sports
Historyczny moment LeBron James z synem na boisku. NBA juz gra
Synny LeBron James i zaczynajacy przygode z koszykowka Bronny James razem pojawili sie na boisku w drugiej kwarcie meczu Los Angeles Lakers z Minnesota Timberwolves 110103 przechodzac do historii NBA gdyz to pierwszy przypadek w tej lidze by ojciec z synem razem zagrali na boisku.
Na otwarcie nowego sezonu zaplanowano tylko dwa spotkania, ale rozgrywki wystartowały z przytupem. Kiedy półtora roku temu LeBron James poprawił rekord Kareema Abdul-Jabbara w liczbie zdobytych w NBA punktów, jego najstarszy syn siedział przy linii końcowej boiska. Latem tego roku Bronny został wybrany przez Lakers w drafcie z numerem 55. i podpisał czteroletni kontrakt, na mocy którego ma zarobić 7,9 mln dolarów. Wspólnie wystąpili po raz pierwszy dwa tygodnie temu w meczu przedsezonowym, a we wtorek zapisali się w historii koszykówki za oceanem. Zegar wskazywał cztery minuty do końca drugiej kwarty, gdy debiutujący jako trener "Jeziorowców" i w ogóle w tej roli w NBA J.J. Redick desygnował jednocześnie do gry odpoczywającego na ławce LeBrona i zaczynającego przygodę z dorosłą koszykówką Bronny'ego. Tym samym zostali oni pierwszym duetem ojciec-syn w historii ligi. Na koszulkach są oznaczeni jako "James" i "James Jr.". W hali zrobił się większy niż zwykle tumult już chwilę wcześniej, gdy obaj podnieśli się z ławki. Nie brakowało braw i wiwatów, ale obyło się bez owacji na stojąco. Poruszenia na kryli też inni członkowie rodziny Jamesów. Był to czwarty przypadek w amerykańskich ligach zawodowych, by ojciec i syn zagrali razem na boisku. W baseballowej MLB w barwach Seattle Mariners wspólne występy w latach 1990-91 były dziełem Kena Griffeya Sr. i Kena Griffeya Jr., którzy we wtorek... pojawili się na trybunach hali w Los Angeles. W tej samej lidze MLB 4 października 2001 w barwach Baltimore Orioles razem wyszli na boisko Tim Raines i Tim Raines Jr. Z kolei w NHL w 1980 roku słynny Gordie Howe zagrał wspólnie z dwoma synami - Markiem i Martym - w ekipie Hartford Whalers. 20-letni Bronny James nie zaliczy trzyminutowej premiery do udanych. Raz spudłował rzucając z boku boiska "za trzy", raz został zablokowany przez Rudy'ego Goberta, zaliczył zbiórkę w ataku i wrócił na ławkę rezerwowych. Jego ojciec, który w przedostatni dzień roku skończy 40 lat, też nie był pierwszoplanową postacią gospodarzy, choć na rozpoczęcie swojego 22. sezonu w NBA uzyskał 16 pkt, pięć zbiórek i cztery asysty. Lakers trafili ledwie pięć z 30 prób trzypunktowych i z kłopotów wybawił ich wiodący prym pod koszem Anthony Davis. Jego dorobek to 36 pkt i 16 zbiórek. Rui Hachimura dodał 18, trzykrotnie trafiając zza łuku. Liderem "Leśnych Wilków" był Anthony Edwards - 27 pkt, sześć zbiórek i trzy asysty. Francuski środkowy Gobert dodał 13 pkt i 14 zbiórek. W drugim spotkaniu w dniu inauguracji rozgrywek broniący tytułu Boston Celtics zaprezentowali mistrzowską formę pokonując też mający wysokie notowania i aspiracje zespół New York Knicks 132:109. Gospodarze wyrównali rekord Milwaukee Bucks z 2020 roku w liczbie celnych rzutów za trzy punkty - 29, ale kolejnych... 13 prób, by go poprawić, było nieudanych. Łącznie oddali aż 61 rzutów zza linii 7,24 m. Jayson Tatum zdobył 37 pkt, Derrick White dodał 24, a Jaylen Brown - 23. Każdy z graczy pierwszej piątki "Celtów" uzyskał minimum 11. Wśród gości wyróżnili się Jalen Brunson i rezerwowy Miles McBride, którzy zakończyli mecz z dorobkiem 22. Koszykarze Celtics świetną dyspozycją uczcili uroczysty wieczór, gdyż przed pierwszym gwizdkiem pod dachem hali TD Garden pojawił się sztandar symbolizujący wywalczone w czerwcu 18., rekordowe mistrzostwo NBA. W pewnym momencie przewaga miejscowych wynosiła już 35 punktów.
PREV NEWSTak Wosi podsumowali ukasza Skorupskiego po tym co zrobi w LM
NEXT NEWSZaskoczy. Takie zdanie ma Pudzianowski o Najmanie
To koniec. Barcelona stracia cierpliwosc. Mia byc Messim jest na wylocie
Przyjscie Hansiego Flicka do Barcelony przynioso katalonskiemu klubowi szereg korzysci. Zespo prezentuje ofensywna adna dla oka gre i punktuje najlepiej w cae lidze. Poszczegolni pikarze - tacy jak Robert Lewandowski - zachwycaja forma a niektorych udao sie odbudowac. Przykadem jest tutaj Raphinha. Niestety - niektorzy nie spisuja sie najlepiej. Jednym z takich przykadow jest niedawna wielka nadzieja Barcelony.
By Filip MacudaSensacja tuz przed wyborami w polskim zwiazku. Zrezygnowa w ostatniej chwili. ZPRP ma nowego prezesa
Tak jak sensacyjnie ogosi start w wyborach tak rownie mocno zaskoczy decyzja o wycofaniu sie dosownie w ostatniej chwili. Bogdan Wenta zrezygnowa z ubiegania sie o fotel prezesa Zwiazku Piki Recznej w Polsce. Stanowisko przejmie legendarny bramkarz i wczesniejszy wiceprezes Sawomir Szmal. Z ogromna przewaga pokona w gosowaniu jedynego rywala ktory mu w sobote pozosta Damiana Drobika.
Swiat czeka na El Clasico porownalismy Real i Barcelone. Lewandowski czy Mbappe Oto nasz werdykt
Do sobotniego El Clasico pozostay juz tylko godziny. Tak znakomicie zapowiadajacego sie meczu pomiedzy Realem Madryt a FC Barcelona nie byo juz dawno. Obie druzyny wydaja sie miec bardzo podobne szanse na zwyciestwo i teoretycznie nie da sie tu wskazac jednego faworyta. Postanowilismy jednak przeanalizowac oba zespoy pozycja po pozycji i wskazac ktora z nich "na papierze" jest indywidualnie lepsza. Czy Lewandowski pokona Mbappe
Wielkie stracie Sawomira Szmala z Bogdanem Wenta. Znamy zwyciezce
Poznalismy nazwisko nowego prezesa Zwiazku Piki Recznej w Polsce ZPRP. O fotel ubiegao sie trzy znane postaci w polskim szczypiorniaku - Sawomir Szmal Bogdan Wenta i Damian Drobik. Przed gosowaniem pierwsi dwaj bardzo pewnie wypowiadali sie nt. swojej wygranej. Ostatecznie to byy bramkarz bedzie rzadzi w zwiazku przez najblizsze lata.
By Marcin JazWielki eksperyment na Stadionie Narodowym. Czegos takiego jeszcze nie byo
Kibice ktorzy ostatnio pojawiaja sie na PGE Narodowym ze zdziwieniem patrza ze zamiast zwyczajowej betonowej pyty na srodku obiektu widnieje piekna murawa. O co chodzi w eksperymencie ktory moze przyniesc stadionowi spore oszczednosci
By Kacper SosnowskiWielkoszlemowa mistrzyni wprost o Sabalence. "Zasuguje na pierwsze miejsce"
Nie milkna echa awansu Aryny Sabalenki na pozycje liderki rankingu WTA. O Biaorusince wypowiedziaa sie mistrzyni Roland Garros z 2011 roku. Jej zdaniem 26-latka zasuzya na 1. miejsce.