sports
Polaa sie krew. Makabryczne zderzenie w Lidze Mistrzow
Kai Havertz musia opuscic boisko z zakrwawiona twarza podczas przegranego 01 meczu Arsenalu z Interem Mediolan w Lidze Mistrzow. Niemiecki napastnik dozna kontuzji po groznym zderzeniu z obronca woskiego klubu.
Kai Havertz musiał opuścić boisko z zakrwawioną twarzą podczas przegranego 0:1 meczu Arsenalu z Interem Mediolan w Lidze Mistrzów. Niemiecki napastnik doznał kontuzji po groźnym zderzeniu z obrońcą włoskiego klubu. W tym artykule dowiesz się o: Do incydentu doszło w końcówce spotkania, gdy Arsenal FC desperacko walczył o wyrównanie. Kai Havertz zdecydował się na strzał głową w polu karnym, jednak w tym samym momencie interweniował obrońca Interu, Yann Aurel Bisseck. Obaj zawodnicy zderzyli się w powietrzu, ale to Havertz ucierpiał bardziej, gdyż głowa Bissecka uderzyła go prosto w oko. 25-letni piłkarz natychmiast potrzebował pomocy medycznej. Z jego twarzy obficie lała się krew, co zmusiło trenera Mikela Artetę do dokonania zmiany. Havertza zastąpił Martin Ødegaard, wracający na boisko po kontuzji kostki odniesionej we wrześniu podczas gry dla reprezentacji Norwegii. ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Ależ to wymyślił! Gol bezpośrednio z rzutu rożnego Mimo powrotu kapitana, Arsenal nie zdołał odwrócić losów spotkania i poniósł pierwszą porażkę w tegorocznej edycji Ligi Mistrzów. Był to również pierwszy mecz, w którym londyńczycy stracili bramkę w tych rozgrywkach. O wyniku zadecydował kontrowersyjny rzut karny w pierwszej połowie. Inter otrzymał "jedenastkę" po zagraniu ręką przez Takehiro Tomiyasu. Kibice i zawodnicy Arsenalu byli przekonani, że Japończyk nie miał szans uniknąć kontaktu, ale zgodnie z przepisami UEFA jego ręka znajdowała się w nienaturalnej pozycji. Hakan Çalhanoğlu pewnie wykorzystał rzut karny, zapewniając zwycięstwo włoskiej drużynie. Przed Arsenalem kolejne wyzwanie. Już w najbliższy weekend zmierzą się na wyjeździe z rywalem z Premier League, Chelsea.
PREV NEWSAncelotti pod ostrzaem. Tak zareagowa Vinicius
NEXT NEWSZuzel. Doczeka sie debiutu w polskiej lidze. Zima praca na peny etat by zbudowac budzet
Zyskaa sawe w serialach TVN. Dzis jest partnerka wielkiej gwiazdy
W ciagu ostatnich kilku lat Marcelina Zietek przesza znaczaca przemiane. Patrzac na jej stare fotografie mozna miec trudnosc z rozpoznaniem ze to obecna partnerka Piotra Zyy.
WTA Finals Qinwen Zheng - Barbora Krejcikova. Relacja live i wynik na zywo
Przed nami pierwszy pofina tegorocznej edycji turnieju WTA Finals. Naprzeciwko siebie stana Qinwen Zheng i Barbora Krejcikova. Relacja live i wynik na zywo meczu Qinwen Zheng - Barbora Krejcikova na Polsatsport.pl.
Piatkowe mecze w PlusLidze. Gdzie obejrzec
W piatkowe popoudnie odbeda sie dwa spotkania PlusLigi. Z pewnoscia nie zabraknie w nich emocji a moze ktoras z druzyn pokusi sie o niespodzianke Transmisja spotkan PlusLigi w Polsacie Sport 1 i na Polsat Box Go.
Wiadomo co z przyszoscia Piotra Zyy. Nie byo innego wyjscia. "Mogby zrobic sobie krzywde"
W czwartek 7 listopada poznalismy skad osobowy reprezentacji Polski w skokach narciarskich na inaugurujace konkursy Pucharu Swiata w Lillehammer. Dla niektorych fanow zaskakujace mogo byc to ze Thomas Thurnbichler nie powoa Piotra Zyy. Doswiadczony zawodnik wciaz dochodzi do siebie po kontuzji i potrzebuje jeszcze nieco czasu aby wrocic do rywalizacji.
Trener Lakers wscieky na dziennikarzy. Tak sie zachowa
JJ Redick trener Los Angeles Lakers opusci pomeczowa konferencje prasowa po porazce z Memphis Grizzlies gdy zosta zapytany o brak pasji wsrod swoich zawodnikow w porownaniu z LeBronem Jamesem informuje "The Sun".
Fala hejtu zalaa Coco Gauff. Poszo o Swiatek. "Zaosne"
Coco Gauff nie daa rady Barborze Krejcikovej i polega w czwartek 57 46. Tym samym obie awansoway do pofinau WTA Finals natomiast z rywalizacji odpada Iga Swiatek. Nasza zawodniczka zapowiadaa ze zamierza jeszcze zmierzyc sie z Aryna Sabalenka do czego doszoby w przypadku zwyciestwa Gauff. Fani uwazaja ze Amerykanka celowo przegraa by po raz kolejny nie miec do czynienia z wiceliderka rankingu WTA. "To haniebne" - czytamy na portalu X.
By Hubert Pawlik