Faworyt najlepszy w MP w grze goymi deskami

Filip Szymański po raz 3. z rzędu zwyciężył w mistrzostwach Polski w ping-pongu. To odmiana tenisa stołowego, w której zawodnicy grają "gołymi deskami", bez tzw. profesjonalnych okładzin. W tym artykule dowiesz się o: Nagrody wręczali Piotr Rawski, organizator z PZTS i jednocześnie uczestnik zawodów, i wielokrotny mistrz świata w ping-pongu Anglik Andrew Baggaley. Prywatnie dobrze się zna z triumfatorem MP, kiedyś grali w Lotto Superlidze w Poltarex Pogoni Lębork, a często razem trenują w Polsce. Do podwarszawskich Ząbek przyjechali niemal wszyscy najlepsi pingpongiści, zabrakło byłego mistrza kraju Filipa Młynarskiego. Pod jego nieobecność jak burza przez turniej przeszedł obrońca tytułu Filip Szymański, który nie stracił ani jednego seta. 41-letni Filip Szymański, na co dzień występujący w "klasycznym" tenisie stołowym w zespole lidera słowackiej Extraligi STK Vyhne, wygrał aż 9 pojedynków; w setach 19-0. Wszystkie mecze MP 2024, poza finałem, rozgrywane były do dwóch partii. O złoto Filip Szymański pokonał 3:0 Jana Olka, który po krajowy tytuł sięgnął dotychczas raz, w 2018 roku. ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie Znów jest z Neymarem?! Brazylijska modelka zachwyca urodą Brązowy medal wywalczył Artur Białek po zwycięstwie nad Radosławem Malinowskim 2:0, z którym w grupie przegrał 1:2. W półfinale Filip Szymański wygrał 2:0 z Arturem Białkiem; w poprzednim sezonie tworzyli tercet Polaków w Vyhne z Bogusławem Koszykiem, obecnie Białek występuje w 3-ligowym AZS Uniwersytet Śląski Katowice oraz w Danii. W drugim meczu 1/2 finału Jan Olek pokonał Radosława Malinowskiego 2:1 i 15:14. W ping-pongu sety są rozgrywane nie do 11 punktów, jak w tenisie stołowym, lecz do 15. Z tym że nie ma gry na przewagi, więc przy 14:14 decydująca jest następna, ostatnia akcja. W Ząbkach Jan Olek przyznał, że miał sporo szczęścia, gdyż z Radosławem Malinowskim o sukcesie przesądziła właśnie szczęśliwa piłka. - Przy 1:1 i 14:14 zaatakowałem w kant stołu i to tak ledwo musnęło, że jeszcze później były dyskusje i kontrowersje – stwierdził zawodnik 1-ligowego KTS Nowy Dwór Mazowiecki. W ping-ponga wspólnie rywalizują mężczyźni z kobietami i tak było w Ząbkach. W gronie 37 startujących osób były dwie panie: Magdalena Włodarczyk i Aleksandra Niemiec. W pierwszej fazie MP, Magdalena Włodarczyka pokonała Łukasza Rekiecia i Zbigniewa Kochanowicza po 2:0, zaś w 1/16 finału wygrała z Bartoszem Prażmo 2:0. O wejście do ćwierćfinału poniosła porażkę z Filipem Szymańskim 0:2. O miejsca 13-16 przegrała z Piotrem Rawskim 1:2 i ograła uczestnika tegorocznych, meksykańskich mistrzostw globu Pawła Lemańskiego 2:0. Ostatecznie zajęła 15. lokatę. Natomiast Aleksandra Niemiec nie zakwalifikowała się do głównej drabinki. Przyszłoroczny czempionat świata odbędzie się w dniach 21-25 stycznia w Makau. Już dziś start zadeklarowało kilku polskich zawodników, na czele ze wszystkimi medalistami: Filipem Szymańskim, Janem Olkiem i Arturem Białkiem. W historii MŚ, rozgrywanych z przerwami od 2011 roku, zagrało łącznie kilkunastu naszych reprezentantów. Być może azjatycka impreza będzie rekordowa pod względem liczebności biało-czerwonych. Wyniki mistrzostw Polski 2024 w ping-pongu: Finał: Filip Szymański - Jan Olek 3:0 Półfinały: Filip Szymański - Artur Białek 2:0 Jan Olek - Radosław Malinowski 2:1 O 3 miejsce: Artur Białek - Radosław Malinowski 2:0 Ćwierćfinały: Filip Szymański - Michał Kwaśniewski 2:0 Jan Olek - Krystian Kreft 2:0 Artur Białek - Dariusz Sałamaszek 2:0 Radosław Malinowski - Jan Klepko 2:1 O miejsca 5-8: Michał Kwaśniewski - Dariusz Sałamaszek 2:0 Krystian Kreft - Jan Klepko 2:0 O 5-6: Michał Kwaśniewski – Krystian Kreft 2:1 O 7-8: Dariusz Sałamaszek – Jan Klepko 2:0 O 9-10: Filip Pioch – Grzegorz Sanaj 2:1 O 11-12: Bartosz Lebrecht – Jakub Budzyński 2:0