sports
Mao kto zwroci na to uwage. Tylko Lewandowski mog sobie na to pozwolic OPINIA
Barcelona Flicka to buldozer ktory demoluje rywali. Podobnie byo w Belgradzie 52 ale nim maszyna wesza na wasciwe obroty Robert Lewandowski musia uruchomic ja na popych. Polak znow by bohaterem Barcy i zblizy sie do magicznej granicy.
Barcelona Flicka to buldożer, który demoluje rywali. Podobnie było w Belgradzie (5:2), ale nim maszyna weszła na właściwe obroty, Robert Lewandowski musiał uruchomić ją na popych. Polak znów był bohaterem Barcy i zbliżył się do magicznej granicy. W tym artykule dowiesz się o: Hansi Flick przejął po Xavi Barcelonę pokiereszowaną i rozklekotaną. Niemiec nie musiał inwestować jednak w nowe części - kluczem do sukcesu była restauracja tych zastanych, umieszczenie ich w odpowiednich miejscach i zmiana przełożeń. Inżynier Flick szybko skonstruował istny buldożer do demolowania rywali. Bilans 14 zwycięstw w 16 meczach i 55 strzelonych goli robi wrażenie. To jednak wciąż tylko prototyp - z kilkoma diamentowanymi trybami, ale prototyp - więc zdarza mu się zaciąć jak z AS Monaco (1:3) i Osasuną (2:4). W Belgradzie Barcelona też była rozregulowana. W pierwszej połowie podopieczni Flicka grali na siebie. Do głosu doszło ich ego i rywalizując z teoretycznie dużo słabszym rywalem, każdy z nich chciał być bohaterem. Lewandowski nie ukrywał swojej frustracji zachowaniem kolegów, dla których znów - jak w najgorszym momencie pracy z Xavim - w polu karnym był niewidzialny. A przecież ledwie dwa tygodnie temu, w meczu z Bayernem Monachium (4:1), sam pokazał, jak można zostawić ego w szatni i poświęcić się drużynie bez reszty . Jego młodsi koledzy, jak ocierający się w tym sezonie o geniusz, Raphinha, Yamal jeszcze mają z tym problem. ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie Hat-trick to jedno. To trafienie można oglądać bez końca! Ale nawet jeśli nie potrafił ukryć pretensji, to nie zakłóciło to jego koncentracji. Podczas współpracy z Flickiem przeszedł bowiem głęboką metamorfozę i nic nie potrafi wyprowadzić go z równowagi. I znów został bohaterem Barcelony. Pchnął ją do zwycięstwa w trudnym momencie. Z nim w tej formie wszystko jest łatwiejsze. To po faulu na nim prowadzenie 1:0 gościom dał Inigo Martinez, a gdy gospodarze wyrównali, to on przywrócił je Dumie Katalonii (2:1) tuż przed przerwą. Wreszcie to on niedługo po zmianie stron trafił na 3:1, czym zarazem ostudził zapał wystrzelonych z szatni gospodarzy i rozpędził kataloński buldożer. Na szczególną uwagę zasługuje sposób, w jaki zdobył bramkę na 2:1 i co zrobił po niej. Dobitka strzału Raphinhi w 43. minucie była dopiero jego trzecim kontaktem z piłką w polu karnym rywali. Dawno nie był tak odizolowany jak w Belgradzie, a mimo to stanął na wysokości zadania. Kiedy wszyscy w polu karnym dopiero próbowali zorientować się, gdzie jest piłka, "Lewy" już pakował ją do sieci. Ktoś powie: miał szczęście, że odbita od słupka trafiła pod jego nogi. Ale tak może powiedzieć tylko ignorant. To nie szczęście, a oznaka wielkiej klasy Lewandowskiego. Zbyt wiele razy mu się to przytrafiło, by to był przypadek. To szósty zmysł i podparta tysiąca treningów niebywała intuicja. Intuicja, bo instynkt to mogą mieć zwierzęta. A po golu - co mogło umknąć kibicom - cieszył się krótko i od razu wziął się za udzielanie rad Lamine Yamalowi. Może chciał przypomnieć młodszemu koledze, że nie jest na boisku sam. W Belgradzie 17-latek zasłużył na taką reprymendę jak mało kiedy. A na wylanie takiego kubła zimnej wody na głowę złotego dziecka mógł pozwolić sobie tylko prawdziwy lider. Lewandowski nie nosi opaski, ale z jego zdaniem liczą się w Barcelonie. Na Marakanie kataloński walec miał problem z wejściem na właściwe obroty, ale po tym jak "Lewy" ruszył go na popych, znów rozsmarował rywala jak dżem na kanapce. Jak na bezduszną, lecz chwytającą za serca maszynę przystało, sunie do przodu, nie mając litości. Strzela średnio 3,44 gola na mecz - więcej niż w jakimkolwiek sezonie drużyna z El Tridente Messi-Suarez-Neymar. Ba, więcej niż w sezonie 2011/12, w którym drużyna Pepa Guardioli ustanowiła strzelecki rekord klubu (190). Wydaje się, że dla tej drużyny nie ma żadnych ograniczeń. Podobnie Lewandowski przekracza swoje granice. Jego udział w tym nieprawdopodobnym wyniku jest imponujący, bo wynosi aż 35 procent. A on sam natomiast jest już tylko maleńki krok od przekroczenia magicznej bariery 100 goli w Lidze Mistrzów, czyli czegoś, co dotąd udało się tylko Leo Messiemu i Cristiano Ronaldo . Nie budźcie się, to nie sen! Maciej Kmita, dziennikarz WP SportoweFakty Kibicuj "Lewemu" i FC Barcelonie na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)
PREV NEWS"W ogole o tym nie myslaem". Lewandowski przemowi po kolejnym koncercie Barcy
NEXT NEWSOd "niezdarnego" do "goleadora". Lewandowski z nota bliska ideau
Lewandowski ze Szczesnym swietuja widac juz wyraznie. A w Madrycie trwoga
Gdy w pierwszej kolejce "nowej" Ligi Mistrzow FC Barcelona przegraa z Monaco znow paday pytania co sie dzieje z ta druzyna w europejskich zmaganiach. Trzy kolejne spotkania stanowiy najlepsza odpowiedz po triumfie 52 w Belgradzie Robert Lewandowski i Wojciech Szczesny pierwszy raz moga mowic o bliskiej realizacji celu. A tym dla "Dumy Katalonii" jest bezposredni awans do 18 finau Ligi Mistrzow. Daleki jest zas Real Madryt choc nie tylko on. Wystarczy spojrzec w tabele tu niespodzianka goni niespodzianke.
Ruszyy eliminacje do ME 2026. Blisko sensacji w meczu Hiszpanow
W srode az 18 zespoow rozpoczeo walke o pierwsze punkty w eliminacjach do ME 2026 pikarzy recznych. Mao brakowao a falstart zaliczyaby Hiszpania ktora po thrillerze pokonaa Wochow.
"W ogole o tym nie myslaem". Lewandowski przemowi po kolejnym koncercie Barcy
- Hansi Flick powiedzia mi ze chyba lepiej bedzie jak te setna bramke zdobede na wasnym stadionie - mowi Robert Lewandowski ktory w meczu z Crvena zvezda strzeli kolejne dwa gole w Lidze Mistrzow.
Od "niezdarnego" do "goleadora". Lewandowski z nota bliska ideau
"Utkna w serbskiej sieci" - tak "Mundo Deportivo" opisao gre Roberta Lewandowskiego na poczatku meczu w Belgradzie. Ale Polak w koncu odpali i zdoby dwie bramki. Portal eldesmarque.com wystawi mu niemal idealna ocene.
WTA Finals Coco Gauff - Barbora Krejcikova. Relacja live i wynik na zywo
W ostatnim meczu Grupy Pomaranczowej podczas WTA Finals Coco Gauff zmierzy sie z Barbora Krejcikova. To spotkanie zadecyduje o ostatecznej kolejnosci w tabeli. Relacja live i wynik na zywo meczu Coco Gauff - Barbora Krejcikova w srode od godziny na Polsatsport.pl.
Niebywae jak Hiszpanie nazwali Lewandowskiego po dublecie w Lidze Mistrzow
Robert Lewandowski otrzyma najwyzsze oceny w zespole od hiszpanskich dziennikarzy po zdobyciu dwoch bramek w meczu Ligi Mistrzow z Crvena Zvezda Belgrad wygranym przez Barcelone 52. "Goleador" "oportunista" - tak nazyway go za ten mecz media zauwazajac ze do zdobycia gola przed przerwa nie by zbyt widoczny w grze. Podobnie jak Polak zostali ocenieni Jules Kounde i Raphinha.
By Jakub Seweryn