Nie zyje polski olimpijczyk. Gra w synnym meczu Polska - ZSRR

W sobotę, 5 października w godzinach porannych zmarł Kordian Jajszczok. Wybitny reprezentant Polski, uczestnik zimowych igrzysk olimpijskich w 1976 roku oraz mistrzostw świata w hokeju na lodzie. Informację o śmierci 74-latka przekazał Polski Związek Hokeja na Lodzie. Kordian Jajszczok urodził się 4 września 1950 roku w Świętochłowicach, a karierę zaczynał w Katowicach . Przez lata był filarem defensywy GKS Katowice i Zagłębia Sosnowiec . Cztery razy zdobył tytuł mistrza Polski (1970, 1980, 1981, 1983), a trzy razy wicemistrzostwo kraju (1969, 1979, 1984). W polskiej lidze rozegrał w sumie ponad 500 spotkań. Klub ogłosił radykalne decyzje. 19-krotny mistrz Polski w dramatycznej sytuacji Wystąpił w zimowych igrzyskach olimpijskich w Innsbrucku w 1976 roku, gdzie Biało-Czerwoni uplasowali się na szóstym miejscu oraz w mistrzostwach świata w 1976 w Katowicach. Zagrał w słynnym meczu ze Związkiem Radzieckim (ZSRR) , wygranym przez naszą kadrę 6:4. W sumie w kadrze rozegrał 15 meczów w latach 1975-76. Grał także w Austrii w HC Kitzbuehel i w Niemczech w zespole EHC Eslingen . Był absolwentem Zawodowej Szkoły Górniczej w Katowicach . Był Mistrzem Sportu. Jego syn Oktawian również był hokeistą i grał w GKS Katowice. Sam Jajszczok był synek znakomitej polskiej łyżwiarski figurowej Janiny Leszczyńskiej-Jajszczok-Nagórskiej , która była mistrzynią Polski w parach sportowych w latach 1951-1953. Później z sukcesami pracowała w roli trenerki. Korzystanie z portalu oznacza akceptację Regulaminu . Prywatność . Copyright by INTERIA.PL 1999 - 2024 . Wszystkie prawa zastrzeżone.