Oto emerytura Anity Wodarczyk. Znamy szczegoy

Anita w tym sezonie udowodniła, że trzeba się z nią liczyć. Choć najlepsze lata kariery ma już za sobą, stać ją było na naprawdę wartościowe rezultaty. Z mistrzostw Europy w Rzymie przywiozła srebrny medal, a na igrzyskach olimpijskich w Paryżu otarła się o podium. Mimo to sportsmenka powoli musi zacząć myśleć, co dalej po zakończeniu kariery... Co dalej z Anitą Włodarczyk? To będzie ostatni sezon? W sierpniu przyszłego roku nasza wybitna młociarka skończy okrągłe 40 lat. Wtedy nadal powinna być aktywną zawodniczką. . Impreza odbędzie się w dniach 13-21 września 2025 r. Czy po niej nadal będzie startować? Na razie żadnych deklaracji nie składała. Jeżeli po niej zakończy karierę, wówczas zacznie otrzymywać co miesiąc emeryturę. Ile ona wyniesie? Włodarczyk, jak każdemu polskiemu zdobywcy olimpijskiego medalu, przysługuje tzw. emerytura olimpijska. Jej wysokość jest taka sama bez względu na liczbę i kolor wywalczonych krążków. Mimo że sama zgarnęła trzy , nie może liczyć na dodatkową premię. Ile zatem dostanie? Tyle wyniesie emerytura Włodarczyk. Oto szczegóły Konkretnej sumy na razie nie można podać. Wysokość świadczenia ustala się każdego roku na podstawie kwoty bazowej dla członków korpusu służby cywilnej, a ta wyznaczana jest w ustawie budżetowej. Ową kwotę mnoży się przez 1,8, czyli mnożnik określony w ustawie o . W tym roku emerytura olimpijska wyniosła 4203,04 zł miesięcznie. W przyszłym powinna być podobna. Należy zaznaczyć, że nie są od niej pobierane żadne składki oraz podatek dochodowy. Aby otrzymać emeryturę olimpijską, medalista musi posiadać obywatelstwo polskie, mieć ukończony 40. rok życia, a także zakończyć profesjonalne uprawianie sportu. Nie może być też skazany prawomocnym wyrokiem za umyślne przestępstwo lub umyślne przestępstwo skarbowe ani karany za doping.