Blogs
Home/sports/Paskudne oskarzenia pod adresem Gauff po meczu ze Swiatek. "To niemozliwe"

sports

Paskudne oskarzenia pod adresem Gauff po meczu ze Swiatek. "To niemozliwe"

Coco Gauff okazaa sie prawdziwym utrapieniem Igi Swiatek podczas WTA Finals w Rijadzie. Amerykanka najpierw ograa Polke a potem jeszcze przegraa z Barbora Krejcikova co wyrzucio nasza reprezentantke z turnieju juz w fazie grupowej. Wielu fanow zaczeo oskarzac Gauff ze ta specjalnie oddaa mecz z Czeszka. Z tym jednak kompletnie nie zgadza sie bya trenerka Sereny Williams Rennae Stubbs. Wielokrotna mistrzyni deblowa podaa szereg powodow dlaczego ta teoria nie ma sensu.

By Bartosz Królikowski | November 13, 2024 | sports

Choć starcia Igi Świątek z Coco Gauff jak dotąd budziły w polskich kibicach niemal wyłącznie dobre wspomnienia, przed Rijadem Polka miała z nią bilans 11-1, tak w samej Arabii Saudyjskiej Amerykanka napsuła nam wszystkim krwi jak mało kto. W bezpośrednim pojedynku wygrała z naszą najlepszą tenisistką, a gdy mogła jeszcze "pomóc" Świątek wejść do półfinału, to przegrała z Krejcikovą. Przez to Polka odpadła w fazie grupowej mimo dwóch zwycięstw na koncie. To dopiero czwarty taki przypadek w historii Finals. Gauff wyrolowała Igę Świątek? Gauff wygrała potem cały turniej ogrywając w półfinale Arynę Sabalenkę, a w finale Qinwen Zheng. Jak potoczyłyby się losy WTA Finals, gdyby Amerykanka ograła Krejcikovą i wpuściła Świątek do półfinału? Trudno powiedzieć, bo Polka jednak w najwyższej formie nie była i mogłaby nie dać rady Sabalence w półfinale. Jednak zdaniem wielu kibiców Coco specjalnie podłożyła się Czeszce, aby wyeliminować Świątek. Nawet mimo wygranej z nią w grupie. Australijska legenda broni Amerykanki. Kluczowy powód Z tymi oskarżeniami zdecydowanie nie zgadza się Rennae Stubbs. Legendarna deblistka, czterokrotna mistrzyni wielkoszlemowa (trzy razy z Amerykanką Lisą Raymond, raz z Carą Black z Zimbabwe) i była trenerka Sereny Williams, wypowiedziała się o tym w swoim podcaście "Rennae Stubbs Tennis Podcast". Zdaniem Australijki takie zachowanie Gauff nie miałoby sensu z wielu powodów. Przede wszystkim porażka z Krejcikovą skazała ją na trudniejszą przeciwniczkę w półfinale. - Obiektywnie oceniając o wiele lepiej wtedy było zagrać z Qinwen w półfinale niż z Aryną. Dlaczego więc Coco miałaby chcieć zagrać z Sabalenką? Po to, żeby wyrzucić z turnieju Świątek, którą pokonała już wcześniej? Skończcie z tym nonsensem. Coco przegrała z Krejcikovą i była wkurzona po tamtej porażce - powiedziała Stubbs. Australijka podkreśliła, że był jeszcze jeden aspekt, dla którego Coco nie podłożyła się Krejcikovej. - To niemożliwe, by tak kombinowała, bo o wiele korzystniej było jej pomyśleć "chcę wygrać jeszcze raz, gdyż dzięki temu więcej zarobię". Ponieważ jeśli pozostałaby niepokonana podczas turnieju, otrzymałaby dodatkowy bonus finansowy - zauważa Australijka. Gauff nawet i bez tego zgarnęła za zwycięstwo aż 4,8 miliona dolarów.

SOURCE : sport_pl
RELATED POSTS

LATEST INSIGHTS