Blogs
Home/sports/Niewypa transferowy Legii zostanie w niej na duzej. Kuriozum

sports

Niewypa transferowy Legii zostanie w niej na duzej. Kuriozum

To bedzie kolejny zarzut kibicow Legii Warszawa do dyrektora sportowego Jacka Zielinskiego. Jean-Pierre Nsame - napastnik ktory w lidze szwajcarskiej strzeli 109 goli - mia byc duzym wzmocnieniem Legii. Nie wyszo. Do tej pory rozegra w barwach stoecznego klubu 10 spotkan w ktorych zdoby tylko dwie bramki. Teraz okazuje sie ze Nsame zostanie w Legii na duzej. A wszystko przez umowe z Como.

By Bartosz Naus | November 15, 2024 | sports

O Jean-Pierre Nsame najgłośniej w tym sezonie było gdy trener Goncalo Feio tłumaczył, dlaczego zabrakło go w meczu z Górnikiem Zabrze. - Nie mogę mieć piłkarzy, którzy biegają osiem kilometrów w dziewięćdziesiąt minut. To jest sprawiedliwość. Musisz biegać, jeśli chcesz grać - . Kolejny niewypał transferowy Legii. Nsame zostanie w klubie na dłużej Kameruńczyk był ściągany z łatką superstrzelca ze Szwajcarii. W tamtejszej strzelił 109 goli w 175 meczach. Ostatnio miał za sobą słabszy czas we włoskim Como, ale w Legii liczyli na to, że uda się go odbudować. Nie wyszło. W 10 występach Nsame strzelił tylko dwie bramki. Jedną z nich w dwumeczu z walijskim Caernarfon, który wygrała 6:0, 5:0. Mogło się wydawać, że nic straconego. Nsame jest w końcu jedynie wypożyczony z Como. Okazuje się jednak, że piłkarz miał klauzulę wykupu, której warunki już spełnił. Najpewniej pozostanie więc zawodnikiem Legii. "Ta informacja może być szokująca dla Legii Warszawa, ale jak ustaliliśmy, Jean-Pierre Nsame wypełnił już warunki obligatoryjnego wykupu przez stołeczny klub. Kameruńczyk, jak na razie jeden z największych transferowych niewypałów, po sezonie może zostać na stałe przy Łazienkowskiej" - informuje portal . Kombinowanie odbiło się Legii czkawką. Co teraz? Jak do tego doszło? Okazuje się, że umowa wypożyczenia była tak stworzona, żeby Nsame był w zasadzie formalnością. "Według naszych informacji transfer Nsame był właściwie od początku dogadywany jako definitywny, a skonstruowany jako wypożyczenie z klauzulą wykupu w celach podatkowo-księgowych. Choćby ze względu na pensję zawodnika, którą w dużej mierze opłacają Włosi" - tłumaczą Meczyki. Po zakończeniu sezonu Nsame przejdzie na stałe do Legii, a jego kontrakt przedłuży się o kolejny rok. Biorąc pod uwagę jego obecną pozycję w zespole - dla Legii będzie to oznaczać stratę pieniędzy. O jego sprzedaż latem może być trudno, bo Goncalo Feio przestał na niego stawiać. W ostatnich sześciu meczach Nsame zagrał zaledwie 16 minut. "Część naszych źródeł twierdzi, że Kameruńczyk u Feio już nie zagra" - dodaje portal meczyki.pl. Ratunkiem dla Legii mógłby być wcześniejszy wykup i próba sprzedania zawodnika jeszcze zimą - ale w takim wypadku klub musiałby dojść do kolejnego porozumienia z Como. Wygląda więc na to, że idealnego wyjścia z tej sytuacji nie ma. W ostatniej kolejce przegrała z Lechem Poznań aż 2:5. Po przerwie reprezentacyjnej stołeczny klub zagra z Cracovią, która niespodziewanie znajduje się w czołówce ekstraklasy.

SOURCE : sport_pl
RELATED POSTS

LATEST INSIGHTS