Home/sports/Na boisku wielkie gwiazdy ale to Polak byszcza. Debiut marzenie

sports

Na boisku wielkie gwiazdy ale to Polak byszcza. Debiut marzenie

- Te moje przenosiny byy troche wymuszone ja nie chciaem trafiac z pieka do nieba. Chciaem sobie stworzyc niebo we Wrocawiu ale nie byo mi to dane - tak Patryk Klimala komentowa odejscie do Sydney FC. I wyglada na to ze pobyt tam mu suzy co potwierdzi w debiucie w A-League. Polakowi wystarczyo kilkanascie minut by zaliczyc asyste. Pozniej byo jeszcze lepiej a swietnego wystepu mogli mu pozazdroscic Douglas Costa i Juan Mata.

By Hubert Rybkowski | October 19, 2024 | sports

0 - tyle goli strzelił Patryk Klimala w 11 występach dla Śląska Wrocław. Napastnik dołączał do klubu, aby pomóc mu walczyć o mistrzostwo Polski, a zamiast tego okazał się ogromnym ciężarem, również ze względu na wysoką pensję i absurdalne zapisy kontraktowe, . . - . Mimo to w Australii spisuje się więcej niż przyzwoicie. Patryk Klimala zyskuje renomę w Sydney FC. Fantastyczny debiut w A-League . Z dobrej strony pokazywał się także w rozgrywkach azjatyckiej Ligi Mistrzów (konkretnie na ich drugim poziomie) - najpierw zaliczył asystę w meczu z Eastern FC (5:0), a następnie ustrzelił dublet w starciu z Kaya FC-Iloilo (4:1). W sobotę Klimala zadebiutował lidze australijskiej (A-League). Na spotkanie z Western Sydney Wanderers wybiegł w podstawowym składzie, a obok niego w ofensywie grał Douglas Costa (w przeszłości m.in. Bayern Monachium i Juventus). Tym razem napastnik przyćmił bardziej znanego kolegę. Patryk Klimala skradł show w meczu WS Wanderers - Sydney FC. Douglas Costa i Juan Mata w cieniu W 17. minucie Polak, stojąc tyłem do bramki, zgrał piłkę w kierunku Josepha Lolleya, który trafił na 1:0. Taki wynik utrzymał się do przerwy, a 11 minut po niej wyrównał Aydan Johnathan Hammond, który później został zmieniony przez słynnego Juana Matę. Ale ostatnie słowo w tym spotkaniu należało do Klimali. 35 sekund po Hiszpana na boisko Costa dośrodkował w pole karne. Piłkę trącił Hayden Matthews, który po chwili cieszył się z asysty, gdyż polski napastnik świetnie wybiegł na pozycję i sprytnym, a przy tym niełatwym uderzeniem głową trafił na 2:1. W ten sposób zapewnił swojej drużynie zwycięstwo, mimo że kończyła ona mecz w osłabieniu po czerwonej kartce dla Maxa Burgessa (87. minuta). A sam Klimala był blisko dubletu, lecz świetnie zatrzymał go bramkarz rywali. 1. kolejka A-League: Western Sydney Wanderers - Sydney FC 1:2 Dzięki temu zwycięstwu Sydney FC zajmuje drugie miejsce w tabeli A-League. Prowadzi Auckland , które pokonało 2:0 Brisbane Roar.

SOURCE : sport_pl
RELATED POSTS

LATEST INSIGHTS