Iga Swiatek podjea sie nowego wyzwania. To bedzie jej debiut

Zanosiło sięna to od wielu tygodni. Obecna wiceliderka światowego rankingu rezygnowała zkolejnych azjatyckich turniejów tak jakby zbierała siły na samą końcówkęwyczerpującego dla siebie sezonu. Na początku listopada wystąpi w WTA Finals wRijadzie, a potem uda się do Malagi, by bronić barw reprezentacji Polski w BJKCup Finals. „Widzimy sięw Maladze! Cieszę, że mogę dziś dać Wam znać, że zagram w finałach Billie JeanKing Cup. Bardzo się cieszę, że będę mogła zagrać dla swojego kraju i jakzawsze z dumą reprezentować Polskę. Razem z całą ekipą damy z siebie wszystko ipo prostu zagramy najlepiej jak możemy. Liczę, że będziecie oglądać i namkibicować. Do zobaczenia! – ogłosiła na swoich profilach w mediach społecznościowychŚwiątek Nie tylkoIga Świątek. Jaki skład reprezentacji Polski na BJK Cup Finals? Brązowamedalistka olimpijska zagra w Maladze pierwsze skrzypce ale mamy w tej drużyniemocne punkty, z odważnie wspinającą się w tenisowej hierarchii Magdaleną Fręch iwracającą do formy Magdą Linette. Czytaj więcej Turnieje pokazowe mogą stać się zagrożeniem dla tenisa i to nie tylko ze względu na pieniądze. Najlepsi lubią bowiem grę dla przyjemności, bez stresu. Pierwsza ztych zawodniczek wygrała niedawno turniej WTA 500 w Gudalajarze, wystąpiła wćwierćfinale WTA 1000 w Wuhan, w rankingu jest na najwyższej pozycji w karierze– 24. Linette też była w najlepszej ósemce w Wuhan, od pewnego czasu konsekwentniepoprawia swoje miejsce na świecie, jest 40. Do reprezentacjipowołanie dostały jeszcze leworęczna Maja Chwalińska (171. WTA) i doświadczonaKatarzyna Kawa (251. WTA), szykowana raczej do pojedynku deblowego (89. miejscena świecie w rankingu deblowym). Czy Polkimają szansę wygrać BJK Cup Finals 2024? - Mamynajmocniejszy skład. Jeśli nie teraz, to kiedy? – pyta się Dariusz Łukaszewski,prezes Polskiego Związku Tenisowego. Ale zwraca uwagę na losowanie i mimo żePolska z tak mocną kadrą zalicza się do grona faworytek, to jednak inne drużynysą bardzo mocne. 13 listopadana otwarcie BJK Cup Finals Polska zagra z Hiszpanią. Liderką zespołu gospodarzybędzie Paula Badosa (14. WTA). Wspierać ją będą Jessica Bouzas Maneiro (62. WTA),Cristina Bucsa (70. WTA w singlu i 21. WTA w deblu), Nuria Parrizas Diaz (82.WTA) i Sara Sorribes Tormo (104. WTA i 46. WTA w deblu). JeśliŚwiątek i spółka przejdą tę rundę w kolejnej czekają na nie Czeszki, a to już będzienie lada wyzwanie. Bo tę drużynę tworzą: Karolina Muchova (23. WTA), LindaNoskova (27. WTA), Katerina Siniakova (42. WTA, ale numer 1 w deblu), MarieBouzkova (43. WTA). W pierwszej rundzie Czeszki mają „wolny los”. Trzeci finałPolek, pierwszy z udziałem Igi Świątek Polkizagrają w BJK Cup Finals po raz trzeci z rzędu. W dotychczasowych występach niewygrały meczu. Za każdym razem w drużynie brakowało Igi Świątek. Ówczesnaliderka rankingu miała za mało czasu, aby zregenerować się po WTA Finals. Czytaj więcej Iga Świątek spadła na drugie miejsce w rankingu WTA. Polkę wyprzedziła Aryna Sabalenka. W tym rokujest inaczej. WTA i ITF organizująca drużynowe rozgrywki doszły doporozumienia. Turniej mistrzyń w Rijadzie odbędzie się na początku listopada, finał(niewykluczone przecież, że z udziałem Świątek) rozegrany zostanie 9 listopada.BJK Cup Finals rozpoczynają się 13 listopada. Jest więcej czasu na przelot ikrótką regenerację. Świątek doreprezentacji nie wraca, a kontynuuje występy. W tym roku zagrała ze Szwajcariąw Biel i w obu swoich pojedynkach – z Celine Naef i Simoną Waltert - odniosłazwycięstwo.