Grzegorz omacz zdradzi swoje plany. "Mamy najwieksze oczekiwania..."

Reprezentacja Polski siatkarzy została wybrana Drużyną Roku 2024 w 90. Plebiscycie "Przeglądu Sportowego" i Polsatu. Podczas odbierania nagrody na mównicy swoich kolegów z kadry reprezentował doświadczony rozgrywający - Grzegorz Łomacz. Jak ocenił swoją przemowę? - Co roku przyjeżdżamy tutaj z wielką ochotą. Szkoda, że w tak okrojonym składzie, bo chcieliśmy być w większym gronie, bo te chwile będą z nami na całe lata i szkoda, że nie ma nas wszystkich. Nie powinienem w ogóle mówić, bo powinien przemawiać kapitan. Tak jednak wyszło i mam nadzieję, że było w porządku - podsumował zawodnik. ZOBACZ TAKŻE: Piękny start Polek! Historyczny wynik w Pucharze Świata Wicemistrzostwo olimpijskie w Paryżu i brązowy medal VNL 2024 to wielkie osiągnięcia reprezentacji Polski siatkarzy w minionym sezonie. Jakie obrazki z tego sezonu zapamiętał Łomacz? - To pierwszy i ostatni obrazek jaki mam w 2024 roku, czyli medal, z którym stoję na podium. Oczywiście również wioska olimpijska w Paryżu. Poleciało kilka łez od wielu chłopaków, więc na pewno to zdjęcie po półfinale też było pamiętne - dodał rozgrywający. Przed polską kadrą kolejne wyzwania w 2025 roku. Biało-Czerwoni będą rywalizować nie tylko w Lidze Narodów, ale również podczas mistrzostw świata, gdzie postarają się odzyskać tytuł z rąk Włochów. Czy w związku ze zbliżającą się imprezą zawodnicy czują już dreszcz emocji? - Nie nosimy jeszcze presji na barkach. Wiemy, że oczekiwania są duże, ale największe mamy my od samych siebie. Świadomość z jaką trenujemy i przyjeżdżamy na treningi wystarcza do tego, aby zawsze być w tym topie - dodał zawodnik. Cała rozmowa z Grzegorzem Łomaczem w materiale wideo. Twoja przeglądarka nie wspiera odtwarzacza wideo...