Blogs
Home/sports/Polka bezwzgledna dla 17-letniej rywalki. Rozbia ja. Cztery punkty w secie

sports

Polka bezwzgledna dla 17-letniej rywalki. Rozbia ja. Cztery punkty w secie

Weronika Falkowska w turnieju ITF W35 w Lousadzie musiaa przebijac sie przez kwalifikacje ale nawet w nich nie miaa tak atwego zadania jak w pierwszej rundzie gownych zmagan. Zmierzya sie z 17-letnia zawodniczka z Portugalii Francisca Laundes ktora do tego turnieju dostaa dzika karte. Moda zawodniczka przekonaa sie ile pracy czeka ja jeszcze by rywalizowac w profesjonalnym tenisie. Z Polka ktora probuje wrocic do formy sprzed dwoch lat przegraa 26 06. W drugim secie ugraa jedynie cztery punkty.

November 26, 2024 | sports

Weronika Falkowska w turnieju ITF W35 w Lousadzie musiała przebijać się przez kwalifikacje, ale nawet w nich nie miała tak łatwego zadania, jak w pierwszej rundzie głównych zmagań. Zmierzyła się z 17-letnią zawodniczką z Portugalii Franciscą Laundes, która do tego turnieju dostała dziką kartę. Młoda zawodniczka przekonała się, ile pracy czeka ją jeszcze by rywalizować w profesjonalnym tenisie. Z Polką, która próbuje wrócić do formy sprzed dwóch lat, przegrała 2:6, 0:6. W drugim secie ugrała jedynie cztery punkty. Półtora roku temu Weronika Falkowska byłą w trzeciej setce rankingu WTA, zbliżała się do wielkoszlemowych kwalifikacji. A przede wszystkim - stoczyła kapitalny mecz w Astanie z Jeleną Rybakiną w starciu w ramach Billie Jean King Cup . Przegrała go, ale nie było tu różnicy kilku klas, jakie teraz dzielą te dwie zawodniczki w rankingu. Dziś zawodniczka z Warszawy jest 533., szuka przełamania. Jakiegoś promyku nadziei, który dałby jej możliwość odbicia się w rankingu i szansy rywalizacji w mocniejszych turniejach. Od kwietnia ani razu nie wystąpiła choćby w półfinale turnieju ITF, teraz próbuje po raz kolejny. Z Niemiec przeniosła się do Francji, tam zagrała trzy mecze w rozgrywkach ligowych, teraz zaś zmaga się w Lousadzie w Portugalii. 24-letnia Polka musiała się w tym halowym turnieju przebijać przez kwalifikacje, choć przecież zawody nie mają wysokiej rangi - ITF W35. To jednak czas, gdy tenisistki z trzeciej setki rankingu WTA próbują jeszcze przebić się na pozycje dające prawo gry w eliminacjach Australian Open, stąd i mocniejsza obsada. Zawodniczka Górnika Bytom uporała się jednak z Litwinką Ivetą Dapkute , a w pierwszej rundzie głównych zmagań dopisało jej szczęście. Bo tak należy ocenić trafienie na 17-latkę z dziką kartą, która... nigdy nie wygrała jeszcze meczu w profesjonalnym turnieju. A próbowała tego wcześniej pięć razy. Mowa o Francisce Laundes , która niczym nie wyróżnia się nawet w zmaganiach juniorskich, nie mieści się wśród tysiąca najlepszych dziewcząt do lat 18 w rankingu ITF. Jeszcze na początku spotkania młoda Portugalka stawiała opór Polce, walczyła. I po pięciu gemach przegrywała tylko 2:3, choć już raz została przełamana. A później zaczął się już odjazd Falkowskiej, która poczuła też, że przeciwniczkę nie stać na zbyt wiele. Do końca pierwszego seta Polka pozwoliła Portugalce zdobyć jeszcze cztery punkty, w całym drugim... też cztery. A to nawet nie pogrom. Cztery z sześciu gemów nasza tenisistka wygrała do zera. Po 61 minutach sędzia zakończyła mecz - orzekł wygraną Weroniki Falkowskiej 6:2, 6:0. Gdyby zawodniczki nie musiały chodzić po piłki, wszystko zapewne trwałoby dużo krócej. Jedno jest pewne - awans do ćwierćfinału będzie już dla Polki sporym sukcesem. Powalczy bowiem o niego z rywalką znacznie wyżej od siebie notowaną: byłą finalistką juniorskiego Roland Garros Aliną Czarajewą (WTA 236) lub Francuzką Yasmin Mansouri (WTA 324). Korzystanie z portalu oznacza akceptację Regulaminu . Prywatność . Copyright by INTERIA.PL 1999 - 2024 . Wszystkie prawa zastrzeżone.

SOURCE : interiasport
RELATED POSTS

LATEST INSIGHTS