Blogs
Home/sports/Nowy dyrektor sportowy Slaska zabra gos. Mowi o obecnym skadzie

sports

Nowy dyrektor sportowy Slaska zabra gos. Mowi o obecnym skadzie

- Zmiany nie sa przyjemne ale uwazam ze ta druzyna w tym skadzie moze zrobic wiecej aby byc znacznie wyzej - powiedzia Rafa Grodzicki w wywiadzie dla portalu slaskwroclaw.pl. We wtorek byy defensor zosta nowym dyrektorem sportowym Slaska.

November 12, 2024 | sports

- Zmiany nie są przyjemne, ale uważam, że ta drużyna w tym składzie może zrobić więcej, aby być znacznie wyżej - powiedział Rafał Grodzicki w wywiadzie dla portalu slaskwroclaw.pl. We wtorek były defensor został nowym dyrektorem sportowym Śląska. W tym artykule dowiesz się o: Śląsk Wrocław od kilku miesięcy jest cieniem samego siebie z poprzedniego sezonu. Wicemistrzowie Polski uzbierali dotychczas dziewięć punktów, a rozegrali już czternaście meczów. Jedno zwycięstwo na koncie mówili wiele o formie tego zespołu. We wtorek (12 listopada) doszło do niemałych roszad w klubie. Ze rolą szkoleniowca pierwszej drużyny pożegnał się Jacek Magiera. Pracę stracił również dyrektor sportowy David Balda, którego zastąpił Rafał Grodzicki (więcej przeczytasz TUTAJ ). Były defensor grał m.in. właśnie w Śląsku. Po zakończeniu piłkarskiej kariery piastował stanowisko asystenta trenera i menedżera ds. sportu w Warcie Poznań. W sieci zawrzało, ponieważ 41-latek nie zdobył jeszcze wielkiego doświadczenia na tym stanowisku. ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie Kompromitacja bramkarza. Kuriozalny gol w Meksyku Sam zainteresowany odniósł się do takowych opinii. - Trzeba sobie jednak szczerze powiedzieć, że w Polsce jest bardzo mały rynek dyrektorów sportowych i nie ma wielu osób z dużym doświadczeniem. A to nie jest warunek, by wykonywać dobrze swoją pracę. Łukasz Masłowski, o którym się teraz bardzo dużo mówi i wiele klubów chciałby go zatrudnić, również kiedyś zaczynał, zdobywał doświadczenie - powiedział w rozmowie z portalem slaskwroclaw.pl. - Cieszę się, że PZPN idzie w tym kierunku, aby nas dokształcać, bo to już procentuje. Ja wiem, jaki mam pomysł na funkcjonowanie drużyny. Już zaczynamy go wdrażać i czuję, że to się uda. Zaufaliśmy ludziom, którzy mają doświadczenie boiskowe. W Polsce skupiamy się na tym, że dyrektor sportowy jest tylko od transferów. Oczywiście jest to ważne, ale dla mnie dyrektor sportowy to taki strażnik strategii i filozofii klubu - dodał. Sytuacja wrocławian jest naprawdę trudna, a powodów do optymizmu nie ma zbyt wiele. Rafał Grodzicki wierzy jednak w zawodników, których w najbliższym czasie poprowadzą trenerzy Michał Hetel i Marcin Dymkowski. Według nowego dyrektora sportowego klubu, praca, którą wykonał Jacek Magiera ze sztabem szkoleniowym była wykonana bardzo dobrze. Aczkolwiek, potrzebny jest zewnętrzy bodziec. - Zmiana w wielu przypadkach po prostu dobrze działa. Ja to przeżywałem podczas bycia zawodnikiem Śląska. Dziś w szatni powiedziałem piłkarzom, że byliśmy w podobnym momencie. To wprawdzie był początek rozgrywek, ale też nie było łatwo. Po mistrzostwie była zmiana trenera Lenczyka, która mocno mnie dotknęła - stwierdził. - Przyszedł trener Levy i to był dla nas szok. Inny etos pracy, inne funkcjonowanie. Sumarycznie zdobyliśmy trzecie miejsce, mieliśmy finał Pucharu Polski. Zmiany nie są przyjemne, ale uważam, że ta drużyna w tym składzie może zrobić więcej, aby być znacznie wyżej - podsumował. Śląsk Wrocław po przerwie reprezentacyjnej zmierzy się z rywalem z wyższej półki. Mowa o Jagiellonii Białystok, która wygląda bardzo solidnie - zarówno w PKO Ekstraklasie jak i Lidze Konferencji Europy.

SOURCE : sportowefakty
RELATED POSTS

LATEST INSIGHTS