sports
Juz go skreslili a on znow wraca. Gwiazdor liczy na wielki kontrakt
Matej Zagar zuzlowiec ze Sowenii wezmie udzia w Memoriale im. Eugeniusza Nazimka w Rzeszowie. To spore zaskoczenie bo nie startowa w tym sezonie praktycznie w ogole. Niektorzy mysleli ze wkrotce ogosi zakonczenie kariery. Tymczasem ten powrot wyglada tak jakby chcia sie pokazac polskim klubom w trwajacym oknie transferowym. Dobry wystep z pewnoscia pozwoliby mu zwrocic na siebie uwage prezesow.
Matej Zagar, żużlowiec ze Słowenii, weźmie udział w Memoriale im. Eugeniusza Nazimka w Rzeszowie. To spore zaskoczenie, bo nie startował w tym sezonie praktycznie w ogóle. Niektórzy myśleli, że wkrótce ogłosi zakończenie kariery. Tymczasem ten powrót wygląda tak, jakby chciał się pokazać polskim klubom w trwającym oknie transferowym. Dobry występ z pewnością pozwoliłby mu zwrócić na siebie uwagę prezesów. Jest wielki powrót Mateja Zagar do jazdy na żużlu. Słoweniec zniknął z radarów mniej więcej po inauguracyjnej rundzie tegorocznego cyklu Grand Prix w Gorican, gdzie pojechał z dziką kartą. Zdobył 4 punkty, więc de facto źle nie wypadł. Nie podpisał jednak nigdzie żadnego kontraktu, więc próżno było szukać go na żużlowych torach. Zniknięcie Zagara z radarów mogło sugerować, że zawodnik da sobie spokój ze sportem i wkrótce poinformuje o zakończeniu kariery. Tym bardziej, że jego postawa w rozmowach z polskimi klubami w trakcie sezonu mogła dziwić. Zimą dużo mówiło się o tym, że będąc wolnym na rynku zawodnikiem na wiosnę szybko znajdzie sobie pracodawce, bo przecież kluby z reguły są w potrzebie (kontuzje, słabsza forma któregoś z zawodników). Generalnie Matej faktycznie miał szansę wrócić do jazdy. Nawet do PGE Ekstraligi, bo jego temat przejawiał się w kontekście m.in. GKM-u Grudziądz i Unii Leszno . Największym problemem były jednak żądania żużlowca . W środowisku mówiło się, że oczekuje kasy za podpis i wysokiej "punktówki". Nie było jednak żadnej gwarancji, że Słoweniec będzie w stanie zagwarantować jakiekolwiek punkty. Zawód jest tym większy, że przed rokiem startował dla I-ligowego ROW-u Rybnik, gdzie był jedną z kluczowych postaci. Może nie błyszczał, ale wywalczył średnią 1,740 pkt./bieg, więc spokojnie mógł myśleć o zatrudnieniu w 2. Metalkas Ekstralidze. Problem jednak cały czas był ten sam, czyli wysokie żądania, które odstraszały potencjalnie zainteresowane kluby. Te wszystkie okoliczności pozwalały sądzić, że Zagar za chwilę da sobie spokój z żużlem. Tymczasem właśnie został ogłoszony jego start w Memoriale im. Eugeniusza Nazimka w Rzeszowie (28 września). Obsada tych zawodów szykuje się całkiem ciekawie, więc Matej będzie miał okazję się wykazać. Ciężko stwierdzić, w jakiej jest formie, jednak ten powrót daje do myślenia. Najpewniej Słoweniec chciałby dobrze wypaść na tle rywali i kolejny raz przypomnieć o sobie polskim prezesom. W końcu giełda transferowa trwa w najlepsze. Inna sprawa, że jeśli nie zmieni swoich oczekiwań finansowych, to o znalezienie klubu będzie mu bardzo ciężko. Tegoroczny rynek jest dla żużlowców bardzo ciężki. Niepewna przyszłość kilku klubów sprawia, że podaż przewyższa popyt i to zawodnicy muszą martwić się o miejsca w poszczególnych drużynach. Zagarowi łatwo nie będzie więc wrócić do polskiej ligi. Korzystanie z portalu oznacza akceptację Regulaminu . Prywatność . Copyright by INTERIA.PL 1999 - 2024 . Wszystkie prawa zastrzeżone.
PREV NEWSDramat Brytyjskiej tenisistki. Kontuzja ponownie pokrzyzowaa jej plany
NEXT NEWSNie zyje Nina Paszkiewicz. Zginea z rak rosyjskich zonierzy
Tragiczny wypadek z udziaem polskich pikarzy. Jedna osoba nie zyje kilkunastu rannych
Do koszmarnego wypadku doszo w sobote w okolicach godziny 1500 na drodze krajowej nr 74 w Swietokrzyskiem. Bus przewozacy pikarzy Alit Ozarow uderzy w drzewo a z nieoficjalnych informacji wynika ze smierc na miejscu ponios kierowca. Kilkunastu pasazerow jest rannych a policja bada okolicznosci tragicznego zdarzenia.
Arkadiusz Zakieta Ciesze sie ze trener nam zaufa. WIDEO
Rozmowa Tomasza Swedrowskiego z Arkadiuszem Zakieta - MVP meczu Jastrzebski Wegiel - Asseco Resovia Rzeszow 30.
Znalezli list przed meczem. "Wyruszylismy 11 wrzesnia". Na miasto pad blady strach
Do bardzo nerwowej i niepokojacej sytuacji doszo przed meczem 3. Bundesligi miedzy Dynamem Drezno a Hansa Rostock czyli klubow ktorych kibice sie wzajemnie nienawidza. Przed Drezdenskim Domem Prasowym znaleziono list w formie kilku ulotek. Jego tresc bya wrecz przerazajaca. Zawieraa wiele grozb a takze nawiazanie do niedawnego zawalenia sie mostu z Dreznie.
By Bartosz KrólikowskiNiespodziewany bohater hitu PlusLigi Zastapi siatkarska gwiazde i zagra kapitalnie WIDEO
W hicie PlusLigi siatkarze Jastrzebskiego Wegla pokonali Asseco Resovie 30 ale poczatek meczu nie by dla mistrzow Polski atwy. Ich gre odmieniy zmiany w koncowce pierwszego seta. Bohaterem spotkania zosta niespodziewanie rezerwowy atakujacy Arkadiusz Zakieta.
Mistrz swiata wykiwa polski klub. Jest jeden warunek
Zuzlowy mistrz swiata z 2017 roku Jason Doyle dogada sie na swietnych warunkach finansowych z Krono-Plast Wokniarzem Czestochowa i w przyszym roku ma bronic barw wasnie tego zespou. Zdaniem byego reprezentanta Polski Jana Krzystyniaka wizyta Doylea na finale Metalkas 2. Ekstraligi nie bya przypadkowa. Australijczyk moze wykiwac Wokniarza.
Industria Kielce - Azoty-Puawy. Skrot meczu. WIDEO
Skrot meczu Industria Kielce - Azoty-Puawy.