sports
Na ten wynik czekaa Magda Linette. Stao sie Polka zagra w finale WTA
Sciezki Katarzyny Piter i Magdy Linette przecinay sie kiedys dosc czesto obie dzieli niespena rok obie pochodza z Poznania. Modsza Linette w tenisowym swiecie osiagnea znacznie wiecej niemniej jej rodaczka po poaczeniu si z Fanny Stollar ma za soba bardzo udane miesiace. W sobote awansowaa do finau turnieju WTA w Kantonie. A jesli go w niedziele wygra nie tylko doozy czwarty w karierze taki tytu a pierwszy na obiektach twardych ale tez zostanie deblowa jedynka w Polsce. Wyprzedzi wowczas... Linette.
Ścieżki Katarzyny Piter i Magdy Linette przecinały się kiedyś dość często, obie dzieli niespełna rok, obie pochodzą z Poznania. Młodsza Linette w tenisowym świecie osiągnęła znacznie więcej, niemniej jej rodaczka, po połączeniu sił z Fanny Stollar, ma za sobą bardzo udane miesiące. W sobotę awansowała do finału turnieju WTA w Kantonie. A jeśli go w niedzielę wygra, nie tylko dołoży czwarty w karierze taki tytuł, a pierwszy na obiektach twardych, ale też zostanie deblową jedynką w Polsce. Wyprzedzi wówczas... Linette. 1211 punktów - co najmniej tyle w rankingu WTA dla deblistek będzie miała w poniedziałek Katarzyna Piter. To efekt jej awansu do finału zawodów WTA 250 w Kantonie, wspólnie z Węgierką Fanny Stollar. I jeśli ten mecz o tytuł obie panie wygrają, doda jeszcze 87 - Piter będzie miała 1298. Najwyżej notowana polska deblistka, Magda Linette, ma zaś w dorobku 1235 punktów, choć też trzeba przyznać, że od jakiegoś czasu stawia głównie na singiel. Dojdzie więc do symbolicznej zmiany warty dwóch tenisistek, które tenisowe szlify pobierały w tym samym czasie i w tym samym mieście. Obie pochodzą bowiem z Poznania. Piter już od dwóch lat stawia wyłącznie na grę podwójną i trzeba przyznać, że idzie jej to coraz lepiej. Zwłaszcza od momentu, gdy połączyła swoje siły z Węgierką Fanny Stollar. Już rok temu wygrały turniej WTA 250 w Budapeszcie, był do drugi tego typu sukces poznanianki w karierze, teraz wróciły do wspólnej gry latem. Też triumfowały w stolicy Węgier, dołożyły parę mniejszych sukcesów. Z kolei rywalizacja w Kantonie i tak może być dla poznanianki wyjątkowa w całej karierze. Dwa razy grała w finałach turniejów z głównego cyklu WTA na kortach twardych, zawsze jednak przegrywała: 13 lat temu w Kopenhadze, rok temu w Warszawie. O ten finał Polce i Węgierce przyszło rywalizować z parą: Emily Appleton i Qianhui Tang . Występ tej drugiej, Chinki, sprawił, że na trybunach wokół głównego kortu w Kantonie pojawiło się sporo kibiców. I oczywiście owacje wzbudzały udane akcje Brytyjki i Chinki, ale braw nie szczędzono także ich rywalkom. A trzeba przyznać, że było to starcie ciekawe, na dobrym poziomie, ze sporą liczbą mocnych wymian z końcowych stref kortu. Appleton i Tang świętowały w piątym gemie , zdołały przełamać rywalki, wykorzystując akurat słabszą postawę serwującej Stollar. Sytuacja wyrównała się niedługo później, głównie dzięki Piter, która po udanych akcjach reagowała bardzo impulsywnie. A później było jeszcze ciekawiej. Przy stanie 5:5 i równowadze decydowała ostatnia akcja: dwa razy Piter w niej smeczowała, najpierw z forhendu, później z bekhendu. A tego drugiego ataku na ciało Tang nie zdołała zatrzymać, nie doszło do przełamania. Za chwilę zaś Polka sprawiła, że nie doszło do tie-breaka. To jej dwie kapitalne akcje dały duetowi Piter/Stollar całego seta, poznanianka wytrzymała graną na coraz większych kątach wymianę z Tang. Było więc 1:0 w setach, a w drugiej Polka i Węgierka znalazły się już bardzo blisko finału, by nagle się trochę od niego oddalić. Prowadziły 3:1 i 40:0, podawała Stollar. Nie popełniła żadnego błędu serwisowego, rywalki jej intencje doskonale jednak przewidywały. Wygrały cztery punkty z rzędu, za chwilę odrobiły straty, zrobiło się 3:3. Koniec końców to jednak nasza tenisistka cieszyła się ze zwycięstwa - niezwykle cennego, które pozwoli jej zostać w Kantonie do końca turnieju. Para Piter/Stollar wygrała 7:5, 6:3, w niedzielę zmierzy się w finale z duetem Katerina Siniakova/Shuai Zhang . I tu zdecydowanymi faworytkami będą rywalki, a nie chodzi wcale o najwyższe rozstawienie Chinki i Czeszki. Siniakova do dziewięciokrotna triumfatorka deblowych Szlemów w karierze (Roland Garros i Wimbledon wygrała w tym roku), Zhang ma dwa takie sukcesy. Chinka z kolei była niedawno w finale US Open, w półfinale zatrzymała wtedy... Siniakovą. Korzystanie z portalu oznacza akceptację Regulaminu . Prywatność . Copyright by INTERIA.PL 1999 - 2024 . Wszystkie prawa zastrzeżone.
PREV NEWS"Marca" gasi zachwyty nad Lewandowskim. "Jeszcze nigdy"
NEXT NEWSPrezes Jastrzebskiego Wegla wyozy karty na sto. Oto ich najgrozniejszy rywal
Gwiazda PlusLigi doaczy do Leona Taki duet to byby hit "Umowieni"
Wilfredo Leon potrafi zaskakiwac swoimi pomysami. W sobotnie popoudnie zorganizowa w Warszawie specjalna konferencje prasowa podczas ktorej opowiedzia o nowym projekcie pt. Siatkarski Koowrotek. Bedzie to poaczenie siatkowki plazowej z... wedkarstwem. owienie to wielka pasja Kubanczyka z polskim paszportem ktory zdradzi z kim chciaby wybrac sie na ryby. Na odpowiedz nie musia dugo czekac.
Hiszpanskie media nie maja watpliwosci. "Barca spacia dug"
Po wysokich zwyciestwach nad Bayernem Monachium i Realem Madryt FC Barcelona wychodzi z depresji ktora trwaa od ponad czterech lat komentuja w niedziele efektowna wygrana Dumy Katalonii z Krolewskimi 40 hiszpanskie media.
Zowili prawdziwego potwora. Jeden na milion. "Ryba zagady"
Niesamowitym wyczynem moga pochwalic sie dwaj Australijczycy ktorzy zowili gigantyczna rybe. W wielu osobach wzbudzio to jednak niepokoj. Potoczna nazwa tego okazu to "ryba zagady" i okazuje sie ze nie jest przypadkowa. "Zapowiada cos zego. Jest traktowana tez jako zy omen" - czytamy. Co wiecej jak podaja eksperci mezczyzni mieli ogromne szczescie ze w ogole ja zowili.
By Agnieszka PiskorzDwa sety w meczu mistrzyni olimpijskiej i koniec. Trzeci tytu i historyczny triumf w Tokio
Qinwen Zheng siegnea po trzeci tytu w tym sezonie. Mistrzyni olimpijska z Paryza pokonaa w finale turnieju w Tokio Sofie Kenin. Mimo ze Chinka wygraa w dwoch setach to wcale nie by dla niej atwy mecz. Amerykanka stawiaa bowiem silny opor. Ostatecznie to Zheng cieszya sie z historycznego triumfu nie tylko dla siebie ale i dla caego swojego kraju.
Dogrywka Cafe Futbol - 27.10. Kliknij i ogladaj
Tradycyjnie po telewizyjnej czesci Cafe Futbol zapraszamy na Dogrywke w internecie. Poczatek transmisji okoo godziny 1220 na Polsatsport.pl.
Media Przeom ws. Zielinskiego w Interze. Wszystko przez Probierza
W niedziele o godz. 1800 dojdzie do "Derbow Woch" a wiec do starcia miedzy Interem Mediolan a Juventusem. Wyglada na to ze ten mecz moze byc przeomowy dla Piotra Zielinskiego. Zielinski ma znalezc sie w wyjsciowym skadzie Interu a na boisku sprawdzi sie w nowej roli. We wrzesniu w taki sposob z Zielinskiego korzysta Micha Probierz. "Zielinski przejmie klucze do srodka pola Interu" - pisze "La Gazzetta dello Sport".
By Aleksander Bernard