sports
Katarzyna Kawa odsania brutalne realia tenisa. "Ile lat mozna oszczedzac"
Tenis to specyficzny sport. Od czasow juniorskich wymaga duzych nakadow finansowych a nigdy nie daje gwarancji opacalnosci. Nawet jesli uda sie wybic ponad przecietnosc to i tak trzeba byc dosc wysoko w rankingu by moc wychodzic na plus. O trudach finansowych w tej dyscyplinie sportu opowiedziaa w wywiadzie z tvpsport.pl Katarzyna Kawa. - Nie dostajac sie do turniejow wielkoszlemowych trzeba dokadac i to juz nie jest zabawne - podkreslia.
Tenis to specyficzny sport. Od czasów juniorskich wymaga dużych nakładów finansowych, a nigdy nie daje gwarancji opłacalności. Nawet jeśli uda się wybić ponad przeciętność, to i tak trzeba być dość wysoko w rankingu, by móc wychodzić na plus. O trudach finansowych w tej dyscyplinie sportu opowiedziała w wywiadzie z tvpsport.pl Katarzyna Kawa. - Nie dostając się do turniejów wielkoszlemowych trzeba dokładać i to już nie jest zabawne - podkreśliła. Nie jest tajemnicą, że by dojść na poziom zawodowy w tenisie, trzeba sporo zainwestować już od czasów juniorskich. Tomasz Świątek w 2023 roku nie chciał ujawniać całościowej kwoty wydanej na swoją córkę Igę, by "nie odstraszać" innych od tej dyscypliny sportu. - Na tamten czas wydawałem 80 zł za godzinę, a tych godzin musiało być kilka w tygodniu. Żadnych rabatów. W pewnym momencie, jako rodzice, poświęcamy swój czas i pieniądze, sami angażujemy się w cały proces. Jest chwila, kiedy dziecko mówi: chcę to robić! Wtedy wkręcamy się w spiralę wydatków. Kiedy dziecko ma kilka lat, sumy nie są wielkie. Ale wreszcie staje się nastolatkiem i trzeba jechać na ogólnopolski turniej. Wtedy zaczyna się prawdziwa zabawa - mówił w wywiadzie dla WP SportoweFakty. Novak Djoković jakiś czas temu zwracał uwagę, że zbyt mała liczba zawodników na świecie zarabia na życie z tenisa. - Jesteśmy trzecim lub czwartym najczęściej oglądanym sportem na świecie. Ogląda go około 1,3 miliarda ludzi, a jak dotąd nie udało się, by więcej niż 400 osób żyło z tego sportu, zarówno mężczyzn, jak i kobiet . Myślę, że musimy to sobie przypomnieć i naprawdę zastanowić się, czy ta dyscyplina ma się świetnie, czy nie. Czołówka ma się dobrze, oczywiście. Nie mogę narzekać na siebie. Mówię jednak w imieniu wszystkich graczy o niższej pozycji, którzy mają trudności z zarabianiem na życie. Myślę, że głównym celem jest pomoc. Wielu zawodników nie ma sztabu: trenera, fizjoterapeuty, trenera przygotowania fizycznego. Wielu podróżuje samotnie, muszą wszystko robić sami - mówił "Nole". Teraz w podobnym tonie wypowiedziała się Katarzyna Kawa dla tvpsport.pl. Moim zdaniem top 50 zarabia już bardzo, bardzo dobrze, więc nie trzeba być top 50, żeby zarabiać na tenisie. Można być top 100, czy nawet tam 120, 130 i wtedy te zarobki nie są takie złe. Nie nazwę tego zarobkami na życie, ale wciąż się jest na plusie. Więc to jest indywidualna kwestia i to jest też kwestia wydaje mi się motywacji. Jeżeli ktoś ma taką właśnie motywację zewnętrzną, że gra w tenisa dla pieniędzy, no to jak najbardziej może wygłosić takie zdanie. Zawsze będę patrzyła na pieniądze, bo muszę opłacić swój team, muszę opłacić wiele rzeczy, swoje koszty, muszę z czegoś żyć. Mam 32 lata i nie mam ochoty już się dokładać do takiego interesu ~ Katarzyna Kawa dla tvpsport.pl Polka podkreśliła jednak, że choć gra dla pieniędzy, bo to jej praca, to nie są one jej główną motywacją, lecz poznawanie nowych osób czy otwieranie innych możliwości. - Nie dostając się do turniejów wielkoszlemowych trzeba dokładać i to już nie jest zabawne. Taka prawda, ileż można lat szukać, oszczędzać. To też zabiera możliwości rozwoju, bo jeżeli nie ma tych środków w okresach 300. miejsca, jak się tak próbuje, ale nie ma skąd wziąć więcej, bo nie ma skąd zainwestować, to to jest takie troszeczkę błędne koło, dlatego też wsparcie na etapie przebijania się w drugiej, trzeciej setce rankingu jest bardzo ważne - dodała. Przypomnijmy, że w singlowym turnieju wielkoszlemowym występuje 128 pań i 128 panów. Przypomniała też, że wielu zawodników z miejsc 300-400 zestawienia kończyło w tamtym miejscu kariery. Choć mieli potencjał na wyższe lokaty i pokonywali lepiej notowanych przeciwników, to jednak droga do awansu na kolejne szczeble była zbyt długa i kręta pod względem włożenia energii i finansów. Warto w tym miejscu przypomnieć wrześniowe słowa 300. tenisisty świata, Karue Sella: "Gracze są okradani na całej linii. TOP50, 100, 150, 200 powinno zarabiać więcej. Pieniądze są. Chciałbym zobaczyć tutaj prawdziwą zmianę. Uważam, że gracze z pierwszej setki (oprócz pierwszych 25) też są słabo opłacani. Zawodnik pod 50. lokatą powinien zarabiać od dwóch do trzech milionów dolarów rocznie. Kocham ten sport. Uwielbiam grać, trenować, oglądać, ale nie poleciłbym kariery moim dzieciom. Jestem za graczami, ponieważ to oni są produktem. Pomóż graczom, a produkt będzie się rozwijał". Kawa obecnie jest na 229. miejscu w rankingu singlowym i 88. w zestawieniu deblowym. Korzystanie z portalu oznacza akceptację Regulaminu . Prywatność . Copyright by INTERIA.PL 1999 - 2024 . Wszystkie prawa zastrzeżone.
PREV NEWSJest reakcja polskich gwiazd po decyzji Andrzeja Dudy. "Nie pozwolmy"
NEXT NEWSNikt nie watpi w jego potencja. Polak rusza na podboj Premier League
Smaszcz wziea w obrone Marianne Schreiber. Uderzya w jej meza. "Wstyd"
Paulina Smaszcz i Marianna Schreiber poznay sie na planie "Krolowych przetrwania" i nieoczekiwanie z ich relacji narodzia sie przyjazn. Pania sa od siebie swiatopogladowo bardzo daleko ale poaczyy je macierzynskie doswiadczenia oraz znani mezowie ktorzy zdecydowali sie szukac szczescia z innymi kobietami. Smaszcz postanowia zareagowac i w rozmowie w ostrych sowach skomentowaa zachowanie ukasza Schreibera.
Emerytura Gortata. Pada kwota. To jest nokaut
Marcin Gortat przez 12 lat wystepowa w NBA dzieki czemu dorobi sie pokaznych pieniedzy. Czesc z nich jest mu wypacana w formie emerytury mowa o kwocie w okolicach 35 tys. zotych miesiecznie. Wywouje to niemae poruszenie do czego byy koszykarz odnios sie w rozmowie z Jastrzab Post. - Prawda jest taka ze mam taka emeryture ale prosze mi wierzyc to nie ma nic wspolnego z moim zyciem - powiedzia.
By Hubert RybkowskiObiecujace losowanie Igi Swiatek w Australian Open. Polki poznay rywalki
Iga Swiatek Magdalena Frech i Magda Linette znalazy sie w gownej drabince wielkoszlemowego Australian Open 2025. W czwartek reprezentantki Polski poznay przeciwniczki w I rundzie.
Swiatek zagra z mistrzynia olimpijska pech Sabalenki i Gauff. Oto drabinka Australian Open
W momencie gdy rozgrywano decydujaca runde eliminacji Australian Open rozlosowano juz gowna drabinke zmagan. Swoje pierwsze rywalki poznay Iga Swiatek i Aryna Sabalenka oraz pozostae nasze reprezentantki majace juz gwarancje miejsca w docelowych rozgrywkach czyli Magdalena Frech oraz Magda Linette. Swiatek rozpocznie zmagania od starcia z mistrzynia olimpijska z Paryza w grze mieszanej. Szczescia w losowaniu nie miaa Sabalenka ktora juz w czwartej rundzie moze zagrac z Mirra Andriejewa a na dodatek ma w swojej poowce Coco Gauff.
Swiatek kontra mistrzyni olimpijska pech Sabalenki. Oto drabinka kobiecego Australian Open
W momencie gdy rozgrywano decydujaca runde eliminacji Australian Open rozlosowano juz gowna drabinke zmagan. Swoje pierwsze rywalki poznay Iga Swiatek i Aryna Sabalenka oraz pozostae nasze reprezentantki majace juz gwarancje miejsca w docelowych rozgrywkach czyli Magdalena Frech oraz Magda Linette. Swiatek rozpocznie zmagania od starcia z mistrzynia olimpijska z Paryza w grze mieszanej. Szczescia w losowaniu nie miaa Sabalenka ktora juz w czwartej rundzie moze zagrac z Mirra Andriejewa a na dodatek ma w swojej poowce Coco Gauff.
Puchary pustyni. W pice wszystko jest jedynie kwestia ceny
Europejskie druzyny lataja po Superpuchar kraju na Bliski Wschod. Petrodolary nie skusiy jeszcze Anglikow i Niemcow ale to moze byc tylko kwestia czasu.
By Tomasz Wacławek