Home/sports/Mistrzyni olimpijska gotowa na rewanz ze Swiatek. Pad oficjalny komunikat wszystko jasne

sports

Mistrzyni olimpijska gotowa na rewanz ze Swiatek. Pad oficjalny komunikat wszystko jasne

Ponad rok trwaa przerwa w karierze Belindy Bencic ktora na Igrzyskach Olimpijskich w Tokio siegnea po zoto a do tego po srebro w deblu. Reprezentantka Szwajcarii od wielu tygodni szykowaa sie na wielki powrot a kibice wreszcie poznali jego konkretna date. 27-latka znalaza sie w drabince turnieju Hamburg Henssler at Home Ladies Cup 2024. Bencic znalaza sie w kadrze na United Cup gdzie moze zmierzyc sie z Iga Swiatek.

October 16, 2024 | sports

Ponad rok trwała przerwa w karierze Belindy Bencic, która na Igrzyskach Olimpijskich w Tokio sięgnęła po złoto, a do tego po srebro w deblu. Reprezentantka Szwajcarii od wielu tygodni szykowała się na wielki powrót, a kibice wreszcie poznali jego konkretną datę. 27-latka znalazła się w drabince turnieju Hamburg Henssler at Home Ladies Cup 2024. Bencic znalazła się w kadrze na United Cup, gdzie może zmierzyć się z Igą Świątek. Belinda Bencic ostatni mecz rozegrała we wrześniu w San Diego. Przegrała wówczas z Aliksandrą Sasnowicz 3:6, 6:3, 2:6. Od tamtej pory na korcie się nie pojawiła, choć miała ku temu solidny powód. Reprezentantka Szwajcarii poświęciła się macierzyństwu, ale wcale nie oznaczało to dla niej końca kariery. Już w czerwcu zapowiadano jej powrót. We wrześniu oficjalnie poinformowano, że mistrzyni olimpijska z Tokio znalazła się w kadrze Szwajcarii na Billie Jean King Cup . Na turnieju w Maladze pojawią się także Polki, choć nie wiadomo, czy w ich składzie znajdzie się Iga Świątek. W mediach panuje przekonanie, że raszynianka nie zdecyduje się na udział w rozgrywkach, choć wciąż może zmienić zdanie. Szwajcarka czterokrotnie do tej pory miała okazję mierzyć się z Igą Świątek - ostatni raz podczas Wimbledonu w 2023 roku. Polka po zaciętym boju trwającym ponad trzy godziny wygrała 6:7(4), 7:6(2), 6:3. W US Open musiała jednak uznać wyższość Bencic . Kibice nie mieliby nic przeciwko, gdyby tenisistki zmierzyły się podczas United Cup. A takie prawdopodobieństwo istnieje. W środę padł wreszcie komunikat, na który czekali fani mistrzyni olimpijskiej. Ogłoszono oficjalną datę powrotu 27-latki na kort. Belinda Bencic znalazła się w drabince na turniej Hamburg Henssler at Home Ladies Cup 2024 . Szwajcarka otrzymała od organizatorów dziką kartę i 28 października rozpocznie zmagania w rozgrywkach rangi ITF W75 w Niemczech. Jestem niesamowicie podekscytowana możliwością rywalizacji w Hamburgu i jestem wdzięczna za dziką kartę od organizatorów. Biorąc pod uwagę czas mojego powrotu, zgrało się idealnie. Moim celem na ten rok jest udział w Billie Jean King Cup. Cieszę się, że wcześniej w Hamburgu będę mogła sprawdzić, na jakim jestem aktualnie poziomie ~ zdradziła Belinda Bencic - Nie jestem jeszcze w szczycie formy, zarówno pod kątem fizycznym, jak i praktycznym, ale czuję się dobrze i jestem gotowa do rywalizacji. Chciałabym przetestować swoje możliwości w turnieju, żeby zobaczyć, nad czym dalej muszę pracować, aby w następny sezon wejść w jak najlepszej formie - dodała Szwajcarka. Mistrzyni zrezygnowała, wielki rewanż z Igą Świątek już na starcie WTA Finals. Oto warunek Dla byłej 4. rakiety świata będzie to z pewnością wyjątkowa chwila. Powroty po tak długiej przerwie nie są łatwe, o czym przekonała się Naomi Osaka. Japonka w licznych wywiadach przyznawała, że nie spodziewała się, że powrót do optymalnej dyspozycji zajmie jej długo. Czterokrotna mistrzyni wielkoszlemowa aktualnie plasuje się na 58. pozycji w rankingu WTA. Korzystanie z portalu oznacza akceptację Regulaminu . Prywatność . Copyright by INTERIA.PL 1999 - 2024 . Wszystkie prawa zastrzeżone.

SOURCE : interiasport
RELATED POSTS

LATEST INSIGHTS