Blogs
Home/sports/Gwiazda Motoru do wziecia. Dojdzie do trzesienia ziemi

sports

Gwiazda Motoru do wziecia. Dojdzie do trzesienia ziemi

Orlen Oil Motor Lublin pozostawi ten sam skad na przyszy rok. Jakub Kepa po raz pierwszy porzuci swoj schemat w ktorym co sezon wymienia przynajmniej jedno lub dwa ogniwa. Biznesmena zawsze interesowaa ewolucja a nie wywracanie zespou do gory nogami. To moga byc jednorazowa akcja. Za chwile Fredrik Lindgren i Jack Holder beda musieli miec sie na bacznosci. Obaj nieco obnizyli loty i jeden z nich najpewniej wyleci z klubu.

November 16, 2024 | sports

Orlen Oil Motor Lublin pozostawił ten sam skład na przyszły rok. Jakub Kępa po raz pierwszy porzucił swój schemat, w którym co sezon wymieniał przynajmniej jedno lub dwa ogniwa. Biznesmena zawsze interesowała ewolucja, a nie wywracanie zespołu do góry nogami. To mogła być jednorazowa akcja. Za chwilę Fredrik Lindgren i Jack Holder będą musieli mieć się na baczności. Obaj nieco obniżyli loty i jeden z nich najpewniej wyleci z klubu. Jakuba Kępę od samego początku cechowała jedna i ta sama polityka budowania składu . Kilka lat temu powiedział wprost, że chce wymieniać jedno lub dwa ogniwa. Nie interesuje go rewolucja i wywracanie wszystkiego do góry nogami, tylko ewolucja. Jednak teraz było inaczej. Prezes zatrzymał cały zespół, choć odejść mógł Wiktor Przyjemski. Umowa była tak spisana, że w razie awansu Abramczyk Polonii Bydgoszcz 19-latek wróci do macierzy. W ten oto sposób o czwarte złoto z rzędu powalczy identyczna drużyna, jak w poprzednim sezonie. To o tyle dziwne, że Kępa lubił kosmetyczne zmiany, nadawały one świeżość i unikano stagnacji . Fredrik Lindgren i JackHolder mają za sobą dwa lata startów w Lublinie i w obu przypadkach drugi sezon był gorszy od pierwszego. Przez bardzo długi czas zapaść była widoczna głównie u Holdera. Każdy z nich dostał kolejną szansę, ale teraz nie będzie już taryfy ulgowej. Najpewniej jeden z nich pożegna się z Motorem po 2025 roku. Początek sezonu w ich wykonaniu może być kluczowy w kwestii podjęcia decyzji. Drugim aspektem będą finanse, a obaj mieli już w tym roku lukratywne oferty. Szweda kusił Falubaz, a Australijczyka bardzo mocno KS Apator. W obu przypadkach kwoty za podpis sięgały powyżej miliona złotych. Na miejsce jednego z nich być może przyjdzie Martin Vaculik. Słowakowi kończy się umowa w Gorzowie , a o jego transferze do Lublina mówi się od kilku dobrych lat. Wabikiem na medalistę mistrzostw świata może być Bartosz Zmarzlik, który koleguje się z Vaculikiem. A to właśnie Zmarzlik ma być fundamentem drużyny na kolejne lata, choć jemu tez w październiku skończy się kontrakt. Korzystanie z portalu oznacza akceptację Regulaminu . Prywatność . Copyright by INTERIA.PL 1999 - 2024 . Wszystkie prawa zastrzeżone.

SOURCE : interiasport
RELATED POSTS

LATEST INSIGHTS