Blogs
Home/sports/Konflikt w polskiej kadrze. Trener ujawni. "Nie pracowa dla druzyny"

sports

Konflikt w polskiej kadrze. Trener ujawni. "Nie pracowa dla druzyny"

Harald Rodlauer mia byc nadzieja dla polskich skokow narciarskich kobiet po roku pracy postanowi jednak odejsc i teraz trenuje kobieca reprezentacje Woch. Jak sam przyzna powodow jego odejscia byo kilka. Wyjawi ze w kadrze pojawi sie konflikt a jego prowodyrami mieli byc Nicole Konderla oraz jeden z trenerow. Ostatecznie wyjasni tez ze jedna z zawodniczek ma bardzo duzy potencja ale nie umie sie przeamac.

November 22, 2024 | sports

Harald Rodlauer miał być nadzieją dla polskich skoków narciarskich kobiet, po roku pracy postanowił jednak odejść i teraz trenuje kobiecą reprezentację Włoch. Jak sam przyznał, powodów jego odejścia było kilka. Wyjawił, że w kadrze pojawił się konflikt, a jego prowodyrami mieli być Nicole Konderla oraz jeden z trenerów. Ostatecznie wyjaśnił też, że jedna z zawodniczek ma bardzo duży potencjał, ale nie umie się przełamać. Rodlauer miał przed sobą bardzo trudne zadanie - chciano, by dzięki niemu polskie skoczkinie dołączyły do światowej czołówki. Ostatecznie jednak po roku pracy trener postanowił odejść. Jego decyzja związana była z wieloma powodami, ale jednym z nich był konflikt wewnątrz kadry. Była najlepszą z Polek w Lillehammer. Nie wstydzi się swoich słów Rodlauer został trenerem włoskich skoczkiń i to je w ostatnim sezonie przygotowywał do startu w nadchodzących zawodach Pucharu Świata. Jak stwierdził w rozmowie ze Sportowymi Faktami WP, po pierwsze na miejscu zastał więcej utalentowanych zawodniczek, a po drugie Włochy są bliżej jego domu. Zaznaczał, że choć pieniądze za trenowanie polskich skoczkiń nie były największe, to nie one przesądziły o jego rozstaniu z Bialo-Czerwonymi. "Później porozmawiałem z moją rodziną, asystentami. Zdecydowałem się na zmianę. Projekt w Polsce był długoterminowy. Pracowaliśmy bardzo ciężko, ale tak naprawdę duże postępy były widoczne tylko u Twardosz. Część zawodniczek była jeszcze bardzo młoda, z innymi to nie wychodziło, a z niektórymi wprost miałem problemy " - opowiadał. Wcześniej bardzo chwalił Annę Twardosz. Twierdził, że ma ogromny potencjał, ale dobrych skoków z treningów nie potrafiła przenieść na zawody. Dziennikarz Sportowych Faktów zapytał wprost czy chodzi o Nicole Konderlę. Rodlauer przytaknął, ale okazało się, że nie tylko ona kładła mu kłody pod nogi. " Tak, ale także o jednego z trenerów, którego nazwiska nie będę teraz przytaczał. Nie pracował dla drużyny. Nicole Konderla zawsze była na nie, sprzeciwiała się, stale miała jakiś problem. Ciągle się mnie o coś czepiała. Chcę pracować, jestem otwarty na dyskusję, ale nie podoba mi się sytuacja, kiedy ktoś ma do mnie zawsze jakieś "ale". To była rzecz, która miała największe przełożenie na moją decyzję " - mówił. Gwiazdor skoków potrzebuje pomocy, dramatyczne wyznanie. Jest zależny od innych Pochwalił jednak bardzo młode zawodniczki, które za jego kadencji zaangażowały się na sto procent w pracę na skoczni i stwierdził, że reprezentacja Polski ma szansę urosnąć w najbliższych latach. Pochwalił też bardzo Stefana Hulę , stwierdził, że polski skoczek ma bardzo dobre predyspozycje do zostania trenerem. Korzystanie z portalu oznacza akceptację Regulaminu . Prywatność . Copyright by INTERIA.PL 1999 - 2024 . Wszystkie prawa zastrzeżone.

SOURCE : interiasport
RELATED POSTS

LATEST INSIGHTS