Home/sports/"Powinien zostac zawieszony". Polak odpowiada na potezny atak

sports

"Powinien zostac zawieszony". Polak odpowiada na potezny atak

116112 - tak Pawe Kardyni punktowa wygrana Artura Beterbijewa nad Dmitrijem Biwoem w walce o niekwestionowane mistrzostwo swiata wagi pociezkiej. Bya to najwyzsza punktacja z caej trojki sedziowskiej co spotkao sie z krytyka ze strony kibicow oraz atakiem na Kardyniego ze strony menedzera Biwoa. - Wykonaem swoja prace ktora koncze z chwila gdy dobiega konca pojedynek - komentowa Kardyni w rozmowie z portalem Interia Sport.

By Jakub Trochimowicz | October 15, 2024 | sports

W miniony weekend doszło do fantastycznego pojedynku, może nawet najlepszego w tym roku, w którym Artur Beterbijew (21-0, 20 KO) pokonał na punkty Dmitrija Biwoła (23-1, 12 KO) i został niekwestionowanym mistrzem świata wagi półciężkiej, zgarniając pasy federacji WBC, IBF, WBA i WBO. Punktacja sędziów pokazała, że było to niezwykle wyrównane sędziów. Beterbijew wygrał głosami dwa do remisu, gdyż sędziowie punktowali: 114:114, 115:113 i 116:112 na jego korzyść. Jednym z sędziów punktowych był Polak Paweł Kardyni, który punktował 116:112 dla Beterbijewa. Z uwagi na tak wysoki werdykt spotkał się z dużą krytyką ze strony , gdyż niektórzy z nich widzieli w tej walce nawet wygraną Biwoła. - Nie chciałbym zbyt szczegółowo i drobiazgowo odnosić się do zaistniałej sytuacji, ponieważ obejmuje mnie kodeks etyczny oficjela bokserskiego, któremu chciałbym hołdować. Do takich ocen zaraz po walce upoważniony jest tylko i wyłącznie supervisor, który był obecny w trakcie jej trwania. [...] Wykonałem swoją pracę, którą kończę z chwilą gdy dobiega końca pojedynek - powiedział Kardyni w rozmowie z portalem . - Moja punktacja zgodziła się w dziesięciu rundach z punktacją dwóch pozostałych arbitrów, co przy na tym poziomie świadczy o wysokiej spójności. Werdykt jest, jaki jest, to już historia i teraz pozostaje tylko i wyłącznie czekanie na ewentualne konsekwencje tego werdyktu, którym trzeba będzie się poddać - podkreślił, dodając, że do tej pory nie otrzymał żadnych wiadomości nt. ewentualnych konsekwencji. Kardyni odpowiedział na słowa menedżera Biwoła. "Nie chcę się zniżać" Polski arbiter odniósł się także do słów menedżera Biwoła Wadima Korniłowa, który powiedział, że "Paweł Kardyni powinien zostać zawieszony po powrocie z Czeczeni". W ten sposób Korniłow sugerował, jakoby Kardyni sprzyjał Beterbijewowi. - Najsensowniej byłoby powiedzieć, że nie chcę zniżać się do tego poziomu wypowiedzi. Tego typu komentarz jest dla mnie zupełnie abstrakcyjny. Nawet nie wiem, co na ten myśleć, a przez to nie zamierzam poświęcać czasu na ocenę tej wypowiedzi. To chyba bardziej temat do przepracowania dla tego pana, jeśli wypowiada takie sentencje - skomentował Kardyni. - Jak już panu powiedziałem, zawsze starałem się i zawsze będę się starał wykonywać pracę całkowicie bezstronnie i niezależnie od tego, czy pochodzi z danego kraju, czy innego. Obojętnie jakie prezentuje przekonania religijne, jakiej jest rasy i jaki ma kolor skóry. Te rzeczy są przeze mnie zawsze absolutnie wyeliminowane. Staram się kierować wyłącznie kolorami narożników, czyli oceniać pięściarza w czerwonym i niebieskim rogu ringu - podsumował. Niewykluczone, że Beterbijew i Biwoł w przyszłym roku ponownie skrzyżują rękawice. Szejkowie z Arabii Saudyjskiej już wyrazili gotowość do zorganizowania rewanżowej, a obaj pięściarze mają być otwarci na kolejne starcie.

SOURCE : sport_pl
RELATED POSTS

LATEST INSIGHTS