Katastrofalne wiesci po meczu Barcelony. Prognozy Hiszpanow sa druzgocace to koniec

Fatalnie wyglądała kontuzja, jakiej pod koniec pierwszej połowy meczu z Villarrealem doznał Marc-Andre ter Stegen. Niemca zniesiono z boiska na noszach, a jego miejsce między słupkami zajął Inaki Pena. Uraz wyglądał na bardzo poważny, a wstępne diagnozy, spływające z Hiszpanii jedynie to podkreślają. Już w szatni zawodnicy otrzymali prawdziwy cios - poinformowano ich, że to koniec sezonu dla kapitana "Dumy Katalonii". Piłkarze Barcelony po spotkaniu z Villarrealem byli zgodni i niemal to samo zdanie powtarzali jak mantrę - "Nie cieszę się z wyniku z powodu kontuzji Marca-Andre ter Stegena. "Duma Katalonii" rozbiła w niedzielę na wyjeździe "Żółtą Łódź Podwodną", ale mecz urazem okupił niemiecki golkipera. W doliczonym czasie pierwszej połowy kapitan Barcy bardzo pechowo lądował po wyskoku do jednego z dośrodkowań i padł na murawę . Inigo Martinez i Gerard Martin od razu wiedzieli, że doszło do koszmarnej kontuzji i natychmiast sygnalizowali konieczność zmiany. Zawodniczy znajdujący się najbliżej skrywali twarz w dłoniach, a sędzia błyskawicznie wezwał medyków z noszami. Barcelona zdecydowała. Media: zwrot ws. następcy Lewandowskiego, już wybrali Niemiec wyraźnie cierpiał i nie był w stanie opuścić boiska o własnych siłach . Zastąpił go Inaki Pena, który kilkukrotnie udanie interweniował, przyczyniając się w dużej mierze do wysokiego zwycięstwa 5:1. Prawdziwy popis dawał jednak w pierwszych 45 minutach Ter Stegen, co potęgowało fatalne odczucia po jego kontuzji. Hansi Flick wyglądał na poważnie zmartwionego i miał ku temu pełne prawo. Wstępne diagnozy były fatalne - koniec sezonu dla 32-latka. Jeszcze w trakcie meczu z Hiszpanii zaczęły spływać kolejne prognozy, wcale nie lepsze. Helena Condis z redakcji "COPE" poinformowała, że w szatni piłkarze zostali poinformowani, że to koniec sezonu dla Ter Stegena. To zwycięstwo dedykujemy Ter Stegenowi ~ stwierdził "na gorąco" w rozmowie z mediami po meczu z Villarrealem Lewandowski Nieco bardziej szczegółową diagnozę przedstawili dziennikarze "RAC1". Ich zdaniem kapitan "Blaugrany" ma naderwane ścięgno rzepki w prawym kolanie . Jeśli potwierdzą to szczegółowe badania, na które natychmiast karetką został przewieziony golkiper, oznaczać to będzie przynajmniej osiem miesięcy pauzy. Tym samym znów przed wielkim wyzwaniem zastąpienia na dłużej podstawowego bramkarza Barcy stanie Inaki Pena. W ubiegłym sezonie Marc-Andre ter Stegen z powodu kontuzji pleców opuścił 19 spotkań. Pena z początku spisywał się nieźle, ale później mocno obniżył loty, a kibice z wystęsknieniem wyczekiwali powrotu Niemca. W obecnej sytuacji FC Barcelona w zimowym oknie transferowym prawdopodobnie rozejrzy się za możliwością sprowadzenia zastępstwa. W mediach pojawiło się mnóstwo głosów, że działacze z Katalonii powinni postarać się o namówienie Wojciecha Szczęsnego na powrót z piłkarskiej emerytury . Korzystanie z portalu oznacza akceptację Regulaminu . Prywatność . Copyright by INTERIA.PL 1999 - 2024 . Wszystkie prawa zastrzeżone.