Home/sports/Mistrz Europy zmierza po drugi tytu pena dominacja. Polak w trudnej sytuacji

sports

Mistrz Europy zmierza po drugi tytu pena dominacja. Polak w trudnej sytuacji

Zakonczy sie drugi dzien Rajdu Slaskiego. W sobote zawodnicy przejechali az siedem odcinkow specjalnych. Ten ostatni rozegrany po zmierzchu zosta wytyczony w wyjatkowej scenerii bo woko Stadionu Slaskiego w Chorzowie. Najlepszy czas wykreci Hayden Paddon ktory prowadzi takze w klasyfikacji generalnej rajdu a na dodatek pewnym krokiem zmierza po drugi z rzedu tytu mistrza Europy.

October 12, 2024 | sports

Zakończył się drugi dzień Rajdu Śląskiego. W sobotę zawodnicy przejechali aż siedem odcinków specjalnych. Ten ostatni – rozegrany po zmierzchu – został wytyczony w wyjątkowej scenerii, bo wokół Stadionu Śląskiego w Chorzowie. Najlepszy czas wykręcił Hayden Paddon, który prowadzi także w klasyfikacji generalnej rajdu, a na dodatek pewnym krokiem zmierza po drugi z rzędu tytuł mistrza Europy. To był długi dzień dla zespołów. Rajdówki wyruszyły w drogę już o 7 rano, aby o 9 rozpocząć przejazdy na pierwszym odcinku specjalnym. Łącznie w sesji porannej do pokonania były trzy etapy. Następnie załogi wróciły do parku serwisowego. Tam mechanicy mieli 30 minut , aby naprawić ewentualne usterki i przygotować auta na kolejne kilometry rywalizacji. W sesji popołudniowej zaplanowano bowiem trzy następne oesy. Po sześciu etapach stawka po raz kolejny tego dnia zameldowała się w parku serwisowym. Wieczorem zawodników czekało jeszcze jedno wyzwanie - efektowny odcinek specjalny wytyczony wokół Stadionu Śląskiego w Chorzowie. W nim najlepszy okazał się Hayden Paddon , który prowadzi także w klasyfikacji generalnej rajdu, a na dodatek jest liderem całych mistrzostw i pewnym krokiem zmierza w kierunku drugiego z rzędu tytułu. Jeśli nie wydarzy się nic nieprzewidzianego, Nowozelandczyk będzie w niedzielę świętował zakończenie bardzo udanego dla siebie sezonu. Przy zawodnikach nagle pojawiła się policja. Sprawa niecierpiąca zwłoki. Mamy wyjaśnienie nadkomisarza - Zaliczyliśmy czyste, dobre przejazdy. Cieszyliśmy się jazdą, bez zbliżania się do niebezpiecznej granicy. Staramy się jechać ostrożnie, by zdobyć tytuł. Mnóstwo osób pracowało na tytuł, który mamy w zasięgu, więc nie chcemy tego zepsuć - powiedział Paddon. Drugi czas na pętli wokół Stadionu Śląskiego wykręcił Miko Marczyk. Trzeci był Simone Tempestini. Podczas porannej pętli oesowymi triumfami podzieliły się załogi Hayden Paddon/John Kennard (Hyundai i20N Rally2) i Jon Armstrong/Eoin Tracy (Ford Fiesta Rally2). Nowozelandczycy zapisali na swoje konto pierwsze przejazdy prób Jastrzębie-Zdrój i Ochaby. Z kolei irlandzki duet popisał się najlepszą jazdą podczas oesu Gmina Jasienica, najdłuższej próby w zawodach. W sobotni poranek zawodnicy zgodnie zwracali uwagę na słabą i często zmieniającą się przyczepność na pokonywanych odcinkach. Nie bez przygód pierwszą sekcję sobotniego etapu przejechały polskie załogi. Walczący o wicemistrzostwo Europy Miko Marczyk i Szymon Gospodarczyk (Skoda Fabia RS Rally2) nie zmieścili się w jednym z prawych zakrętów na oesie Ochaby, wyjechali na pobocze, udało im się wrócić na asfalt, ale finiszowali z 10-sekundową stratą. Z kolei Jakub Matulka i Daniel Dymurski (Skoda Fabia Rally2 evo) obrócili się w lesie, uderzając lekko w drzewo, na szczęście bez poważniejszych konsekwencji. As z Włoch punktuje postawę niektórych ludzi w Polsce. "Chyba nie lubią tego sportu" Na przerwę serwisową na Stadionie Śląskim Paddon i Kennard przyjechali jako liderzy klasyfikacji generalnej rajdu. Zaledwie sekundę za nimi plasowali się Andrea Mabellini i Virginia Lenzi (Skoda Fabia RS Rally2). Pierwszą trójkę finałowej rundy FIA ERC kompletowali Marczyk i Gospodarczyk, którzy mieli już jednak 18 sekund straty do liderów. Po południu zawodnicy po raz drugi ruszali do rywalizacji w Jastrzębiu-Zdroju (OS 5), Ochabach (OS 6) i Gminie Jasienica (OS 7). Druga pętla Rajdu Śląska była powtórką porannej także jeżeli chodzi o triumfatorów oesów. Paddon z Kennardem pokonali całą stawkę na dwóch pierwszych próbach. Z kolei drugie starcie w Gminie Jasienica, podobnie jak poranne, z najlepszym wynikiem zakończyli Jon Armstrong i Eoin Treacy (Ford Fiesta Rally2). Andrea Mabellini i Virginia Lenzi na OS 5 i OS 7 wywalczyli drugi czas, a na OS 6 uplasowali się na czwartej pozycji, dzięki czemu utrzymali drugie miejsce w klasyfikacji zawodów, ale ich strata do liderów zwiększyła się do 6,6 sekundy. Po południu tempo podkręciła załoga Simone Tempestini/Francesca Maior (Skoda Fabia RS Rally2). Rumuński duet najpierw przeskoczył w klasyfikacji Grzyba i Biniędę, a następnie strącił z trzeciego miejsca Marczyka z Gospodarczykiem. Walczący o mistrzostwo Polski Grzyb i Binięda oddali łącznie trzy pozycje, ponieważ wyprzedzili ich także Armstrong z Treacym oraz Franceschi i Malfoy, a więc jedyna załoga, która zachowała jeszcze szanse na pokonanie Paddona i Kennarda w rywalizacji o tytuł mistrzów Starego Kontynentu. Rywalizacja w Gminie Jasienica została przedwcześnie zakończona, po kolizji samochodu załogi Meirion Evans/Jonathan Jackson z przydrożnym słupem . Nikt nie ucierpiał w wyniku tego zdarzenia, ale przewrócony na drogę słup uniemożliwił kontynuowanie zmagań. Pozostałe załogi alternatywną trasą skierowano do Chorzowa, gdzie zaplanowano kończący dzień superoes pod Stadionem Śląskim. 1. Paddon/Kennard (NZL/NZL, Hyundai i20N Rally2) 56:30,1 s 2. Mabellini/Lenzi (ITA/ITA, Skoda Fabia RS Rally2) +6,8 s 3. Tempestini/Maior (ROU/ROU, Skoda Fabia RS Rally2) +25,5 s 4. Marczyk/Gospodarczyk (POL/POL, Skoda Fabia RS Rally2) +29,9 s 5. Franceschi/Malfoy (FRA/FRA, Skoda Fabia RS Rally2) +42,3 s Jakub Żelepień, Interia Korzystanie z portalu oznacza akceptację Regulaminu . Prywatność . Copyright by INTERIA.PL 1999 - 2024 . Wszystkie prawa zastrzeżone.

SOURCE : interiasport
RELATED POSTS

LATEST INSIGHTS