Blogs
Home/sports/Niebywae. Amorim juz spodziewa sie zwolnienia. Jest zagrozony

sports

Niebywae. Amorim juz spodziewa sie zwolnienia. Jest zagrozony

10 mln euro - taka klauzule musia zapacic Manchester United by sciagnac do siebie Rubena Amorima. Choc kwota robi wrazenie a sam szkoleniowiec trenuje zespo zaledwie nieco ponad miesiac juz niesmiao mowi sie o jego mozliwym zwolnieniu. Atmosfere podgrza sam zainteresowany. - Niezaleznie od tego czy zapaca kwote wykupu czy nie kazdy menedzer jest zagrozony - stwierdzi.

By Błażej Winter | December 28, 2024 | sports

Po tym, jak znakomitą pracę wykonał ze Sportingiem Lizbona, angielscy kibice obiecywali sobie, że jego przyjście stanie się dla drużyny punktem zwrotnym. Tymczasem wielkiej różnicy między tym, co prezentowała za kadencji Erika ten Haga a obecnie, nie widać. Zdaje się to zauważać sam portugalski trener, który wprost wyraził obawy o swoje stanowisko. Amorim już drży o posadę w Manchesterze United. "Taka jest rzeczywistość" Dość kontrowersyjną tezę postawił podczas konferencji prasowej po przegranym 0:2 meczu z Wolverhampton, gdy usłyszał pytanie o najbliższą przyszłość. - Trener Manchesteru United nigdy, bez względu na wszystko, nie może czuć się komfortowo. Możesz twierdzić, że jestem tu od miesiąca i miałem dopiero cztery sesje treningowe, ale nie wygrywamy. Taka jest rzeczywistość - mówił cytowany przez BBC. Choć za kadencji Amorima United wygrało tylko cztery z dziesięciu meczów i zaliczyło aż pięć porażek, zwalnianie go w takim wydaje się absurdem. . To jednak nie niweluje obaw Amorima. - Wiem, że jeśli nie będziemy wygrywać, niezależnie od tego, czy zapłacą kwotę wykupu, czy nie, każdy menedżer jest zagrożony. Akceptuję to, ponieważ tak wygląda ta praca - stwierdził. Amorim nie odmienił United. Ma apel: "Musimy przetrwać" Manchester United przegrał ostatnio trzy mecze z rzędu - z Tottenhamem 3:4 w EFL Cup oraz z Bournemouth 0:3 i Wolverhampton 0:2 w Premier League. O szybko rehabilitację będzie jednak bardzo trudno, bo przed United wymagające spotkania z Newcastle (30 grudnia), Liverpoolem (5 stycznia) i Arsenalem (12 stycznia). - To część futbolu, że przeżywamy trudne chwile. Wiedziałem, że będzie ciężko. Zawsze oczekujesz, że wygrasz więcej meczów, że zawodnicy będą mieli więcej pewności siebie, że sprzedasz im swój pomysł, ale wciąż trzeba pracować i ulepszać pewne rzeczy. W tej chwili jest naprawdę ciężko. Musimy przetrwać, aby mieć czas, by następnie ulepszyć zespół - tłumaczył szkoleniowiec. Na ten moment Manchester United zajmuje dopiero 14. miejsce w tabeli Premier League z dorobkiem 22 punktów. Prowadzący Liverpool ma ich aż o 20 więcej.

SOURCE : sport_pl
RELATED POSTS

LATEST INSIGHTS