Blogs
Home/sports/Powali Fury'ego a teraz oceni walke Tyson - Paul. "Strzele mu dwa liscie"

sports

Powali Fury'ego a teraz oceni walke Tyson - Paul. "Strzele mu dwa liscie"

Mike Tyson wroci na ring i zmierzy sie z Jakiem Paulem w bardzo dugo oczekiwanej walce. Starcie jednak zawiodo i Paul wygra jednogosna decyzja sedziow. Ich pojedynek jest szeroko komentowany na caym swiecie. Teraz gos w tej sprawie zabra Francis Ngannou ktory nie tak dawno temu powali na deski Tysona Fury'ego.

By Michał Salamucha | November 19, 2024 | sports

Wielu fanów na całym świecie odliczało dni do walki Mike'a z Jakiem Paulem. Ostatecznie pojedynek nie był porywający, a kibice mogli czuć się rozczarowani. Paul był zdecydowanie lepszy w ringu i wygrał jednogłośną decyzją sędziów. "W walce brakowało eksplozywnych akcji, naprawdę mocnych ciosów i nie ukrywajmy, lepszej formy Tysona, który przekonał się, że jest jeden rywal, z którym się nie wygra. Czas" - Francis Ngannou skomentował walkę Tysona. Co za słowa Powrót do ringu legendarnego Tysona jest szeroko omawiany przez media, kibiców, a także znane postacie ze świata . "To była dobra walka. Świetne wydarzenie" - Teraz pojedynek byłego mistrza wagi ciężkiej z Jakiem Paulem skomentował Francis Ngannou. "Wygrałeś, wychodząc do ringu w tym wieku, mistrz. Wszyscy wiemy, kim jesteś i do czego jesteś zdolny. Większość w tym wieku nie potrafi nawet samodzielnie ustać na nogach" - napisał na Twitterze. Kameruńczyk rzucił także wyzwanie Paulowi. "Następnym razem, gdy zobaczę Paula, to strzelę mu dwa-trzy liście" - kontynuował. Szybko zareagował na tę zaczepkę sam Paul. "Pogoń za sławą nie pasuje do twojej legendy. Może jest jednak lepszy" - odpowiedział. Francis Ngannou jest byłym mistrzem wagi ciężkiej w . Nie tak dawno temu zadebiutował w boksie. Jego pierwszym rywalem był Tyson Fury. Wydawało się, że "Król Cyganów" bez problemów pokona rywala, ale rzeczywistość była nieco inna. Ngannou spisał się świetnie i powalił nawet Fury'ego na deski. Ostatecznie wygrał Brytyjczyk po kontrowersyjnej decyzji sędziów, która wywołała wówczas niemałe poruszenie. Później Ngannou wyszedł na ring po raz kolejny. W niecałe dwie minuty dał się pokonać Anthony'emu Joshui.

SOURCE : sport_pl
RELATED POSTS

LATEST INSIGHTS