Kaczor-Bednarska Walka o trofea rusza na dobre

Coraz ciekawiej wyglądają zestawienia par w najbliższych kolejkach Tauron Ligi i wreszcie rozpoczną się starcia gigantów. Już w czwartek, na otwarcie kolejki, na boisko wybiegną liderki tabeli PGE Grot Budowlani Łódź i wiceliderki Developers Rzeszów. Spotkanie zapowiada się niezwykle interesująco, gdyż gospodynie dotąd nie przegrały nawet seta, a Rysice, po ostatnim show w meczu z Volley Wrocław, wydają się „mieć tę moc” i argumenty, by zawalczyć o zwycięstwo. Dla obu zespołów będzie to świetne przetarcie i sprawdzian przed przyszłotygodniowym startem grupowej fazy Ligi Mistrzyń, a dodatkowego smaku spotkaniu na pewno dodadzą rywalizacje na pozycjach. Szalejąca w bloku Agnieszka Korneluk powalczy z wyróżniającą się Sashą Planinsec. W ataku Sabrina Machado z Terry Enweonwu, a na rozegraniu Katarzyna Wenerska z Alicją Grabką. I to dopiero początek, gdyż wybornie wygląda rywalizacja na przyjęciu obu zespołów, i to nie tylko w starciu z przeciwnikiem, ale przede wszystkim w walce o miejsce w wyjściowym składzie. Zapracowane w tym tygodniu będą także siatkarki BKS Bostik ZGO Bielsko-Biała i Uni Opole, które, oprócz zaległego meczu, muszą rozegrać także mecze szóstej kolejki. Uni w meczach z BKS i ŁKS faworytem raczej nie będzie, ale już w tym sezonie opolanki pokazały się z dobrej strony, szczególnie za sprawą Katarzyny Zaroślińskiej-Król i przyjmujących Guewe Diouf oraz Ellan McCall, więc nie powinny być to widowiska do jednej bramki. Maraton spotkań bielszczanek z kolei poprowadzi je przez Opole i Wrocław, aż do spotkania z Allianz MTV Stuttgart w siatkarskiej Lidze Mistrzyń. Liderki Julita Piasecka, Kertu Laak i Giulia Angelina wydają się już na tyle zgrane, by wskoczyć na wyższy poziom i pokazać ten dotąd typowy dla Bielska „team spirit” i zrównoważony styl gry. Listopadowy kalendarz będzie intensywny i wymagający dla wielu ekip Tauron Ligi, a w grudniu dojdą jeszcze spotkania eliminacyjne Tauron Pucharu Polski. Spośród ośmiu par, najtrudniejszy ćwierćfinał czeka na łodzianki, które w derbach powalczą o awans do turnieju Final Four. Pozostałe mecze 1/8 i 1⁄4 wydają się mieć swoich faworytów.