sports
Polacy pokazali jak nie bronic. Wiemy z czego to wynika. "Troche przykro"
Reprezentacja Polski zremisowaa we wtorek z Chorwacja w czwartym spotkaniu Ligi Narodow. I choc punkt powinien nas cieszyc to zwaszcza z przebiegu drugiej odsony mamy powody do niedosytu. Najbardziej zawioda nasza defensywa ktora nie moga sobie poradzic ze zdecydowanie szybszymi rywalami. Mao tego dopuscia ona do straty trzech goli w siedem minut co rozsierdzio wszystkich fanow. Bartosz Bosacki zdradzi dlaczego tak sie stao.
Reprezentacja Polski zaczęła spotkanie doskonale, gdy w 5. minucie po bajecznym podaniu Kacpra Urbańskiego do siatki trafił Piotr Zieliński. Nasza radość nie trwała jednak długo, ponieważ potem rywale w siedem minut zanotowali trzy trafienia. Winą obarczono za to głównie jednego piłkarza. - Trzeci gol to był totalny kuriozum. Kuriozum, które moim zdaniem zakończy się "dyskwalifikacją" Pawła Dawidowicza. To był katastrofalny błąd. Dawidowicz był zdecydowanie antybohaterem , zagrał tragicznie - . Na całe szczęście finalnie udało nam się odrobić straty i zdobyć chociaż jeden punkt. Bartosz Bosacki wyjaśnił przyczynę fatalnej postawy naszych obrońców. "Mam mieszane uczucia" Pierwsza połowa w wykonaniu naszych piłkarzy była bardzo słaba, trzeba to powiedzieć wprost. Natomiast druga pokazała, że potrafimy rywalizować nawet z najlepszymi. Były reprezentant Polski Bartosz Bosacki nie kryje się jednak z tym, że odczuwa niedosyt. - Dobrze się ten mecz oglądało, ale ja mam jednak mieszane uczucia. Trochę przykro, że strzelamy trzy gole rywalowi takiej klasy, gramy dodatkowo u siebie i nie wygrywamy spotkania - wyjaśnił dla . Bosacki, który w przeszłości sam grał przecież jako defensor, odniósł się również do fragmentu, podczas którego straciliśmy trzy gole. Uważa, że to świadczy tylko i wyłącznie o braku koncentracji polskich obrońców. - Można wytłumaczyć tylko brakiem koncentracji, bo na pewno nie brakiem umiejętności. Po strzeleniu gola przyszło jakieś rozprężenie, choć w przypadku wyrównującej bramki nikogo akurat bym nie winił. W normalnej sytuacji powinien być atak na piłkę, ale to się tak szybko potoczyło, że nie było czasu na reakcję - przekazał. Polacy mieli sporo szczęścia, że kolejne ataki Chorwatów nie zakończyły się bramkami. Bosacki zauważył jednak, że rywale zmienili styl gry, a my potrafiliśmy to wykorzystać. - Zmiany, jakich dokonał Michał Probierz, nie obniżyły poziomu, a nawet momentami nasza gra wyglądała lepiej. Mimo wszystko, ten mecz można ocenić na plus, bo też pokazał on, że drużyna ma potencjał. Kilku piłkarzy zaprezentowało się z bardzo dobrej strony - stwierdził. Bosacki uważa, że nie powinniśmy się upierać na grę trójką obrońców. Wymowne słowa Probierz tuż po objęciu stanowiska reprezentacji Polski dał do zrozumienia, że będzie chciał grać z trójką obrońców. Podobne ustawienie próbował wprowadzić parę lat temu Paulo Sousa, natomiast efekt nie był zbyt dobry. I takie samo wrażenie można odnieść teraz. - Gra trójką "z tyłu" może mieć wpływ na to, że tracimy więcej bramek, bowiem w defensywie pojawia się więcej przestrzeni dla rywali. Dwie bramki dla Chorwacji też trochę z tego wynikały. Natomiast co do samego systemu, to tak mocno nie upierałbym się, czy to ma być trzech, czy czterech obrońców - powiedział. Bosacki zaznacza, że nasza drużyna powinna dostosowywać taktykę do danego rywala. - Warto by było, byśmy uczyli się grania różnymi systemami. Przede wszystkim starajmy się popełniać jak najmniej, szczególnie prostych, błędów, jakie przytrafiły nam się w meczu z Chorwacją - przyznał. Po czterech spotkaniach mamy na koncie cztery punkty i zajmujemy trzecie miejsce w tabeli. Do piłkarzy Zlatko Dalicia tracimy za to trzy pkt. - Nie patrzymy na to, że mamy jedynie szansę na trzecie miejsce. Portugalczycy, z którymi jeszcze raz zagramy, tylko zremisowali ze Szkotami. Te ostatnie są bardzo ważne i myślę, że po nich będziemy mogli podsumować i zastanowić się, w którym miejscu tak naprawdę jest . Mam nadzieję, że po tych spotkaniach będziemy już wychodzić fundamentami z ziemi, a nie dalej zalewać ławy głęboko pod ziemią - zakończył.
PREV NEWSTak Boniek podsumowa nocny atak na Probierza. Wypali bez ogrodek
NEXT NEWSJerzy Brzeczek apeluje do Probierza
Zachwyca Lewandowskiego i Europe mog pobic rekord transferowy. Prezes FC Barcelona potwierdza
Lamine Yamal nie przestaje zadziwiac swoimi umiejetnosciami. Zaledwie 17-letni skrzydowy rozgrywa drugi peny sezon w barwach FC Barcelona a latem by jednym z liderow reprezentacji Hiszpanii ktora siegnea po mistrzostwo Europy. Niedawno Robert Lewandowski przyzna ze jego druzynowy kolega to juz najlepszy zawodnik na swojej pozycji a rynek najwyrazniej weryfikuje go podobnie. Prezes "Blaugrany" przyzna bowiem ze niedawno do klubu spynea horrendalna oferta za Yamala.
Stao sie. Bojkot kibicow Wisy Krakow przerwany
Od ponad roku kibice zadnej druzyny nie przyjechali na ligowe spotkanie z Wisa Krakow w ramach ogolnopolskiego bojkotu. Dzis jednak wyamuja sie z tego fani Termaliki Bruk-Bet Nieciecza ktorzy juz kupili bilety na spotkanie przy Reymonta. Mecz Wisa Krakow - Termalica Bruk-Bet Nieciecza o godz. 2030.
Wojciech Szczesny zabra gos ws. debiutu w Barcelonie. Przekaz do Hansiego Flicka
W niedzielny wieczor FC Barcelona zmierzy sie z Sevilla w ramach 10. kolejki LaLiga. Wszyscy zastanawiaja sie czy Wojciech Szczesny zadebiutuje w nowym zespole wasnie przeciwko "Los Nervionenses". Kolejne starcia to te z Bayernem Monachium i Realem Madryt wiec w teorii dobrze byoby dac Polakowi na "przetarcie" nieco sabszego przeciwnika. Nasz rodak zabra gos w temacie dla woskiej telewizji TV3.
PKO BP Ekstraklasa Korona Kielce - Piast Gliwice. Relacja live i wynik na zywo
Trener pikarzy Piasta Gliwice Aleksandar Vukovic w zwiazku z kara za czerwona kartke dwa mecze ekstraklasy obejrzy z trybun. To nic przyjemnego ale poradzimy sobie. Na trybunach trzeba inaczej reagowac na wydarzenia boiskowe powiedzia. Relacja live i wynik na zywo meczu Korona Kielce - Piast Gliwice od godz. 1800 na Polsatsport.pl.
PlusLiga Slepsk Malow Suwaki - ZAKSA Kedzierzyn-Kozle. Relacja live i wynik na zywo
Slepsk Malow Suwaki podejmie ZAKSE Kedzierzyn-Kozle. Kto okaze sie lepszy Relacja live i wynik na zywo meczu Slepsk Malow Suwaki - ZAKSA Kedzierzyn-Kozle na Polsatsport.pl. Poczatek o godzinie 1730.
Rekord dekady w meczu pogromczyni Swiatek. Dwa meczbole beda sie sniy po nocach
Julia Putincewa mimo pokonania w Wimbledonie Igi Swiatek od czerwca nie awansowaa do zadnego cwiercfinau w imprezach WTA. A potrzebuje punktow bo walczy o rozstawienie w Australian Open. W Ningbo wreszcie nastapi przeom w piatek walczya o pofina z Daria Kasatkina. I w tie-breaku trzeciego seta miaa dwie kolejne piki meczowe rywalka bya juz u kresu si. A jednak przegraa choc niemal w kazdej statystyce bya lepsza. Kasatkina zas przy okazji pobia rekord dekady w ciekawej statystyce WTA oddajacej jej mozliwosci.