Home/sports/"Krol Robert" przyby do Hiszpanii. Francuzi odlecieli w zachwytach

sports

"Krol Robert" przyby do Hiszpanii. Francuzi odlecieli w zachwytach

Robert Lewandowski odzyska blask pod wodza Hansiego Flicka i znow jest absolutnym postrachem rywali w La Liga. Nasz reprezentant zbiera pochway praktycznie ze wszystkich stron. Polskie i hiszpanskie media to jedno ale zachwyty nad kapitanem naszej kadry nie ograniczaja sie tylko do tych dwoch panstw. Swoje trzy grosze dorzucili tez Francuzi. Portal So Foot w pieknych sowach opisa odbudowe "Krola Roberta".

By Bartosz Królikowski | October 08, 2024 | sports

Dwanaście goli w jedenastu , miano zdecydowanego lidera klasyfikacji strzelców i powrót do regularnego terroryzowania obrońców rywali. Robert znów kroczy pośród nas. Prawdziwy Robert Lewandowski, dodajmy. Gdy Hansi Flick zostawał trenerem , tliła się w nas iskierka nadziei, że może to jest nadzieja dla Polaka. Że jeśli jest ktoś, kto może "odrestaurować" go po słabym sezonie za Xaviego, to właśnie człowiek, u którego strzelał jak maszyna, bijąc nieosiągalny wcześniej rekord Gerda Muellera w liczbie bramek w jednym sezonie Bundesligi (41). Lewandowski sam strzela prawie tyle, co trio Realu Minęły nieco ponad dwa miesiące sezonu, a nikt nie ma wątpliwości, że Lewandowski znów jest sobą. Dość powiedzieć, że trio Rodrygo-Mbappe-Vinicius, które miało roznieść Europę w drobny mak, ma do tej pory na koncie łącznie o tylko jednego gola więcej niż sam Polak (uczciwie nie wliczając trafienia Mbappe w Superpucharze Europy, bo Lewandowski nie miał możliwości w nim zagrać). Wiele już padło ciepłych słów na temat formy napastnika w mediach i to nie tylko hiszpańskich oraz polskich. Spora część Europy dobrze już wie, że Lewandowski wrócił, a pokaz szacunku do dokonań Polaka pokazali Francuzi. Francuzi obsypali Lewandowskiego komplementami Konkretnie portal So Foot. Pojawił się tam cały artykuł na temat przemiany Polaka. "Nie pochowajcie króla Roberta zbyt szybko" - napisano. Dalej czytamy m.in., że Lewandowski zdawał się tracić umiejętności w stagnacji u Xaviego, a tymczasem w wieku 36-ciu lat potrafił jeszcze zanotować twardy reset. - Forma polskiego napastnika utknęła w martwym punkcie w następnym sezonie pod wodzą Xaviego. Mniej widoczny na boisku gigant wydawał się w jakiś sposób stracić swoje supermoce. Niektórzy błagali go wręcz o rychłe odejście na emeryturę. Jednak Robert Lewandowski uciszył krytyków, ponownie stając się tym, kim zawsze był, czyli przerażającym strzelcem bramek - pisze So Foot. Francuzi podkreślają ogromną rolę Hansiego Flicka, ale i innych graczy Barcelony w "zmartwychwstaniu" . - Lewandowski zobaczył światełko w tunelu wraz z przybyciem swojego byłego trenera Hansiego Flicka, u boku którego cieszył się najlepszymi latami swojej kariery. Dzięki pojawieniu się nowych talentów, takich jak nieoceniony Lamine Yamal, a także drużynie, która jest w stanie lepiej mu służyć w odpowiednich warunkach, Polak po raz kolejny jest w stanie poprowadzić swoją drużynę - czytamy. Portal nie ma jednak wątpliwości. Ostateczna weryfikacja dopiero nadchodzi. - Pierwsze wielkie testy sezonu zbliżają się wielkimi krokami. Z Bayernem Monachium i pierwszym El Clásico pod koniec października. To właśnie te wielkie mecze pokażą nam, czy Robert Lewandowski wrócił do swojej najlepszej dyspozycji, czy też nie - podsumowują Francuzi.

SOURCE : sport_pl
RELATED POSTS

LATEST INSIGHTS