Home/sports/Kiwior wreszcie zagra cay mecz. Tak ocenili go Anglicy

sports

Kiwior wreszcie zagra cay mecz. Tak ocenili go Anglicy

Wrzesniowe zgrupowanie reprezentacji Polski nie byo udane dla Jakuba Kiwiora ktory zagra tylko 45 minut w meczu ze Szkocja 32. Przeciwko Chorwacji 01 nie znalaz uznania w oczach selekcjonera. Jego forma daleka bya od idealnej a mogo byc to spowodowane brakiem gry w Arsenalu. W srodowy wieczor Polak w koncu wybieg na boisko w barwach londynczykow. Jak sie spisa

By Filip Macuda | September 26, 2024 | sports

Jakub Kiwior w styczniu 2023 roku zamienił Spezię na Arsenal. Stało się jasne, że z pewniaka do składu we Włoszech będzie jednym z wielu w Anglii. Polak miał jednak szczęście - ze względu na problemy zdrowotne Ołeksandra Zinczenki dość szybko wskoczył do składu i rozegrał sporo minut w roli lewego obrońcy. Od początku tego sezonu jego sytuacja wygląda jednak o wiele gorzej. Dobre oceny Kiwiora. "Lider" Do Arsenalu dołączył Riccardo Calafiori - rewelacja Euro 2024, piłkarz równie uniwersalny, bo mogący grać na środku obrony lub na lewej stronie. Do tego do zdrowia wrócił Jurrien Timber, a jest też Takehiro Tomiyasu. Niekwestionowany monopol na grę na środku defensywy zdaje się mieć etatowy duet: Gabriel Magalhaes i William Saliba. W takiej sytuacji Kiwior musi pogodzić się z rolą rezerwowego, czekać na ewentualne absencje kartkowe lub zdrowotne i szansę, którą da mu Mikel Arteta. Polak mimo letniego zainteresowania ze strony włoskich klubów został w Londynie. Arsenal gra na wszystkich frontach, a sezon jest długi i trzeba mieć szeroką kadrę. Między innymi dla takich meczów, jaki londyńczycy rozegrali w środowy wieczór. W spotkaniu trzeciej rundy Pucharu Ligi Arsenal rozbił Bolton 5:1, a Arteta dokonał wielu rotacji. Sprawiły one, że w podstawowym składzie - po raz pierwszy w tym sezonie - znalazł się Kiwior. Polak, który do tej pory w rozgrywkach 24/25 zagrał tylko 16 minut w Premier League - wyszedł na murawę jako partner Riccardo Calafioriego, a w drugiej połowie grał obok Gabriela. Czy to znak, że pozycja Kiwiora uległa zmianie? Niekoniecznie, jeśli spojrzymy na resztę składu Arsenalu. Z zawodników podstawowego składu zagrali tylko Bukayo Saka i Declan Rice. Podopieczni Artety wygrali pewnie, bo aż 5:1, a bohaterem meczu został Ethan Nwaneri - autor dwóch goli. Angielskie media tradycyjnie postanowiły wystawić zawodnikom noty. W dziesięciostopniowej skali niezłe recenzje zebrał Kiwior. "Zawsze gotowy do pomocy Nicholasowi na prawej stronie defensywy, dobrze używał swojego doświadczenia" - pisze goal.com, przyznając Polakowi siódemkę. Warto dodać, że Kiwior zagrał jako półprawy stoper, a poza Calafiorim obok niego ustawiony był 18-letni prawy obrońca - Joshua Nicholas. Na fakt pomocy młodemu koledze zwraca uwagę także "The Standard". "Pierwszy start w tym sezonie dla reprezentanta Polski. Pomagał Nicholsowi za każdym razem, gdy Bolton próbował grać na niego długimi piłkami" - czytamy. W ocenie tego źródła Polak zasłużył na siódemkę. Taką samą notę 24-latek otrzymał od Sky Sports, które wysoko oceniło praktycznie cały zespół Mikela Artety - żaden z zawodnik nie otrzymał niższej noty niż siódemka. Nieco zastrzeżeń do Kiwiora miał portal 90min.com. Przyznał Polakowi szóstkę (także w dziesięciostopniowej skali). "Czasami trochę niezdarny w walce z Collinsem, ale wygrał większość pojedynków bez większego zamieszania. Wolałby ustawić się po lewej stronie czteroosobowego bloku obronnego" - czytamy. Nieco bardziej statystycznie do występu Kiwiora podchodzi sportskeeda.com. "Był solidny w defensywie, wygrał sześć pojedynków, zanotował dwa wybicia i dwa wślizgi. Spróbował dwóch strzałów, ale były one zablokowane" - komentuje portal, przyznając Polakowi notę 7,5. "Musiał być liderem niedoświadczonej obrony Arsenalu i spisał się dobrze" - takim lakonicznym komentarzem opisuje występ Kiwiora portal onefootball.com, przyznając mu siódemkę. "Bardzo solidny występ wielkiego Polaka" - tak grę Kiwiora podsumowują kibice na blogu arseblog.news. Średnia ocena jego gry oscyluje na poziomie 7,31 - na 10 punktów. Czy tak dobre oceny wpłyną na to, że Kiwior dostanie kolejne minuty w Arsenalu? Przed wicemistrzami Anglii intensywny tydzień. W ciągu siedmiu dni rozegrają trzy mecze. Najpierw w sobotę 28 września zmierzą się z Leicester City, a 1 października podejmą PSG w Lidze Mistrzów. Tryptyk zakończą domowym meczem z Southampton (5 października). Arsenal, w którym Kiwior do tej pory rozegrał 39 meczów i zdobył jednego gola, zajmuje 4. miejsce w tabeli Premier League. Ma 11 punktów i póki co wyprzedzają go: Manchester City (13), Liverpool i Aston Villa (po 12).

SOURCE : sport_pl
RELATED POSTS

LATEST INSIGHTS