sports
Na takie skoki czekalismy Zyciowy wynik Pawa Waska
Na taki wystep polskiego skoczka czekalismy od poczatku sezonu 202425. Pawe Wasek odda dwa swietne skoki w Innsbrucku i znalaz sie w scisej czoowce konkursu 73. Turnieju Czterech Skoczni.
Na taki występ polskiego skoczka czekaliśmy od początku sezonu 2024/25. Paweł Wąsek oddał dwa świetne skoki w Innsbrucku i znalazł się w ścisłej czołówce konkursu 73. Turnieju Czterech Skoczni. W tym artykule dowiesz się o: Paweł Wąsek od samego początku 73. Turnieju Czterech Skoczni jest jedynym promykiem nadziei na lepsze jeśli chodzi o reprezentację Polski w skokach narciarskich. 25-latek po niemieckiej części turnieju znalazł się na 11. lokacie w klasyfikacji TCS, ale - co chyba ważniejsze - dał dowód na to, że jego forma stabilizuje się w okolicach TOP 10. Na kolejne takie potwierdzenie liczyliśmy w Innsbrucku - tym bardziej, że w serii próbnej skoczył 132 metry i zajął szóste miejsce. Na jego próbę w serii konkursowej nie musieliśmy czekać zbyt długo, bo Polak współtworzył drugą parę w systemie KO. Wąsek co prawda nie skoczył tak daleko jak w serii próbnej, ale z niższej belki oddał kolejny bardzo skok - na 129 metrów. Nasz reprezentant pewnie pokonał Naokiego Nakamurę, objął prowadzenie i obserwował, co zrobią jego rywale. Na półmetku wystarczyło to na dziewiątą lokatę. Po raz pierwszy w 73. Turnieju Czterech Skoczni do drugiej serii konkursu awansowało w sumie trzech reprezentantów Polski. Nie dlatego, że w kadrze Thomasa Thurnbichlera nastąpił przełom, a ze względu na to, że rywale Biało-Czerwonych w parach systemu KO kompletnie zawiedli. Jakub Wolny (120,5 m) pokonał Felixa Hoffmanna , natomiast Dawid Kubacki (121,5 m) nieoczekiwanie okazał się lepszy od Killiana Peiera . Lepiej od Wolnego i Kubackiego spisał się Aleksander Zniszczoł (125,5 m), ale przegrał w parze z Michaelem Hayboeckiem, a pod koniec pierwszej rundy został wypchnięty z grona szczęśliwych przegranych. Fatalnie zaprezentował się natomiast Piotr Żyła - tylko 110 metrów. Po raz kolejny pierwszoplanowe role odgrywali Austriacy. Jan Hoerl huknął aż 134 metry i na półmetku wyprzedzał drugiego Stefana Krafta (131,5 m). Blisko tej dwójki był też lider Turnieju Czterech Skoczni i Pucharu Świata, Daniel Tschofenig . Po skoku na 132,5 metra do Hoerla tracił tylko 0,9 punktu. W drugiej serii oczy polskich kibiców były zwrócone przede wszystkim na Pawła Wąska. Tuż przed nim wysoko poprzeczkę zawiesił Gregor Deschwanden , który pofrunął 129 metrów przy minimalnym odjęciu za wiatr. Lider reprezentacji Polski wylądował pół metra dalej od Szwajcara (129,5 m), ale miał więcej punktów odjętych za wiatr i ostatecznie przegrał z nim o 0,6 punktu. Tyle tylko, że po skoku Wąska warunki na skoczni zaczęły się odwracać, a Polak zaczął piąć się w górę klasyfikacji. Najpierw okazało się, że 25-latek zaliczy swój najlepszy występ w sezonie, a później - po lądowaniu Forfanga - że to będzie dla niego najlepszy występ w karierze. Wąsek zajął ostatecznie piąte miejsce i dał mnóstwo radości kibicom naszej reprezentacji. Kwestię wygranej rozstrzygnęli między sobą Austriacy. 132,5 metra huknął Kraft, dzięki czemu po raz 45. w karierze stanął na najwyższym stopniu podium w zawodach Pucharu Świata. O 1,4 punktu niższą notę miał Hoerl (132 m w finale) i zajął drugie miejsce, a Tschofenig tym razem był trzeci. Jeśli chodzi o pozostałych Polaków, na 24. miejscu sklasyfikowany został Wolny (126,5 m w drugiej serii), a na 26. Kubacki (122,5 m w finale). Przed zawodnikami jeszcze jeden przystanek 73. Turnieju Czterech Skoczni. Tradycyjnie prestiżowe zmagania zakończą się w Bischofshofen, gdzie na niedzielę zaplanowano treningi i kwalifikacje, a na poniedziałek konkurs. Wyniki konkursu w Innsbrucku: ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Powitała Nowy Rok w bajecznej scenerii Finałowy turniej skoków narciarskich w Bischofshofen. Oglądaj NA ŻYWO i kibicuj Polakom w TVN o 16:30 w Pilocie WP (link sponsorowany)
PREV NEWSStao sie Barcelona przegraa batalie o Daniego Olmo
NEXT NEWSZyciowy sukces Polaka co za koncowka konkursu. Zmiana lidera Turnieju Czterech Skoczni
Smaszcz wziea w obrone Marianne Schreiber. Uderzya w jej meza. "Wstyd"
Paulina Smaszcz i Marianna Schreiber poznay sie na planie "Krolowych przetrwania" i nieoczekiwanie z ich relacji narodzia sie przyjazn. Pania sa od siebie swiatopogladowo bardzo daleko ale poaczyy je macierzynskie doswiadczenia oraz znani mezowie ktorzy zdecydowali sie szukac szczescia z innymi kobietami. Smaszcz postanowia zareagowac i w rozmowie w ostrych sowach skomentowaa zachowanie ukasza Schreibera.
Emerytura Gortata. Pada kwota. To jest nokaut
Marcin Gortat przez 12 lat wystepowa w NBA dzieki czemu dorobi sie pokaznych pieniedzy. Czesc z nich jest mu wypacana w formie emerytury mowa o kwocie w okolicach 35 tys. zotych miesiecznie. Wywouje to niemae poruszenie do czego byy koszykarz odnios sie w rozmowie z Jastrzab Post. - Prawda jest taka ze mam taka emeryture ale prosze mi wierzyc to nie ma nic wspolnego z moim zyciem - powiedzia.
By Hubert RybkowskiObiecujace losowanie Igi Swiatek w Australian Open. Polki poznay rywalki
Iga Swiatek Magdalena Frech i Magda Linette znalazy sie w gownej drabince wielkoszlemowego Australian Open 2025. W czwartek reprezentantki Polski poznay przeciwniczki w I rundzie.
Swiatek zagra z mistrzynia olimpijska pech Sabalenki i Gauff. Oto drabinka Australian Open
W momencie gdy rozgrywano decydujaca runde eliminacji Australian Open rozlosowano juz gowna drabinke zmagan. Swoje pierwsze rywalki poznay Iga Swiatek i Aryna Sabalenka oraz pozostae nasze reprezentantki majace juz gwarancje miejsca w docelowych rozgrywkach czyli Magdalena Frech oraz Magda Linette. Swiatek rozpocznie zmagania od starcia z mistrzynia olimpijska z Paryza w grze mieszanej. Szczescia w losowaniu nie miaa Sabalenka ktora juz w czwartej rundzie moze zagrac z Mirra Andriejewa a na dodatek ma w swojej poowce Coco Gauff.
Swiatek kontra mistrzyni olimpijska pech Sabalenki. Oto drabinka kobiecego Australian Open
W momencie gdy rozgrywano decydujaca runde eliminacji Australian Open rozlosowano juz gowna drabinke zmagan. Swoje pierwsze rywalki poznay Iga Swiatek i Aryna Sabalenka oraz pozostae nasze reprezentantki majace juz gwarancje miejsca w docelowych rozgrywkach czyli Magdalena Frech oraz Magda Linette. Swiatek rozpocznie zmagania od starcia z mistrzynia olimpijska z Paryza w grze mieszanej. Szczescia w losowaniu nie miaa Sabalenka ktora juz w czwartej rundzie moze zagrac z Mirra Andriejewa a na dodatek ma w swojej poowce Coco Gauff.
Puchary pustyni. W pice wszystko jest jedynie kwestia ceny
Europejskie druzyny lataja po Superpuchar kraju na Bliski Wschod. Petrodolary nie skusiy jeszcze Anglikow i Niemcow ale to moze byc tylko kwestia czasu.
By Tomasz Wacławek