Goraco w Barcelonie. Lewandowski i Szczesny na pierwszym planie. Pokazali liste

Nowy rok ledwo się zaczął, a hiszpańskie media błyskawicznie wskazały na Roberta Lewandowskiego oraz Wojciecha Szczęsnego. Nazwiska polskich piłkarzy znalazły się na liście piłkarzy FC Barcelona, którą zajęli się dziennikarze "Mundo Deportivo", "bijąc na alarm". Choć obaj znajdują się obecnie w teorii w podobnej sytuacji, to w praktyce ich położenie jest zupełnie inne. Tak jak i roztaczająca się przed nimi wizja przyszłości. Styczeń to mimo trwającej zimy gorący okres w świecie futbolu. Wraz z nowym rokiem otwiera się bowiem okno transferowe. Jest to także czas, gdy piłkarze, których kontrakty wygasają wraz z końcem sezonu, mogą zacząć oficjalnie negocjować warunki współpracy z potencjalnymi nowymi pracodawcami. W FC Barcelona znajduje się czterech piłkarzy, których obecne umowy obowiązując tylko do 30 czerwca. Alarm w tej kwestii podnosi dziennik "Mundo Deportivo", choć jednocześnie zaznacza przy tym, że kibice "Dumy Katalonii" nie mają powodów do niepokoju. Na opublikowanej przez jego redakcję liście znajduje się czterech podopiecznych trenera Hansiego Flicka. Są to: Inigo Martinez i Gerard Martin , a także dwójka naszych rodaków - Robert Lewandowski i Wojciech Szczęsny . Jak jednak zaznaczają hiszpańscy dziennikarze, Wojciech Szczęsny "jako jedyny ma niepewną przyszłość w FC Barcelona" . Podkreślają przy tym, że w kwestii przyszłości byłego reprezentanta Polski najwięcej będzie zależało nie od niego samego, a od kontuzjowanego Marc-Andre ter Stegena, którego miejsce w kadrze zajął 34-latek, przerywając tym samym swoją piłkarską emeryturę. - Jego ciągłość w klubie będzie zależała od rehabilitacji niemieckiego bramkarza. Jeśli jego rekonwalescencja potrwa do czasu rozpoczęcia kolejnej kampanii, klub mógłby rozważyć przedłużenie kontraktu Szczęsnego, choćby na kilka miesięcy. Polak jeszcze nie zadebiutował w drużynie - czytamy przy nazwisku byłego golkipera Juventusu. Wybiła północ, koszmar Barcelony się spełnił. Nawołują Laportę do dymisji Warto podkreślić, że Wojciech Szczęsny ma rozegrać swój premierowy mecz w barwach FC Barcelona w najbliższych dniach, a dokładniej w sobotę 4 stycznia przy okazji meczu Pucharu Króla z czwartoligową ekipą UD Barbastro. Poza Polakiem w składzie "Dumy Katalonii" powinno znaleźć się także kilku innych zawodników, którzy dotąd nie mogli liczyć na regularne występy w trakcie sezonu. Pozostali piłkarze z opublikowanej listy znajdują się już w zupełnie innym położeniu. Jak pisze "Mundo Deportivo", Gerard Martin osiągnął już z klubem porozumienie w kwestii prolongaty kontraktu, lecz to nie zostało jeszcze oficjalne ogłoszone. Robert Lewandowski oraz Inigo Martinez mają natomiast w swoich obecnych umowach zapisy mówiące o automatycznym ich przedłużeniu po rozegraniu odpowiedniej liczby meczów. W przypadku Polaka jest to 55 procent wszystkich możliwych spotkań, a u Hiszpana - 60. - Lewandowski wystąpił w 24 z 25 meczów, które rozegrała dotąd Barcelona. Przewyższa więc wskazaną liczbę i jest pewny, że będzie kontynuował grę w klubie w przyszłym sezonie . Poza tym jest najlepszym strzelcem w drużynie - podkreślają dziennikarze z Półwyspu Iberyjskiego. Fatalne wieści dla Lewandowskiego, tuż przed nowym rokiem. Polak nagle zepchnięty ze szczytu Korzystanie z portalu oznacza akceptację Regulaminu . Prywatność . Copyright by INTERIA.PL 1999 - 2025 . Wszystkie prawa zastrzeżone.