Niecodzienne zjawisko na stadionie. Pojawio sie nagle

Odwoływanie spotkań z powodu złego stanu murawy i różnych problemów nie jest niczym niezwykłym. W ostatnim czasie w wiele meczów było przekładanych z powodu powodzi, która nawiedziła południe naszego kraju. Podobnie było w przypadku stadionu czwartoligowego AFC w Anglii. Stadion AFC Wimbledon zalany. Kibice uruchomili zbiórkę pieniędzy W bieżącym tygodniu w Anglii rozgrywane są spotkania trzeciej rundy Pucharu Ligi Angielskiej. W jednym z nich AFC Wimbledon miało podjąć we wtorek o godz. 20:45. Do spotkania jednak nie doszło. Powód? Murawa stadionu przy Plough Lane została uszkodzona przez powódź. BBC poinformowało, że ulewne opady deszczu w niedzielę wieczorem i w poniedziałek rano spowodowały wystąpienie z brzegów pobliskiej rzeki Wandle, co doprowadziło do uszkodzenia boiska i zalania budynków klubowych. Taki nagły przypływ wody sprawił, że w jednym z narożników stadionu powstało lejowate zapadliska, na którego zasypaniem pracowano w ostatnich godzinach. Władze klubu poinformowały, że ze stadionu i obiektów wokół wypompowano 100 tysięcy litrów wody. Ile to jest? BBC szacuje, że odpowiada to tygodniowemu zużyciu wody przy ciągle odkręconym kranie. Na pomoc klubowi Wimbledonu utworzyli zbiórkę internetową i zebrali już ponad 103 tysiące funtów. Na stadionie ciągle trwają prace, żeby przywrócić użyteczność boiska. AFC Wimbledon już rozmawia z lokalnymi rywalami w celu wynajmu stadionu na mecz w najbliższej kolejce League Two. AFC Wimbledon z Newcastle United w trzeciej rundzie Pucharu Ligi Angielskiej został przełożony na wtorek 1 października, ale odbędzie się na stadionie Newcastle United.