Home/sports/Polska - Portugalia. Bartosz Kapustka Powalczymy o zwyciestwo

sports

Polska - Portugalia. Bartosz Kapustka Powalczymy o zwyciestwo

Portugalia chce grac odwaznie w kazdym meczu ale w sobote bedziemy sie bic o trzy punkty - mowi przed spotkaniem Ligi Narodow w Warszawie Bartosz Kapustka.

By Tomasz Wacławek | October 10, 2024 | sports

Dla pomocnika Legii Warszawa to zgrupowanie ma smak wyjątkowy. Wraca do kadry po ośmiu latach przerwy. Jego licznik zatrzymał się na 14 meczach i trzech bramkach. - Czy czuję się lepszym piłkarzem? Myślę, że tak. Dziś jestem bardziej świadomym zawodnikiem, który wie, nad czym pracować i czego od siebie wymagać. Czekałem na ten moment bardzo długo i mam w sobie dużo energii, którą chcę pokazać na boisku. Nie będę się bał grać w piłkę. Zamierzam grać ofensywnie - opowiadał Kapustka. Bartosz Kapustka. "Zdążyłem o tym meczu zapomnieć" Nie chciał wracać myślami do porażki z Portugalią w ćwierćfinale Euro 2016. - Minęło sporo czasu, zdążyłem o tym meczu zapomnieć, ale możemy być dumni z tego, co udało się wtedy osiągnąć - zaznacza. Czytaj więcej Do Polski przylatuje Cristiano Ronaldo, prawdopodobnie najbardziej wpływowy celebryta na świecie. Nawet Robert Lewandowski podziwia, że wciąż mu się chce. Karol Świderski przekonuje, że Polacy mają plan na sobotnie starcie z Portugalczykami. Deklaruje, że będą chcieli utrzymywać się przy piłce i grać ofensywnie. - Cieszę się, że będę miał okazję zagrać z Cristiano Ronaldo na jednym boisku. Od dziecka go podziwiałem. To będzie ogromne przeżycie, ale w sobotę najważniejsze będzie zwycięstwo - zapewnia Świderski. Jak Karol Świderski dba o atmosferę w kadrze? W kadrze stał się jednym z zawodników dbających o dobrą atmosferę, choć - jak sam mówi - w szatni nigdy nie był cichy i spokojny. Lubi rozmawiać i żartować. - Cieszę się, że mamy fajną atmosferę. Myślę, że to nie tylko moja zasługa, ale również kolegów i trenera - podkreśla napastnik. Czytaj więcej Robert Lewandowski przeżywa w Barcelonie kolejną młodość i szeroko się uśmiecha, ale zgrupowanie reprezentacji to dla niego wciąż czas, gdy robi dobrą minę do złej gry. Teraz, gdy z kadrą żegnają się Wojciech Szczęsny i Grzegorz Krychowiak, ma jeszcze większe pole do popisu. - Z Wojtkiem szybko złapaliśmy kontakt, spędzaliśmy na zgrupowaniach dużo czasu. Teraz nie odpisuje na wiadomości, ale mam nadzieję, że jak to zobaczy, to odpisze - żartuje Świderski. - Będzie ich brakować, dali dużo tej reprezentacji, ale czas biegnie dalej, jest nowe pokolenie - dodaje Kapustka.

SOURCE : rp
RELATED POSTS

LATEST INSIGHTS