezentowali najgorszą wersję siebie i nie byli w stanie zrobić praktycznie nic, gdy naprzeciwko ich stanął dobrze zorganizowany rywal. Nie da się kwestionować ekipy gospodarzy. Ich zwycięstwo jest w pełni zasłużone i może nawet nieco zbyt niskie. Jedyny gol padł w czasie doliczonym pierwszej połowy. Z rzutu wolnego uderzył Edon Zhegrova, a wracający do gry po kontuzji Eduardo Camavinga zgłupiał, wystawił rękę i sędzia Maurizio Mariani po obejrzeniu kilku powtórek podyktował "jedenastkę" dla Lille. Pewny strzał oddał Jonathan David, który mógł cieszyć się z gola już kilka minut wcześniej, ale wówczas kapitalną podwójną interwencją popisał się Andrij Łunin. Chyba nikt nie spodziewał się, że to Ukrainiec będzie miał w tym spotkaniu więcej pracy niż Lucas Chevalier, a tak właśnie było. ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Czeski kibic dokonał tego jako pierwszy. Zarobił okrągły milion! Real był absolutnie beznadziejny. Poza jedną indywidualną akcją Endricka w pierwszej połowie (zakończoną strzałem prosto w bramkarza) nie działo się praktycznie nic. Po przerwie na boisku zameldował się m.in. Kylian Mbappe, ale nic nie wniósł do gry. "Królewscy" postawili na grę z kontrataku, ale w zasadzie nie mieli okazji, by użyć jednej ze swoich największych broni. Gospodarze spisywali się kapitalnie w defensywie i nie dopuszczali rywali do klarownych okazji. Samemu też za bardzo nie szaleli, ale gdy już atakowali, to było groźnie. Goście obudzili się dopiero w końcówce, gdy nie mieli już nic do stracenia i do ataku poszedł Antonio Ruediger. Niemiec miał dwie fantastyczne okazje, ale najpierw piłkę z linii bramkowej wybił Tiago Santos, a po chwili doskonałą interwencją popisał się Chevalier. Golkiper Lille błysnął też w 90. minucie, broniąc strzał głową Ardy Gulera z kilku metrów. Real ruszył zdecydowanie zbyt późno i poniósł spore konsekwencje. Po wygranej z VfB Stuttgart w pierwszej kolejce, tym razem Carlo Ancelotti i piłkarze Realu muszą przełknąć gorzką pigułkę. Lille OSC - Real Madryt 1:0 (1:0) 1:0 Jonathan David (k.) 45+3' Składy : Lille : Lucas Chevalier - Tiago Santos, Bafode Diakite, Alexsandro, Gabriel Gudmundsson, Mitchel Bakker (88' Thomas Meunier) - Ayyoub Bouaddi, Benjamin Andre, Remy Cabella (72' Osame Sahraoui) - Edon Zhegrova, Jonathan David. Real : Andrij Łunin - Dani Carvajal, Eder Militao (57' Luka Modrić), Antonio Ruediger, Ferland Mendy (46' Fran Garcia) - Fede Valverde, Eduardo Camavinga (67' Arda Guler), Aurelien Tchouameni, Jude Bellingham, Vinicius Junior - Endrick (57' Kylian Mbappe). Żółte kartki : David, Diakite (Lille) oraz Endrick, Camavinga, Bellingham, Ruediger, Modrić (Real). Sędzia : Maurizio Mariani (Włochy). Oglądaj rozgrywki francuskiej Ligue 1 na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany) Real Madryt vs. Villarreal CF. Oglądaj na żywo 5.10 o godz. 20:55 w Eleven Sports 1 w Pilocie WP (link sponsorowany).

SOURCE : sportowefakty
RELATED POSTS

LATEST INSIGHTS