Blogs
Home/sports/Magiczny wieczor Lewandowskiego w Lidze Mistrzow. Polak bez konkurencji

sports

Magiczny wieczor Lewandowskiego w Lidze Mistrzow. Polak bez konkurencji

Miniony wtorek na zawsze zapadnie w pamieci Roberta Lewandowskiego. Doswiadczony napastnik ustrzeli dublet dla FC Barcelona przeciwko Stade Brest wydatnie przyczyniajac sie do zwyciestwa 30. Zwaszcza pierwszy gol by istotny dla kapitana reprezentacji Polski choc zdoby go z rzutu karnego. Byo to bowiem jego setne trafienie w Lidze Mistrzow. Dwie bramki wywindoway tez 36-latka w klasyfikacji snajperow w biezacych rozgrywkach.

November 26, 2024 | sports

Miniony wtorek na zawsze zapadnie w pamięci Roberta Lewandowskiego. Doświadczony napastnik ustrzelił dublet dla FC Barcelona przeciwko Stade Brest, wydatnie przyczyniając się do zwycięstwa 3:0. Zwłaszcza pierwszy gol był istotny dla kapitana reprezentacji Polski, choć zdobył go z rzutu karnego. Było to bowiem jego setne trafienie w Lidze Mistrzów. Dwie bramki wywindowały też 36-latka w klasyfikacji snajperów w bieżących rozgrywkach. Robert Lewandowski ma już na koncie 101 bramek w rozgrywkach Ligi Mistrzów. Jeżeli kapitan reprezentacji Polski utrzyma swoją dyspozycję, ma wielką szansę na sięgnięcie w tym sezonie po drugi w swojej karierze tytuł króla strzelców najbardziej elitarnych rozgrywek na świecie. Mogłoby się wydawać, że mecz FC Barcelona - Stade Brest nie będzie niósł za sobą żadnej wielkiej historii. Ot, "Blaugrana" rywalizuje z absolutnym debiutantem w Lidze Mistrzów, do tego na swoim stadionie. Sytuacja była jednak bardziej skomplikowana. Francuzi stali się rewelacją początku sezonu w Lidze Mistrzów, bo w czterech meczach uzbierali aż dziesięć punktów. To o jeden więcej, niż przed wtorkiem mieli na swoim koncie liderzy La Ligi. A do tego ci ostatnio nie zachwycali. W dwóch ostatnich starciach ligowych uzbierali zaledwie jedno "oczko" na sześć możliwych. Kibice z całego świata mieli jednak wielkie nadzieje wobec Roberta Lewandowskiego. Polak przed pierwszym gwizdkiem mógł pochwalić się dorobkiem 99 trafień. Brakowało mu tylko jednego, by dołączyć do Cristiano Ronaldo i Leo Messiego, którzy jako jedyni mają na koncie trzycyfrową liczbę bramek w Lidze Mistrzów. 36-latek szybko spełnił oczekiwania. W 10. minucie wywalczył, po czym pewnie wykorzystał rzut karny, zapisując się w historii futbolu . Polak wyjątkowe spotkanie postanowił zamknąć klamrą, bo już w doliczonym czasie gry ustalił wynik na 3:0 . Dzięki dubletowi 36-latek zyskał kolejny powód do uśmiechu. Po wtorkowych meczach piątej kolejki Ligi Mistrzów nikt nie może się z nim równać. "Lewy" przewodzi bowiem klasyfikacji najlepszych strzelców tej edycji Ligi Mistrzów, mając dwie bramki przewagi nad resztą konkurencji. 1. Robert Lewandowski, FC Barcelona, 7 bramek 2. Raphinha , FC Barcelona, 5 bramek 3. Harry Kane , Bayern Monachium, 5 bramek 4. Florian Wirtz, Bayer Leverkusen, 5 bramek 5. Viktor Gyokeres , Sporting CP, 5 bramek 6. Erling Haaland, Manchester City, 5 bramek 7. Jonathan David, LOSC Lille, 4 bramki 8. Vinicius Junior, Real Madryt, 4 bramki 9. Serhou Guirassy , Borussia Dortmund, 3 bramki 10. Phil Foden, Manchester City, 3 bramki Korzystanie z portalu oznacza akceptację Regulaminu . Prywatność . Copyright by INTERIA.PL 1999 - 2024 . Wszystkie prawa zastrzeżone.

SOURCE : interiasport
RELATED POSTS

LATEST INSIGHTS