Blogs
Home/sports/Nie widzia na jedno oko. A i tak zosta mistrzem

sports

Nie widzia na jedno oko. A i tak zosta mistrzem

Jerzy Brendler to jedna z legendarnych postaci pionierskich lat polskiego zuzla. Choc nie widzia na jedno oko to odnosi sukcesy i to nie tylko w czarnym sporcie. By mistrzem kraju w rajdach samochodowych. Swoich si probowa tez w boksie.

November 24, 2024 | sports

Jerzy Brendler to jedna z legendarnych postaci pionierskich lat polskiego żużla. Choć nie widział na jedno oko, to odnosił sukcesy i to nie tylko w czarnym sporcie. Był mistrzem kraju w rajdach samochodowych. Swoich sił próbował też w boksie. W tym artykule dowiesz się o: Jerzy Brendler urodził się 13 marca 1918 roku w Łodzi i już jako dziecko zainteresował się sportem. Pierwsze kroki stawiał na basenie, zdobywając tytuły mistrza Polski juniorów na dystansach 100 i 200 metrów. Niedługo potem zainteresował się boksem, do którego namówił go jego kolega, słynny polski pięściarz Henryk Chmielewski. W 1935 roku Brendler zdobył nawet tytuł mistrza okręgu w wadze muszej. Brendler trenował także skoki do wody, hokej na lodzie i łyżwiarstwo. Jednak największą sławę zdobył jako żużlowiec i motocyklista. Jego pasja do motocykli rozpoczęła się w 1934 roku, kiedy ojciec kupił mu motocykl Ariel 300. Już w pierwszym lokalnym rajdzie motocyklowym odniósł zwycięstwo, co zapoczątkowało jego miłość do sportów motorowych. ZOBACZ WIDEO: Włókniarz wciąż szuka trenera. Cieślak o potencjalnym powrocie Do żużla trafił w wieku 32 lat, dołączając do Ogniwa Bytom, a później przeniósł się do Włókniarza Częstochowa, gdzie był jednym z liderów drużyny oraz trenerem. To pod jego okiem pierwsze kroki stawiał tragicznie zmarły Bronisław Idzikowski. Brendler, mimo że ścigał się bez jednego oka, odnosił sukcesy i budził szacunek wśród kolegów oraz kibiców. - W Częstochowie, przy Olsztyńskiej, formował się żużel, a dziadek dbał, bym poznał nazwiska Mariana Kaznowskiego czy Jerzego Brendlera, legendarnego zawodnika i trenera, który ścigał się bez jednego oka i dosyć dobrze mu to wychodziło - opisywał w książce "Pół wieku na czarno" Marek Cieślak . Po zakończeniu kariery żużlowej w 1956 roku Brendler skupił się na rajdach motocyklowych. Jako zawodnik fabryczny WSK Świdnik odnosił ogromne sukcesy, siedmiokrotnie zdobywając tytuł mistrza Polski w klasie 125ccm. Był także laureatem plebiscytu na najlepszego sportowca Lubelszczyzny w 1967 roku. Brendler podchodził do swoich osiągnięć z humorem i dystansem. Twierdził, że nie był abstynentem ani nie unikał tytoniu, a mimo to potrafił rywalizować z zawodnikami znacznie młodszymi od siebie. Cechowała go niesamowita ambicja, upór i dążenie do doskonałości, które pozwoliły mu osiągać kolejne tytuły. - Wszystko zawdzięczam ojcu. Był wymagający. Krzywił się momentalnie, gdy mi coś nie wychodziło. Ale jego reprymendy potrafiły mobilizować, zawierały sporą porcję zachęty i optymizmu. Mawiał - nie potrafisz, daj sobie spokój. Ale dopóki nie „załapałem” umiejętności – spokoju nie miałem - wspominał Brendler. Kariera Brendlera zakończyła się w 1969 roku po wypadku podczas zawodów o mistrzostwo Polski w Gliwicach. Jego motocykl zatarł się w trakcie wyścigu, co doprowadziło do upadku. Choć udało mu się uniknąć uderzenia w drzewo, zderzył się z drewnianym parkanem, co spowodowało poważne obrażenia. Po rocznej rehabilitacji zdecydował o zakończeniu swojej bogatej kariery sportowej. Jerzy Brendler, choć zmarł w 1985 roku po ciężkiej chorobie, pozostawił po sobie niezwykłe dziedzictwo. Był sportowcem wszechstronnym, którego osiągnięcia mogłyby inspirować kolejne pokolenia. Jego życie to historia pełna sukcesów, pasji i niezwykłej determinacji, które uczyniły go jedną z - niestety zapomnianych - legend polskiego sportu. Aktualne składy drużyn: PGE Ekstraliga -> | Metalkas 2. Ekstraliga -> | Krajowa Liga Żużlowa -> KUP BILET na 2025 PZM FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw. KLIKNIJ i przejdź na stronę sprzedażową!

SOURCE : sportowefakty
RELATED POSTS

LATEST INSIGHTS