Home/sports/Lin Yu-Ting dostaa pseudonim po walce z Szeremeta. Tak ja teraz nazywaja

sports

Lin Yu-Ting dostaa pseudonim po walce z Szeremeta. Tak ja teraz nazywaja

Lin Yu-Ting otrzymaa nowy pseudonim od tajwanskich politykow. Po przyjezdzie do kraju udzielia tez wyjatkowego wywiadu. - Urosa do rangi bohaterki narodowej - mowi Sport.pl Tomasz Sniedziewski polski dziennikarz ktory mieszka w Tajwanie.

By Dominik Senkowski | September 22, 2024 | sports

Lin Yu-Ting zdobyła w złoty medal olimpijski w Paryżu. W finale rywalizacji do 57 kg pokonała Julię Szeremetę. na ringu to jedno, ale wokół Tajwanki wybuchło gigantyczne zamieszanie z uwagi na testy biologiczne. Rok temu Międzynarodowa Federacji Bokserska (IBA) zdyskwalifikowała Yu-Ting z mistrzostw świata, po tym jak badań miały rzekomo ujawnić u niej chromosomy XY. MKOl nie wziął jednak tych wyników za wiążące i zawodniczka mogła startować na paryskich igrzyskach, ale tuż po nich znów została przebadana i za nieco ponad dwa miesiące poznamy wyniki. Medal Lin Yu-Ting ma kilka znaczeń Mieszkający w Tajwanie polski dziennikarz Tomasz Śniedziewski opowiada Sport.pl, że sukces pięściarki w stolicy Francji ma dla Tajwańczyków duże znaczenie na kilku płaszczyznach. - Nie tylko z uwagi na sport, złoty medal igrzysk, ale także chodzi o krytykę, jaka wylała się na zawodniczkę z powodu kontrowersji, jakie powstały wokół niej na Zachodzie. Do tego dochodzi sytuacja geopolityczna Tajwanu. Wyspa funkcjonuje jako kraj, ma swoją armię, walutę czy gospodarkę. Chiny od lat wysuwają jednak swoje roszczenia terytorialne, próbują także usunąć Tajwan z międzynarodowej przestrzeni publicznej - wskazuje Śniedziewski. Tajwan nazywany inaczej Republiką Chińską, nie jest uznawany przez część społeczności międzynarodowej. Wspierany przez Stany Zjednoczone próbuje odeprzeć naciski ze strony Pekinu, który chciałby podporządkować sobie tereny zamieszkiwane przez Tajwańczyków. Polski dziennikarz dodaje: - Dlatego też każda impreza sportowa jest traktowana przez mieszkańców wyspy jak arena do pokazania swojego istnienia, niezależności. I w tych okolicznościach, gdy próbowano także podważać wynik Lin jako kobiety, zaskarbiła sobie uznanie wśród mieszkańców kraju nie tylko jako , ale i wzór do naśladowania. Ona przyjmuje to zamieszanie z wielkim spokojem. "Córka Tajwanu" Nasz rozmówca wspomina wywiad, jakiego Lin Yu-Ting udzieliła lokalnym mediom tuż po powrocie do kraju. - Opowiadała, że nosi krótkie włosy, bo wygodniej jej tak trenować, a jak czasami idzie do toalety i ktoś ją zapyta, czy nie pomyliła kabin, to tłumaczy, że jest kobietą. Bez większych emocji wyjaśniała, jak wygląda jej sytuacja. Sposób, jaki przyjmowała hejt i pomówienia zainspirował Tajwańczyków. Prezydent i tutejsi politycy nazwali ją nawet "Córką Tajwanu". Urosła do rangi bohaterki narodowej - mówi. Pięściarka zdobyła dla kraju jeden z dwóch złotych medali w Paryżu. Drugi wywalczyła para badmintonistów Lee Wang oraz Wang Chin-lin. Z uwagi na ostatnie badania płci nie jest jednak pewne, czy złoto olimpijskie ostatecznie nie zostanie odebrane Lin Yu-Ting kosztem Julii .

SOURCE : sport_pl
RELATED POSTS

LATEST INSIGHTS