sports
Kuriozalny bad WTA bya podopieczna Wiktorowskiego osupiaa. Drwiny w sieci
W tenisie statystyki to podstawa podobnie zreszta jak np. w koszykowce. Liczby asow bedow serwisowych wygranych setow 60 czy 61 - mozna tego wymieniac na peczki. I w takich drobnostkach pomylic sie atwo. Gorzej jednak jesli bad dotyczy wartosci fundamentalnych a tymi sa spore sukcesy w gownym cyklu WTA. Serbska tenisistka Olga Danilovic ktora przed przejeciem Igi Swiatek przez kilka miesiecy prowadzi Tomasz Wiktorowski awansowaa w piatek do pofinau w Kantonie. I sama nie wierzya gdy WTA podao ze to jej pierwszy taki sukces.
W tenisie statystyki to podstawa, podobnie zresztą jak np. w koszykówce. Liczby asów, błędów serwisowych, wygranych setów 6:0 czy 6:1 - można tego wymieniać na pęczki. I w takich drobnostkach pomylić się łatwo. Gorzej jednak, jeśli błąd dotyczy wartości fundamentalnych, a tymi są spore sukcesy w głównym cyklu WTA. Serbska tenisistka Olga Danilović, którą przed przejęciem Igi Świątek przez kilka miesięcy prowadził Tomasz Wiktorowski, awansowała w piątek do półfinału w Kantonie. I sama nie wierzyła, gdy WTA podało, że to jej pierwszy taki sukces. Dla wielu fanów tenisa Olga Danilović to niespełniony talent, choć przecież ma dopiero 23 lata, jest rówieśniczką Igi Świątek . Córką legendy serbskiej koszykówki Predraga Danilovicia , zawodnika grającego także w NBA, a dziś szefa związku koszykówki w Serbii. Zarazem zawodniczka, która jako juniorka wygrała trzy wielkoszlemowe tytuły w deblu w trzech różnych turniejach, a w głównym cyklu WTA pierwszy tytuł wywalczyła mając 17 lat. Dokonała tego latem 2018 roku w Moskwie, w finale pokonała Anastazję Potapową . Co ciekawe, była wtedy 187. zawodniczką w rankingu WTA, do głównej drabinki przebijała się przez kwalifikacje, które... przegrała. W decydującym meczu lepsza od niej okazała się bowiem Paula Badosa , a Danilović trafiła ostatecznie do zasadniczej części jako "szczęśliwa przegrana". I wygrała pięć spotkań, w tym z najwyżej rozstawioną, dziesiątą na światowej liście, Niemką Julią Goerges . I właśnie głównie o ten turniej rozchodzi w całym tym piątkowym zamieszaniu. Choć nie tylko. Danilović nie zrobiła bowiem takiej kariery, jaką jej przepowiadano, choć wciąż wszystko przed nią. Nie wyszła też tak jak miała jej współpraca z Tomaszem Wiktorowskim , ale tu przeszkodził też wybuch pandemii. A o tym fakcie, że między Agnieszką Radwańską i Igą Świątek polski trener prowadził inną utalentowaną tenisistkę, pamięta zapewne niewielu. 23-latka potrafi grać bardzo mocno, ma świetny serwis, ale jest niestabilna. Furorę robiła w tym roku w Roland Garros, przeszła kwalifikacje, później ograła Martinę Trevisan , Danielle Collins i Donnę Vekić . A tę ostatnią mimo przegrania pierwszego seta 0:6 . Tyle że w ślad za tym - i wygranymi z zawodniczkami ze ścisłej czołówki - nie poszły kolejne turnieje. Ostatnio jakby było lepiej, zdobyła tytuł w zawodach ITF W100 w Katalonii, poleciała do Chin już jako tenisistka z pierwszej setki rankingu. Obecne 86. miejsce jest jej najlepszym w karierze. W Kantonie Danilović też jest w znakomitej dyspozycji, dziś awansowała do półfinału, w trzech meczach straciła zaledwie 17 gemów. W sobotę jej rywalką będzie turniejowa "jedynka" Katerina Siniakova - ten mecz zapowiada się jako hit dnia. Sukces tenisistki z Serbii odnotowała też WTA, podając szybko informację, że Olga... po raz pierwszy w karierze awansowała do półfinału zawodów WTA. Zapomnieli więc o triumfie w Moskwie kilka lat temu, o finale w Lozannie w 2022 roku, o przegranym minimalnie półfinale z Mirrą Andriejewą w Jassach w lipcu tego roku. Danilović zareagowała od razu: napisała "rzeczywiście???". Później skasowała tego posta, ale w sieci... nic nie gnie. Ubaw mieli więc kibice, jeden z nich zaznaczył, że "Danilović jest pierwszą tenisistką w historii, która zdobyła tytuł WTA bez gry w półfinale" - i zamieścił jej zdjęcie z trofeum po triumfie w stolicy Rosji. WTA też w końcu zareagowała - post wyedytowano, zaznaczając, że to pierwszy półfinał... na kortach twardych. I to prawda, poprzednie sukcesy 23-latka odnosiła na mączce. Jedno jest pewne - Olga Danilović w poniedziałek znajdzie się na najwyższym miejscu w karierze: co najmniej na 77., a być może, jeśli wygra turniej, w okolicach 52. Korzystanie z portalu oznacza akceptację Regulaminu . Prywatność . Copyright by INTERIA.PL 1999 - 2024 . Wszystkie prawa zastrzeżone.
PREV NEWSBurza w Rosji po decyzji Putina. Nie moga sie z tym pogodzic
NEXT NEWSLewandowski zdeklasowany przez Swiatek. Karty odkryte. To juz jest przepasc
Gwiazda PlusLigi doaczy do Leona Taki duet to byby hit "Umowieni"
Wilfredo Leon potrafi zaskakiwac swoimi pomysami. W sobotnie popoudnie zorganizowa w Warszawie specjalna konferencje prasowa podczas ktorej opowiedzia o nowym projekcie pt. Siatkarski Koowrotek. Bedzie to poaczenie siatkowki plazowej z... wedkarstwem. owienie to wielka pasja Kubanczyka z polskim paszportem ktory zdradzi z kim chciaby wybrac sie na ryby. Na odpowiedz nie musia dugo czekac.
Hiszpanskie media nie maja watpliwosci. "Barca spacia dug"
Po wysokich zwyciestwach nad Bayernem Monachium i Realem Madryt FC Barcelona wychodzi z depresji ktora trwaa od ponad czterech lat komentuja w niedziele efektowna wygrana Dumy Katalonii z Krolewskimi 40 hiszpanskie media.
Zowili prawdziwego potwora. Jeden na milion. "Ryba zagady"
Niesamowitym wyczynem moga pochwalic sie dwaj Australijczycy ktorzy zowili gigantyczna rybe. W wielu osobach wzbudzio to jednak niepokoj. Potoczna nazwa tego okazu to "ryba zagady" i okazuje sie ze nie jest przypadkowa. "Zapowiada cos zego. Jest traktowana tez jako zy omen" - czytamy. Co wiecej jak podaja eksperci mezczyzni mieli ogromne szczescie ze w ogole ja zowili.
By Agnieszka PiskorzDwa sety w meczu mistrzyni olimpijskiej i koniec. Trzeci tytu i historyczny triumf w Tokio
Qinwen Zheng siegnea po trzeci tytu w tym sezonie. Mistrzyni olimpijska z Paryza pokonaa w finale turnieju w Tokio Sofie Kenin. Mimo ze Chinka wygraa w dwoch setach to wcale nie by dla niej atwy mecz. Amerykanka stawiaa bowiem silny opor. Ostatecznie to Zheng cieszya sie z historycznego triumfu nie tylko dla siebie ale i dla caego swojego kraju.
Dogrywka Cafe Futbol - 27.10. Kliknij i ogladaj
Tradycyjnie po telewizyjnej czesci Cafe Futbol zapraszamy na Dogrywke w internecie. Poczatek transmisji okoo godziny 1220 na Polsatsport.pl.
Media Przeom ws. Zielinskiego w Interze. Wszystko przez Probierza
W niedziele o godz. 1800 dojdzie do "Derbow Woch" a wiec do starcia miedzy Interem Mediolan a Juventusem. Wyglada na to ze ten mecz moze byc przeomowy dla Piotra Zielinskiego. Zielinski ma znalezc sie w wyjsciowym skadzie Interu a na boisku sprawdzi sie w nowej roli. We wrzesniu w taki sposob z Zielinskiego korzysta Micha Probierz. "Zielinski przejmie klucze do srodka pola Interu" - pisze "La Gazzetta dello Sport".
By Aleksander Bernard